Majowa pokrzywa jest najlepsza, bo ma najwięcej korzystnych właściwości. Tak twierdziła moja Babcia i znosiła kosze pokrzywy, które wykorzystywała na różne sposoby. Pokrzywę jedliśmy w zupie, w sałatce, w pierogach, piliśmy pokrzywowy napar i obserwowaliśmy proces jej suszenia na wielkich prześcieradłach.
No i zostało mi to pokrzywowe dziedzictwo, od którego trudno uciec, bo nie można rezygnować z dobra, kołyszącego się na majowym wietrze.
Naleśniki z pokrzywą, ricottą i parmezanem
maślane placki naleśnikowe z tego przepisu – klik!
2 garście młodej pokrzywy – tylko górne liście
300 g świeżej ricotty
sól i pieprz do smaku
masło do polania
100 g tartego parmezanu
Pokrzywę umyj i osusz na kuchennej ścierce, pokrój. W misce połącz ricottę, pokrzywę, dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj. Nakładaj porcję nadzienia na każdy placek i zwijaj w dowolny kształt. Na patelni rozpuść sporo masła, wrzuć liście pokrzywy i zblanszuj je. Polej naleśniki, posyp parmezanem i delektuj się majowym dobrem.