Śliwkowe ciasto z patelni. Weekendowe łakocie

 

To ciasto to właściwie francuskie clafoutis. Tyle że nie może być tak nazwane, bo nie ma w nim czereśni. Zresztą we Francji clafoutis można robić z  czereśni odmiany Griottes – ciemne czereśnie lub z czereśni Bigarreau – jasne owoce o twardym miąższu, często używane do pieczenia oraz do wyrobu dżemów lub cukierków. Do ciasta dodaje się czasami Kirsch.
Ale z węgierkami też smakuje wybornie i posypane cukrem pudrem stanowi fantastyczny deser. Idealny do dzielenia się przy wspólnym stole.

 

 

200 ml mleka (2% lub pełnego)
100 g cukru
3 duże jajka z wolnego wybiegu
1 łyżka ekstraktu waniliowego
1/2 łyżeczki soli
65 g mąki pszennej ( u mnie orkiszowa T550)
3 szklanki węgierek bez pestek

masło do wysmarowania formy
cukier puder do posypania ciasta

Rozgrzej piekarnik do 180 st. C. Okrągłe naczynie lub głęboką patelnię o średnicy 20 cm posmaruj obficie masłem.
W dużej misce wymieszaj trzepaczką mleko, cukier, jajka i wanilię. Dodaj mąkę i sól, wymieszaj, aż masa będzie gładka.
Na dnie przygotowanej formy ułóż śliwki i wylej ciasto na wierzch.
Piecz przez 1 godzinę . Ciasto jest gotowe, gdy jest napęczniałe i przyrumienione na brzegach, a patyczek wbity w środek wychodzi czysty.
Przenieś formę z ciastem na kratkę. Kiedy odparuje posyp cukrem pudrem i podawaj jeszcze ciepłe.

Ciasto możesz upiec w ramekinach o pojemności filiżanki – wystarczy go na 8 sztuk. Piecz wtedy 40-45 minut.

16 thoughts on “Śliwkowe ciasto z patelni. Weekendowe łakocie

  1. Przyznam, że ciasta z patelni jeszcze nie próbowałam, wszystko przede mną 🙂

  2. o! Dziękuję a pomysł na ciasto bez użycia piekarnika. Fajna inspiracja co zrobić ze śliwkami

  3. Nigdy jeszcze nie robiłam ciasta z patelni.

  4. Ciasto ze śliwkamoi obowiązkowo u mnie w sezonie 🙂 Twoje wygląda kusząco

  5. Bez wątpienia jest to bardzo smaczna propozycja ciasta.

  6. Zgłodniałam od samego patrzenia! Muszę wypróbować ten przepis! 🙂

  7. Lubię różne odmiany klasycznych wypieków. Ciasta ze śliwkami jeszcze w tym roku nie jadłam

  8. Bardzo lubię clafoutis i ze śliwkami chętnie sobie przygotuję, nazwę oczywiście deserem 🙂 Mniam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.