Pane Cafone to typowy chleb z okolic Neapolu, o wspaniałej, ciągnącej się skórce i bogatej konsystencji. To zwykły codzienny chleb wiejski z tego regionu, który jest podawany do wszystkiego – od śniadania, przez lunch i obiad, po kolację.
Jeżeli ktoś mieszkał w neapolitańskim hotelu lub jadł gdzieś w Neapolu śniadanie, Pane Cafone serwowano obowiązkowo. Ten tradycyjny chleb chłopski jest ulubionym pieczywem w regionie.
Jest też moim ulubionym śniadaniowym chlebem ze względu na swój rozkosznie puszysty, lekki i mięciutki środek. Poza tym idealnie zbiera oliwę lub sos z talerza.
Pane Cafone
neapolitański chleb wiejski
przepis z bloga Fidelity Cucina
pierwsze ciasto
50 g zakwasu – u mnie orkiszowy
60 g mąki 00
40 ml ciepłej wody
drugie ciasto
70 g mąki 00
30 ml ciepłej wody
ciasto właściwe
350 g mąki semoliny z pszenicy durum
380 g mąki 00
400 ml ciepłej wody
30 g soli
Aby rozpocząć pieczenie chleba cafone, musisz zacząć od pierwszego ciasta, przygotowanego z zakwasu i wody. Rozpuść drożdże w dłoniach i dodaj mąkę. Uformuj ciasto w kulę, umieść je w misce przykrytej folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość (zajmie to co najmniej 3 godziny ).
W tym momencie przejdź do drugiego ciasta . Dodaj wodę i mąkę do poprzedniego ciasta i uformuj kolejne, które, tak jak poprzednio, należy pozostawić do wyrośnięcia w misce w piekarniku, wyłączonym, ale z włączonym światłem, na około 3 godziny.
Teraz przejdź do ostatecznego ciasta . Stopniowo dodawaj pozostałe składniki (najpierw wodę, potem mąkę) i wyrabiaj mikserem z hakiem do ciasta, aż uzyskasz bardzo elastyczne ciasto. Dodaj sól i kontynuuj wyrabianie, aż ciasto będzie idealnie uformowane i zacznie odchodzić od ścianek miksera.
Rozwałkuj ciasto na prostokąt i złóż je na trzy części . Powtórz ten proces trzy razy. Następnie uformuj je w bochenek lub okrąg, w zależności od upodobań, i umieść na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na około 2 godziny.
Następnie natnij powierzchnię chleba w poprzek i umieść go w piekarniku nagrzanym do 200°C na około 20 minut . Na dnie piekarnika umieść mały garnek z wodą, aby chleb cafone miał ładną skórkę po upieczeniu.
Chleb Cafone zachowa świeżość przez 2-3 dni, tak jak dawniej, przykryty folią spożywczą lub przechowywany w szczelnym pojemniku. Można go również zamrozić.
Ciasto na Pane Cafone możesz umieścić na noc w lodówce dla długiej fermentacji i piec następnego dnia.
- do ciasta chlebowego wykorzystałam dwie mąki: Semolinę i Manitobę
Pane Cafone na blogach:
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu



Wspaniale upieczony bochen i zazdroszczę smakowitego miękiszu.
Dziękuję za przepis, wspólny czas i do kolejnego wypiekania.
Guciu, cieszę się, że nie zabrakło Twojego bochenka we wrześniowej Piekarni.
Do upieczenia!
Ależ Twój piękny. Mój nie był taki urodziwy, ale zniknął szybko. Wrześniowe wypiekanie bardzo udane 🙂
Kamila, wspaniale, że smakował. Nie musi być piękny, ważne, że upieczony z sercem.
Dziękuję.
Zazdroszczę ci tej puszystości. Piękny.
Ja muszę nad moim popracować.
Dziękuję za wspólny wrześniowy czas.
Magda, bardzo dziękuję. Ten chleb to mój włoski faworyt.
Do upieczenia!
Jakie cudne Wam wyszły 🙂 Ja też swój upiekłam, ale cały wylądował w koszu ;-( Kompletnie mi się nie udał, był gniot . Nie wiem co źle zrobiłam?
Marzena, jak mi przykro…Może to wina zakwasu ?
Nie mam pojęcia co poszło nie tak.
No właśnie zakwas ok, bo w tym samym dniu robiłam też inny. Podejmę próbę jeszcze raz, bo zazdroszczę Waszych wypieków.
Marzena,
to nie wiem co mogło pójść u Ciebie nie tak. Chleb jest prosty i mało wymagający.
Trzymam kciuki za powodzenie.
Uwielbiam takie wpisy – od razu poczułam zapach świeżo upieczonego chleba!
Miye, dziękuję. Uwielbiam sam proces przygotowywania ciasta na chleb.
Potem to już ciąg dalszy tych przyjemności.
Pane Cafone to prawdziwa kwintesencja neapolitańskiej tradycji – prosty, wiejski chleb, a jednocześnie niezwykle wyjątkowy dzięki puszystemu wnętrzu i chrupiącej skórce. Idealny do oliwy, sosu czy po prostu na śniadanie ✨.
zaczytanamarzycielka8, idealnie to ujęłaś. Dziękuję.