Kiedy chcesz zacząć przygodę z pizzą w domu, zacznij właśnie od Margherity. Ona jest początkiem pięknej drogi, jaką zaczniesz w swojej kuchni. Powie Ci to każdy pizzaiolo.
Margheritę uwielbiam i mogłabym ją jeść na okrągło. Jest kwintesencją smaku włoskich pomidorów i sera. Jej walory podkreśli jeszcze doskonałe ciasto. Długo fermentowane i przygotowane niespiesznie. Nie warto robić ,szybkiej pizzy’, która jest jedynie marną namiastką tej doskonałej.
Przygotowałam kolejny raz Margheritę, dzięki książce Dana Richtera i Katie Parla – Pizza. Przepisy i techniki znanego pizzaiolo, która niedawno trafiła na nasz książkowy rynek.
ciasto
250 g ciasta
143 g mąki chlebowej plus do podsypywania
108 g wody
3 g drobnej soli morskiej
1 g drożdży instant
oliwa EV do smarowania
dzień 1
W misce zmieszaj mąkę i drożdże. Dodaj wodę i mieszaj łyżką, aż powstanie ciasto.
Przykryj ściereczką i odstaw minimum na 20 minut do godziny, aby mąka wchłonęła wodę.
Odkryj miskę, posyp ciasto solą i szczypcowym ruchem palców wmieszaj ją w mąkę. Teraz zacznij mieszać ciasto metodą Rubauda przez około 5-7 minut lub wymieszaj ciasto w mikserze.
Przełóż je do naoliwionej miski. przykryj folią spożywczą i zostaw na 30 minut.
Potem zwilż palce wodą i rozciągaj i składaj ciasto, aby je wzmocnić. Obracaj miskę najpierw o 180 stopni, potem o 90 stopni i powtórz serię od początku.
Powtarzaj rozciąganie i składanie co 30 minut. Zrób test okna i jeżeli ciasto jest gotowe, przykryj je folią spożywczą i wstaw do lodówki na noc.
dzień 2
Po 12 godzinach wyjmij ciasto z lodówki, rozciągnij je i złóż, przykryj i wstaw do lodówki. Po 12 godzinach wyjmij je na blat, chwyć za górną jego część, podnieś i przyciśnij do środka. następnie chwyć za dolną część ciasta, unieś i dociśnij. Powtórz to z każdą stroną ciasta, aż powstanie kulka, zaciśnij złączenie ciasta w palcach, obróć ciasto szwem do dołu. Włóż ciasto do wysmarowanego oliwą plastikowego dużego pojemnika, aby ciasto mogło rosnąć. Posyp je mąką i przykryj folią, wstaw do lodówki na minimum 12 godzin.
dzień 3
Wyjmij ciasto z lodówki i zostaw na blacie na 2 -3 godziny, aby się ogrzało. Ciasto jest gotowe, kiedy zwiększy objętość o 20 % i przejdzie test palca.
Na godzinę przed pieczeniem rozgrzej piekarnik do 260 st. C.
Wyłóż ciasto na podsypany mąką blat i zacznij je rozciągać od środka ku dołowi. Obróć je i dalej je rozciągaj zostawiając brzeg o szerokości 2,5 cm. Przełóż je na łopatę lub papier do pieczen
1/4 szklanki sosu pomidorowego
80 g świeżej mozzarelli
sól morska gruba
oliwa EV
świeże liście bazylii
Łyżką nałóż sos pomidorowy i równo go rozprowadź na całej powierzchni ciasta, aż do rantu. Posyp mozzarellą i solą, skrop oliwą. Połóż szybko pizzę na rozgrzanej blasze lub kamieniu i piecz 6-7 minut. Wyjmij pizzę na kratkę, udekoruj bazylia i skrop porcją oliwy.
Najlepsza pizza. Głupio mi się zrobiło bo nie pamiętam kiedy ostatni raz taką jadłam.
Aneta, tak, najlepsza.
Zrób ją po prostu w domu.
Chętnie spróbuję zrobić tą pizzę. Bardzo lubię Twoje przepisy.
Iwona, dziękuję, bardzo mi miło.
Ta pizza na pewno Cię zachwyci smakiem.
Jeśli poświęca się jej tyle czasu to na pewno smakuje wybornie. Ja zawsze robię szybkie ciasto i może faktycznie dlatego nie jest ono idealne.
Mario, jestem pewna, że tak. Długo fermentowane ma inną jakość i elastyczność, a po upieczeniu wyborny smak.
Margherita to podstawa, a robiona w domu na pewno smakuje świetnie
Aniu, tak. Warto zrobić ją w domu.