Rigatoni z klopsami, pomidorowym sosem i mozzarellą. Lipcowa obfitość…

 

 

Mój lipiec pochłania nieład i remont…Chaos wdziera się w każdy zakamarek domu. A zaraz odetną mi kuchnię…Trudny dla mnie czas leczę na różne sposoby. Dużo gotuję nie zwracając uwagi na remontowe zamieszanie. Lipcowa obfitość w wydarzenia i tak mnie zaskakuje i nie daje letniego luzu. Zapomniałam o porankach z kawą na tarasie. O tym błogim spokoju o poranku…Ale wieczorami wychodzę z domu i oddycham rytmem miasta. Piękne ogródki dają ukojenie. A rozmowy z miłymi ludźmi pomagają przetrwać…No i odhaczam kolejny etap remontu nad talerzem pysznego włoskiego dania.

 

 

Rigatoni z klopsami, pomidorowym sosem i mozzarellą
klopsiki
200 g mielonej wołowiny
100 g mielonej wieprzowiny
1 jajko
1/2 szklanki lekko podpieczonego chleba kanapkowego – bez skórek
1/3 szklanki startej cebuli
1/3 szklanki natki pietruszki, drobno posiekanej
1 ząbek czosnku, posiekany
1/4 szklanki parmezanu, świeżo startego
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki czarnego pieprzu
1 1/2 łyżki oliwy EV

sos
1 łyżka oliwy EV
1 średnia cebula, drobno posiekana
2 ząbki czosnku, posiekane
600 g dojrzałych pomidorów
1/3 szklanki wody
1/2 łyżeczki suszonej peperoncino
2 łyżeczki suszonej włoskiej mieszanki ziół – pietruszka, bazylia, tymianek, oregano
1 łyżeczka soli
1/3 łyżeczki czarnego pieprzu

500 g makaronu rigatoni
1 szklanka tartej mozzarelli

Chleb porwij na małe kawałki i razem z cebulą włóż do dużej miski. Wymieszaj.
Dodaj wszystkie pozostałe składniki na klopsy z wyjątkiem oliwy i dobrze je wymieszaj. Uformuj małe klopsy.
Podgrzej 1 1/2 łyżki oliwy na dużej patelni na średnim ogniu. Włóż klopsiki i podsmażaj je na brązowo ze wszystkich stron – około 5 minut. Lepiej będą trzymać kształt, jeżeli obraca się je potrząsając patelnią. Gdy są zrumienione, ostrożnie przenieś je na talerz.
Podgrzej 1 łyżkę oliwy na tej samej patelni. Dodaj cebulę i czosnek i smaż przez 2 – 3 minuty. Dodaj pozostałe składniki sosu. Doprowadzić pomidory do odparowania, a następnie obniż temperaturę kuchenki tak, aby sos delikatnie bulgotał. Ostrożnie przenieś klopsiki i cały z nich sos, który został na talerzu do sosu pomidorowego.
Gotuj klopsiki w sosie przez 10 minut, obracając i mieszając od czasu do czasu. Dodaj sól i pieprz do smaku. Kiedy klopsiki się gotują, ugotuj rigatoni al dente. Przełóż makaron do formy do zapiekania, polej całym sosem z klopsami
i posyp mozzarellą. Zapiekaj w 180 st. C aż wszystko się zapiecze, a mozzarella rozpuści. Wyjmij formę na stół i podawaj.

26 thoughts on “Rigatoni z klopsami, pomidorowym sosem i mozzarellą. Lipcowa obfitość…

  1. Bardzo apetycznie wygląda Chętnie bym zjadła porcyjkę
    Remont niebawem dobiegnie końca Aniu i znowu wszystko wróci do normy

  2. Kuchnię włoską zawsze chętnie! Wygląda mega apetycznie!

  3. Niebo w gebie! 😉 kolejny pomysl na smaczny ibiad 😉

  4. Takie danie to prawdziwa poezja smaku i aromatu! Kradnę!

  5. Aż mi w brzuchu zaburczalo mimo zjedzonej kolacji! Pysznie wygląda i brzmi! Choć dodatek chleba mnie zdziwił

    • Aniu, wspaniale, że tak Ci ,zasmakowało’.
      Dodatek podpieczonego chleba jest dość istotny – klopsy są pulchne i smaczne!

  6. Trzymam kciuki za szybkie „odzyskanie” kuchni 😉
    A danie bardzo mi się podoba i zjadłabym z chęcią, nawet w wersji bez mięsa 😉

  7. To musi być pyszne! Koniecznie muszę spróbować

  8. Ojej! Jakie to pyszne! Ale mi narobiłaś ochoty 🙂

  9. Ten początek przeniósł mnie w inny świat, jakbym czytała książkę. Masz talent Kochana! Nie tylko kulinarny <3

  10. Coś wspaniałego! Danie, które chętnie bym zjadła 🙂

  11. Ale świetny przepis!

  12. Świetny przepis! Chyba się na niego skuszę w ten weekend! 🙂

  13. Jeden z moich ulubionych makaronów. A wyglada obłędnie w twojej wersji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.