Piernikowa krajanka z kakaowym lukrem

 

Kto kocha krajankę piernikową ręka w górę! Ja kocham ogromnie i mogłabym ją jeść cały rok. Dlatego z wielką lubością piekę duże jej ilości na grudniowe święta, nowy rok i cały zimowy czas. Idealnie smakuje jako deser, małe co nieco do kawy i herbaty. Ale może też być słodkim świątecznym prezentem. Doskonale się przechowuje i warto upiec od razu wielokrotność tej porcji z przepisu.

 

ciasto
200 g miodu – u mnie rzepakowy
100 g masła
100 g cukru
2 jaja
2 łyżki domowej przyprawy korzennej – przepis!
1 łyżka kakao
380 g mąki orkiszowej ( lub pszennej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia

lukier kakaowy
200 g cukru pudru
1 łyżka kakao
5 łyżek gorącej wody

Blachę do pieczenia ( moja 38 x 26 cm) posmaruj masłem i posyp mąką. Piekarnik nastaw na 180 st. C.
Mąkę przesiej do miski. Dodaj kakao, przyprawę korzenną i proszek do pieczenia. Wymieszaj.
Miód, masło oraz cukier włóż do garnka. Podgrzewaj na małym ogniu, cały czas mieszając, do momentu powstania gładkiej masy. Zdejmij rondel z ognia i odstaw do wystygnięcia.
Przelej do misy robota i dodaj jajka. Cały czas miksując, dodawaj porcjami suche składniki. Miksuj do momentu, aż ciasto będzie dobrze wymieszane.
Ciasto wyłóż na blachę i wyrównaj powierzchnię. Wstaw do piekarnika i piecz przez 20-25 minut.
Wyjmij blachę z piekarnika, zostaw na kratce i po 20 minutach pokrój ciasto na paski, a potem na skos.
Kiedy wystygną, każdy kawałek ciasta posmaruj lukrem.
Jeśli lukier podczas nakładania na krajankę zgęstnieje, podgrzej go na małym ogniu.

lukier
Składniki na lukier umieść w rondelku. Zagotuj na małym ogniu, mieszając.
Gdy składniki utworzą jednolitą masę, zdejmij garnek z ognia i odstaw do wystygnięcia.

Zaproszenie do grudniowej Piekarni

 

 

Moi Drodzy,
jesteśmy na finiszu 2023 roku i z radością mogę napisać, że nasza Piekarnia przetrwała kolejny rok dzięki nam i naszej wspólnej pasji. bardzo mnie to cieszy i mam nadzieję, ze za rok będę mogła napisać to samo…
Tymczasem zapraszam na grudniowe spotkanie ze wspaniałym klasycznym wypiekiem, który na pewno ucieszy każdego. Wybrałam na ten świąteczny czas przepis na brioszkę. To pieczywo, które smakuje praktycznie do wszystkiego. Można je jeść ze śledziem i jako deser z dodatkiem kremu lub owoców.

Kiedy pieczemy?
W weekend 15, 16 i 17 grudnia
Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 18 grudnia o 20.00

Niech nam się upiecze!

Świąteczna brioszka
przepis i zdjęcie z bloga Plötzblog

na 4 sztuki, każda po ok. 240 g
61 g cukru
6,1 g soli
267 g jaj
380 g mąki pszennej T550
36 g dojrzałego startera pszennego (sztywny zakwas)
8,1 g świeżych drożdży (organicznych)
202 g masła (pokrojonego w kostkę)
Jajko do posmarowania

Całkowity czas przygotowania: 17 godzin 1 minuta
Dzień 1
19:59 Przygotuj ciasto główne
Dzień 2
8:21 Porcjowanie
8:26 Kształtowanie
11:40 Rozgrzej piekarnik do 220°C
12:40 Pieczenie
Upieczone około 13:00

1. Dodaj składniki (oprócz masła) do miski w podanej kolejności.
2. Zmiksuj na ciasto.
3. Zagniataj do momentu, aż będzie można wyciągnąć cienką warstwę ciasta (test szyby).
4. Dodaj pokrojone na kawałki masło i ponownie wyrabiaj, aż będzie można wyciągnąć cienką warstwę z ciasta (test szyby) (pożądana temperatura ciasta: ok. 26°C).
5. Zostaw do dojrzewania na 12 godzin w temperaturze 20°C, aż podwoi swoją objętość.
6. Ciasto podziel kawałki o masie 80 g każdy.
7. Uformuj z ciasta kule.
8. Do natłuszczonych foremek na brioszki ułóż po 3 kawałki ciasta złączeniem do dołu (średnica górna 12 cm, średnica dolna 6,5 ​​cm).
9. Przykryj i pozostaw do podwojenia objętości w temperaturze 20°C na 4 godziny.
10.Posmaruj ciasto roztrzepanym jajkiem.
11. Foremki umieść na kamieniu do pieczenia w piekarniku nagrzanym do 220°C. Nie paruj. Natychmiast zmniejsz temperaturę piekarnika do 170°C. Piec łącznie 20 minut (temperatura wnętrza: 93°C).