Piekarnia w sierpniu. Zaproszenie!

 

 

Jesteśmy w środku lata.
Dojrzało,okrzepło i daje nam z siebie wszystko.
Lubicie ten czas?
Ja uwielbiam i chcę więcej!
W środku dojrzałego lata zapraszam Was do naszej Piekarni.
W sierpniu pieczemy włoski chleb Pane Ibleo z semoliny.
Przepis wybrała dla nas Łucja z bloga Fabryka Kulinarnych Inspiracji.
Oryginalny przepis możecie zobaczyć  na blogu Bread & Companatico .
A upieczony już chleb polecam Wam podziwiać u Renaty Sharman na Jej blogu Forks’N’Canvas.
Będziemy też korzystać z tłumaczenia Reni.
Aktywujcie zatem zakwasy i kupujcie semolinę!

Link jak formować Pane Ibleo.

Semolina do kupienia na przykład w Młynie Bogutyn.

Kiedy pieczemy?
W weekend 22,23 i 24 sierpnia.
Kiedy publikujemy?
We środę 27 sierpnia 0 20.00.

PANE IBLEO – TRADYCYJNY CHLEB Z PSZENICY DURUM Z MONTE IBLEI
 
200 g (100% hydracji) zakwasu pszennego (u mnie żytniego), dokarmionego i bardzo aktywnego
1 kg mąki z pszenicy durum (u mnie 50pszenicy durum, 30%  bardzo drobnej bialej kaszy manny20% mąki chlebowej)
500550g wody
3 łyżeczki soli morskiej
 
Ten przepis nie nadaje się do wyrabiania w mikserzetrzeba będzie wyrabiać ręcznie.Początkowo będzie to trochę trudne lecz ostatecznie ciasto stanie się bardziej miękkie i jedwabiste w dotyku .
  1. Przesiać mąkę bezpośrednio na stolnicę, zrobić wgłębienie w środku “górki” mąki, umieścić w nim zakwas i stopniowo dodawać wodę do zakwasu. Mieszać, aż zakwas się lekko rozrzedzi. Dodawać wodę rownocześnie zagarniając mąkę do środka zakwasu. Dalej wyrabiać dolewając resztę wody i sól aż wszystkie skladniki połączą się w jednolitą masę. 
  2. Wyrabiac tak długo aż ciasto będzie gładkie i miękkie. Zajęło mi trochę czasu, z krótkimi przerwamiNie ma potrzeby się spieszyćJeśli ciasto jest nadal niejednolite i suche, dodać więcej wody i tyle mąki, aby uzyskać gładkie ciasto o konsystencji ciasta plasta. Na tym etapie ciasto jest jedwabiste i przyjemne w użyciu.
  3. Rozpłaszczyć ciasto rękoma i złożyć na trzyObrócić o 90 stopni i złożyć na 3, Czynność tę powtórzyć 3 razy. Przykryć ciasto i pozwolić mu odpocząć 30 minut i ponownie spłaszczać i składac 4 razy.
  4. Przykryć i wstawić do lodówki na noc.
  5. Rano wyjąć przykryte ciasto na 30-60 minut tak by osiągnęło temperaturę otoczenia.
  6. Wyłożyć ciasto na oprószoną mąką stolnicę i podzielić je na 3 lub 6 sztukPodzieliłam moje na 3 z czego wyszły chlebki dlugości 35-40 cm po upieczeniu.
  7. Uformować grube wałeczki z zaokrąglonymi końcami, podobnie  jak na zdjęciach u góry i zrobić ręką jak najgłębsze podłużne wgłębienia uważając by nie przerwać ciasta na pół.
  8. Złożyć ciasto wzdłuż wgłębień, odwrócić spodem do góry, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na ok. 1,5-2 godzin.
  9. Nagrzać piekarnik do 250 C z płaskim naczyniem na spodzie dla pary.
  10. Po wyrośnięciu delikatnie odwrócić chleby spodem do góry, naciąć zgodnie ze zdjęciem lub według własnego uznania. Ja nacięłam wielokrotnie co 1,5 cm średnicy tak, jak kroi się chleb, tylko nie do końca. Zrobiłam również małe cięcia na przeciwnych stronachogonków. Wygiąć  końce nie uszkadzając nacięćMusiałam ponownie naciąć niektóre z nich po wygięciu.
  11. Chleb wsunąć do piekarnika i natychmiast wlać szklankę wrzątku. Piec z parą przez 10minut, następnie piec przez kolejne 15-20 minut w niższej temperaturze (w moim przypadku do 200 ° C)  uważając by chleb nie zanadto się zrumienił.
  12. Wystudzić na kratce.

I niech nam się upiecze!

 

* zdjęcie Pane Ibleo jest właśnością Renaty Sharman.
Zamieściłam je za Jej zgodą.

Groszek cukrowy i bób. Sałatka i makaron. Razem

2014-07-039
 

Uczucia zawarte między słowami.
Niewypowiadane,oczywiste.
Zwykłe chwile przetykane marzeniami i planami.
Słowa mądre i ciepłe.
Myśli dotykane tylko czasami,przypadkiem .
Rozmowy pełne emocji o tym co teraz i potem.
Kieliszki wypełnione winem i radością.
Ciepłe wieczory nasycone spokojem i porozumieniem.
Książki darowane bez okazji, wyjątkowe.
Kolorowe paciorki wspomnień nanizane na mocną nić.
Wędrówki w obłokach jak migdałowe lody.
Urywki snów tkane w koronkę pamięci.
Rozstania naznaczone dobrą energią.
Powroty jak filiżanka czekolady.
Razem.

 

2014-07-069
 

Sałatka z groszku cukrowego i bobu

200 g bobu wyłuskanego ze strąków
200 g bardzo młodego groszku cukrowego
szalotka
ząbek czosnku
łyżka liści melisy cytrynowej posiekanych
łyżka  liści szałwii posiekanych
łyżka pasty tahini
sól i pieprz do smaku
łyżka oleju ryżowego

Bób ugotować al dente w osolonym wrzątku.Od razu przelać lodowatą wodą i wystudzić.
Obrać z łupin.
Groszek opłukać i osuszyć.
Na oleju zeszklić szalotkę i czosnek.Dorzucić groszek cukrowy.
Smażyć wolno 5 minut.
Dodać bób,pastę tahini, posypać solą i pieprzem.
Podgrzewać razem kilka minut.
Wyjąć do miski,posypać miętą i natką.

Sałatkę można jeść samą lub z ulubionym makaronem.
Najlepiej domowej roboty lub świeżym z dobrego sklepu.