Sezon szparagowy rozpoczęłam już kilka dni temu. W tym roku bardzo wcześnie pojawiły się rodzime szparagi. Na pewno odpowiada za ten stan dobra pogoda, która nawiedziła nas z końcem marca. Ufam, że przez ten wczesny start, szparagi zostaną dłużej niż zwykle. Zatem szparagi wchodzą do mojego krwiobiegu !
Kotlety
1 puszka ciecierzycy gotowanej na parze ( u mnie czerwona)
1 marchew
2 jajka
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki płatków owsianych
2 łyżki natki pietruszki
przyprawy do smaku: biały pieprz, sól, kurkuma, kmin rzymski, wędzona papryka słodka i ostra
parmezan zmieszany z bułką tartą do obtoczenia
klarowane masło do smażenia
Ciecierzycę wyłóż z puszki na sito. Marchew zetrzyj na drobnych oczkach tarki. Posiekaj cebulę, czosnek i natkę pietruszki. Do kielicha blendera przełóż ciecierzycę i dodaj jajka. Zmiksuj i dodaj płatki owsiane, wymieszaj łyżką. Teraz dodaj pozostałe składniki i przyprawy, dobrze wymieszaj. Uformuj kotlety dowolnej wielkości. Na talerzu wymieszaj starty parmezan z bułką tartą. Obtaczaj kotlety. Smaż na rozgrzanym maśle klarowanym z obu stron.
Szparagi
1 pęczek zielonych szparagów
1/2 kostki dobrego masła
sól
Szparagi odłam w połowie ich długości i ugotuj na parze al dente. Na patelnię włóż masło i roztapiaj je do momentu aż zacznie wydzielać orzechowy zapach i lekko zbrązowieje. Wtedy włóż do niego szparagi i dokładnie obtocz je w gorącym maśle. Na półmisek wyłóż kotlety z ciecierzycy i szparagi z palonym masłem, posyp je solą i podawaj.
Podałam z sosem Aioli z czosnkiem niedźwiedzim z tego przepisu – klik!
Ciekawy przepis, bardzo lubię szparagi
Anno, cieszę się i polecam. Jest pysznie.
o tak, fani szparagów mają się z czego cieszyć i oby było tak jak piszesz że sezon potrwa dłużej. przepis chętnie wykorzystam
Mario,
zatem szparagi rządzą!
Również mam nadzieję, że sezon potrwa jak najdłużej!
Miye, ale teraz szparagi są najlepsze, bo cudownie młode.
Uwielbiam szparagi! Nie mogę się nacieszyć, że to już praktycznie ten sezon.
miye, więc startuj ze szparagowymi daniami.
Szparagi to najlepsze co może być. Cieszę się, że zaczyna się na nie w końcu sezon 😉
zaczytanamarzycielka8,to znak, że mamy już dobry czas.
Uwielbiam je i już zacieram ręce, chętnie zrobię kotleciki 🙂
Kamila, wspaniały plan!
Ależ to apetycznie wygląda. Podeśle przepis mojej córce, która jest wegetarianką, spodoba jej się.
Konfabuła, dziękuję. Na pewno Twojej Córce będzie smakowało.
Jejuuuu jak ja kocham szparagi… jeszcze na masełku… chyba nie zasnę…
czerwonafilizanka, pędź po szparagi i już je masz !