Chleb mediolański w czerwcowej Piekarni

 

Bardzo przyjemnie mi się podróżowało do Mediolanu…To podróż sentymentalna, bowiem dość dobrze znam to miasto i polecam do zatracenia się w jego zaułkach, smakach i smaczkach.
Chleb mediolański to tradycyjny wypiek, który znajdziemy w każdej mediolańskiej piekarni. Jest pysznym dodatkiem do antipasto, primo, secondo.  Mięciutki środek i chrupiąca skórka. Zapraszam na sentymentalny wypiek.

 

 

Chleb mediolański
przepis z bloga marcelpaa.com

350 g wody
30 g oliwy z oliwek
670 g białej mąki pszennej typ 550 ( użyłam typ 650)
14 g soli
7 g świeżych drożdży
20 g zakwasu ( u mnie żytni)
5 g słodu, alternatywnie miód

Przygotowanie ciasta
Włóż wszystkie składniki do robota kuchennego i zacznij ugniatać na niskich obrotach.
Po 2-3 minutach zwiększ prędkość wyrabiania i wyrabiaj ciasto przez około 10-15 minut, aż przejdzie test szyby.
Następnie wyjmij ciasto z robota kuchennego i podziel na dwie równe części.
Z każdego z dwóch kawałków ciasta uformuj kulę.
Następnie uformuj z kawałków ciasta okrągłe kształty na nie posypanej mąką powierzchni. Upewnij się, że kulki ciasta są zamknięte na dole.
Następnie kulki ciasta połóż na blachę do pieczenia pokrytą papierem, przykryj folią i odstaw do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 30 minut.

Kształtowanie
Po czasie garowania połóż kulki ciasta na posypanej mąką powierzchni roboczej i lekko spłaszcz.
Oba kawałki ciasta rozwałkuj wałkiem w jednym kierunku na grubość około 2 mm i długość około 60 cm.
Następnie wyciągnij kawałki ciasta lekko na zewnątrz przy dolnej krawędzi i wciągnij je w czubek przy górnej krawędzi. Nadaje to kawałkowi ciasta lekko trójkątny kształt.
Kawałki ciasta zacznij zwijać z szerokiej strony (jak gigantyczny rogalik).
Ciasno zwiń do końca – najlepiej, jeśli jedną ręką wyciągniesz kawałek ciasta w wąskim miejscu, a drugą zwiniesz.
Kawałki ciasta dociśnij w odpowiedni kształt i umieścić je z powrotem na blasze z wystarczającymi odstępami i zamknięciem skierowanym w dół. Tutaj film !
Następnie przykryj kawałki ciasta ręcznikiem lub folią i wstaw je na noc do lodówki (maksymalnie na 24 godziny).

Pieczenie
Rozgrzej piekarnik z kamieniem do pieczenia chleba lub pustą blachą i naczyniem z gorącą wodą w dolnej części piekarnika – 220 st. C, grzanie górne i dolne.
Po czasie garowania ułóż bochenki złączeniem do dołu na kawałku papieru do pieczenia i natnij powierzchnię ciasta wzdłuż ok. 2-3 cm na głębokość ok. 2-3 cm ostrym nożem.
Następnie zdejmij bochenki z papieru do pieczenia i wsuń je bezpośrednio na gorący kamień w piekarniku.
Piecz chleb przez około 20 minut.
Po 20 minutach wyjmij miskę z wodą z piekarnika, obniż temperaturę piekarnika do 190 stopni i piecz bochenki przez kolejne 15-20 minut na złoty kolor.
Po upieczeniu ostudź bochenki na ruszcie.

Chleb mediolański na blogach:
Akacjowy blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne

20 thoughts on “Chleb mediolański w czerwcowej Piekarni

  1. To przysmak który będę powtarzać 🙂 Dziękuję za czerwcowe wypiekanie choć w upale ale jakże smakowite 🙂
    Mój chlebek; https://www.mojemaleczarowanie.pl/2022/06/cheb-mediolanski.html

    • Dorota, bardzo się cieszę. W Mediolanie jest zawsze upał o tej porze, a mimo to chleb się piecze na okrągło.

  2. Amber, Twój chlebek zachwyca. Mój nam smakowała, jednak muszę popracować nad jego wykonaniem. pozdrawiam czerwcowo!

  3. Śliczny!
    Idealny do przekąsek w te upalne dni. 🙂
    Jest i mój bochenek: https://konwaliewkuchni.blogspot.com/2022/06/czerwcowa-piekarnia-i-chleb-mediolanski.html
    Pozdrowienia!

  4. Piękny chlebek i w dodatku w smakowitym towarzystwie :). Dziękuję za piekarską inspirację i wspólne pieczenie.

  5. Piękna podróż i cieszę się, że zabrałam się w nią razem z Wami. Poczułam włoski smak…I będę go robić często, bo fajnie się z n im pracowało:-) Twój Aniu wygląda bosko:-)

    • Marzena, oczywiście na sześć blogów podróżowaliśmy do Mediolanu.
      Tak, chlebek jest bardzo przyjemny w przygotowaniu i jedzeniu.

  6. Aniu Twój chleb bardzo urodziwy 🙂 I ja piekłam go, opublikowany post był o 20 tylko nie miałam jak się odezwać. Dzięki za kolejne piekarnicze wyzwanie. Czekam już na lipcowy przepis ;D Pozdrawiam M

  7. Ta skórka musi być bardzo chrupiąca. Oj pycha taki chlebek

  8. Dzień dobry, czy zakwas powinien być aktywny? Dzięki za kolejny super przepis.

  9. Piękny chlebek. Ta chrupiąca skórka i pochodzenie już wiele mówią. 🙂

  10. Wygląda przepysznie, do tego domowej roboty konfitury i niebo w gębie

Skomentuj Edyta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.