Tofu marynowane w oliwie z cytryną, czosnkiem i chili. Lekko…

 

Hasło – mniej na święta, nie do końca zadziałało…Oprócz kilku potraw i ciast, które przygotowałam dla nas, dary od bliskich i znajomych napływały szerokim strumieniem. Co chwila znajdowaliśmy prezenty ,od zajączka’ pod furtką lub zawieszone na płocie. Wzruszały nas te cudowne gesty i tak naprwadę mimo świąt we dwoje plus psina, czuliśmy się jak w wielkiej rodzinie. Każdy dostarczył nam cząstkę siebie. A wspólne video spotkania i rozmowy przez telefon podniosły te święta do rangi szczególnego czasu, który zapamiętamy na zawsze.
Po świętach ćwiczymy ideę – lekko. Wyciągnęłam słoik marynowanego tofu. Jak wiadomo jest lekkostrawne i fantastycznie wpływa na pracę jelit!

 

 

Tofu marynowane w oliwie z cytryną, czosnkiem i chili
200 g świeżego tofu
1 czerowne chili
2 ząbki czosnku
1/2 cytryny
1/2 łyżki soli
2 łyżeczki suszonego tymianku
oliwa EV

Tofu odciskamy z zalewy obciążając je deseczką i np. słoikiem. Chili siekamy, cytrynę kroimy na plastry, obieramy czosnek. Słoik wyparzamy wrzątkiem i suszymy.
Odciśnięte tofu kroimy w kostkę. W słoiku układamy kostki tofu, papryczkę, cytrynę, czosnek. Posypujemy solą i tymiankiem. Zalewamy oliwą i odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce na kilka dni.

32 thoughts on “Tofu marynowane w oliwie z cytryną, czosnkiem i chili. Lekko…

  1. To musieliście być bardzo grzeczni, skoro zajączek tyle prezentów Wam przyniósł:-)
    U nas w tym roku było dość skromnie, jak na święta zazwyczaj bywało. Bardzo podoba mi się Twój słoiczek z tofu:-) Jestem ciekawa smaku…

  2. Bardzo ciekawa propozycja 🙂 Poza tym wygląda niezwykle apetycznie 🙂 Gratuluję miłych Świąt. Nam tez jakoś miło upłynęły, choć plany były zupełnie nie domowe. Pozdrawiam serdecznie

  3. Wszystko mi tu pasuje, tylko nie tofu.
    Nie mogę się przekonać i wyłowię najmniejszy kawałeczek tofu z potrawy.
    Wiem,że powinnam to jeść, bo zdrowe i cacy.
    Może to marynowane by mi podeszło?
    Chili i czosnek uwielbiam i jakby to paskudztwo zamarynować, to kto wie?
    Bo w tym słoiku wygląda nieprzyzwoicie obłędnie!
    Pozdrawiam!

    • Irenko, no cóż mam powiedzieć…Do tofu przymierzałam się wiele lat i naprawdę je polubiłam.
      Uważam je za jeden z najbardziej uniwersalnych produktów spożywczych na świecie. Pasuje do wszystkiego. A jego zdrowotne właściwości dopełniają moje przekonanie.
      Może i Ty pokonasz swój dystans kiedyś…

  4. lubię tofu ,a marynowane jest przepyszne , chętnie bym się wprosiła gdyby nie #zostańwdomu na to tofu

  5. Nie za bardzo lubię tofu, ale w takim wydaniu to bym spróbowała. Pozdrawiam kochana 🙂

  6. Papierowa Łowczyni

    Bardzo zaciekawiło mnie to danie, jednak z czym to jeść lub podawać ? Bo z chęcią bym zrobiła, bo tak apetycznie wygląda 🙂

  7. o wow, to musi smakować tak wiosennie, lekko i przyjemnie!

  8. Jadłam kiedyś tofu ale takie zwykłe, dla mnie niezbyt dobre. Jestem ciekawa czy marynowane bardziej by mi smakowało 🙂 Piękne zdjęcia !

  9. Aniu myślę że te święta każdy z nas dobrze zapamięta… Mam też nadzieję że następne będą już inne, bardziej radosne. Twoje tofu wygląda bardzo ładnie, apetycznie i ciekawie 🙂 ja chyba tak naprawdę dobrego jesz nie jadłam 🙂

  10. Dziękuję za ten świetny pomysł na tofu! Przy najbliższej okazji skorzystam, bo bardzo lubię – i tofu, i czosnek i chili. Nie wiem jak rodzina przyjmie, ale komuś może zasmakuje. Skoro moja córka pochłonęła ze mną sporo sosu tatarskiego, a tam i czosnek i marynowane grzybki były, to i może do tofu się przekona. 😀

    • Felicja, bardzo proszę!
      Niektóre rzeczy jadam sama i przygotowuję je tylko dla siebie. Nie wszyscy muszą jeść to samo.
      Ale warto uczyć dzieci nowych smaków.

  11. Już mnie skusiłaś, ale jak wiesz, ja tofu nie jadam za bardzo, co zmienić można, czy tofu kupione w markecie jest dobre? W sensie, czy trzeba je kupować w jakimś specjalnym miejscu, sklepie… U mnie nie ma takich miejsc w mieście, a nie chcę sobie do końca tego obrzydzić. Ba chcę to polubić.

    • Iwona, może kup w sklepie ze zdrową żywnością.
      Nie mam wpływu na to, co sprzedaje się w Twoim mieście…
      Możesz zacząć od wędzonego.

  12. Doskonały przepis. Tofu na ostro smakuje wybornie

  13. Dzięki tej marynacie tofu staje się bardziej drapieżne 🙂
    Mniam!
    Dobrego czasu!

  14. Przepis idealny dla wielbicieli tofu

  15. Bardzo dobry pomysł na tofu, tym bardziej, że zazwyczaj jest ono dla mnie bez smaku myśle, ż takie bym polubiła

  16. Bardzo lubię tofu! Pierwszy raz je zamarynowałam, gdy mi zostało po obiedzie trochę i nie wiedziałam za bardzo co z nim zrobić – wyszło pyszne! od tej pory celowo je marynuje 🙂 ale trochę inaczej niż Ty. Chętnie skorzystam z Twojego przepisu 🙂

    • Wiola, marynuję tofu na różne sposoby. Ten polecam zwłaszcza tym, którzy chcą bardzo je polubić.
      Tofu wychodzi wspaniałe!

Skomentuj Iwona Banach Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.