Gryz # 2. Wielkanocnie i wiosennie!

 

okladka tył
 

 

Przygotowaliśmy drugi numer magazynu GRYZ.
Świąteczny, bo zaraz Wielkanoc i warto podać na stół coś bardziej lub mniej tradycyjnego.
Znajdziecie tam kilka moich przepisów.
Białą kiełbasę, którą można zrobić w domu i cieszyć się najlepszym jej smakiem, bo własnym.
Chleby na zakwasie: pszenno żytni i z melasą i nasionami lnu.
Wiadomo, że bez dobrego chleba nie ma dobrego świątecznego śniadania.
Domowy majonez z najlepszej oliwy i wiejskich jajek.
Zdecydowanie ma przewagę nad tym ze sklepu!
I jajka faszerowane krewetkami z domowym majonezem.
Upiekłam też kurczaka z rozmarynem i cytrynami.
Pyszne lekkie mięso na wiosnę.
Częstujcie się!

 

kielbasa
 

 

chleb ciemny
 

W drugim GRYZ-ie poczytacie o wielkanocnych tradycjach.
Ada i Dominika, która dołączyła do naszej redakcji, prowadzą nas przez Londyn i pokazują co warto tam zobaczyć i gdzie ciekawie zjeść.
Wiosenny powiew wnoszą ciekawe propozycje Eweliny.
Opowiada jak wyhodować kiełki i jak podać wiosenne nowalijki.
Daria serwuje pyszny mus z jajek.
Gabriel pisze o ostrych papryczkach, a Przemek gotuje zupę chrzanową.
Proponujemy też wyjątkowe słodkości Ady i dział jak nie marnować jedzenia.
No i wiele innych propozycji moich redakcyjnych Koleżanek i Kolegów.
We wszystkich kulinarnych poczynaniach kibicowała nam Luiza, nasza specjalistka PR.
Ale najlepiej zobaczcie sami!

 

kurczak cytrynowy (2)
 

GRYZ możecie obejrzeć i pobrać na stronie naszego magazynu magazyngryz.pl
Do pysznego przeczytania!

Kasztanowe naleśniki, kumkwat i miód. Śniadaniowo, sentymentalnie…

DSC_0110-001
 

Smażyła mi je Ona, najpyszniejsze.
Biszkoptowe, francuskie, z owocami, konfiturą, z dodatkiem twarożku.
Nie lubiłam owsianek ani mlecznych zup…
Naleśniki i kakao to był ten magiczny zestaw.
Wyskakiwałam z łóżka, a na werandzie zalanej słońcem czekała patera z pysznym stosem delikatnych placków.
W dzbanku dymiło kakao. Wszystko okraszone babciną miłością.
Dostawałam takie śniadania jeszcze na studiach.
Kochałam ten czas i dał mi on niezwykłe emocje na całe moje życie.
Tak samo jak wtedy staram się celebrować chwile i z miłością podawać posiłki.
Naleśniki smażę z radością i dobieram do nich dodatki.
Z mąki kasztanowej wychodzą delikatne i niezwykle smaczne.
Podaję je z własną konfiturą z kumkwatu i z miodem kasztanowym.
Wyjątkowe!

 

DSC_0105-001
 

Naleśniki kasztanowe z kumkwatem i miodem

200 g mąki kasztanowej
150 ml mleka migdałowego
szczypta soli
jajko
50 g masła
olej do posmarowania patelni

konfitura z kumkwatu z tego przepisu – kilk
świeże owoce kumkwatu
miód kasztanowy

Mąkę miksujemy z mlekiem, jajkiem i szczyptą soli, dodajemy rozpuszczone masło.
Odstawiamy ciasto naleśnikowe na 20 – 30 minut.
Rozgrzaną patelnię smarujemy pędzelkiem umoczonym w oliwie.
Wylewamy porcje caista i rozsmarowujemy je na powierzchni.
Podsmażone zdjemujemy z patelni.
Smarujemy cienką warstwą konfitury i dowolnie układamy na półmisku.
Dekorujemy świeżymi kumkwatami.
Albo polewamy miodem kasztanowym.