Karnawałowe bułki z Bazylei. Lutowa Piekarnia

 

Kochani, dzisiaj za oknem kolejna wichura i deszcz  …, a my zajadamy się Fastenwähe i szwajcarskimi serami – Gruyère i Appenzeller. Popijamy białym Fendantem z kantonu Valais.
Ten karnawałowy wypiek z Bazylei skierował nas zdecydowanie w stronę szwajcarskiej kuchni.
Ciekawa jestem, jak przyjęliście lutowe pieczenie i jak Wam się udały Fastenwähe.

 

 

Fastenwähe
przepis Streusel
12 sztuk

ciasto
500 g białej mąki pszennej (typ 400) – dodałam włoską Caputo Manitoba
10 g soli
10 g ekstraktu słodowego
18 g świeżych drożdży
300 g mleka pełnego (3,5% tłuszczu )
170g masła, zimnego

do posmarowania
15 g żółtka
10 g mleka pełnego (3,5% tłuszczu)

dekoracja
5 g soli morskiej gruboziarnistej
5 g kminku w całości

Do miski robota kuchennego wsyp białą mąkę, sól i ekstrakt słodowy, dodaj świeże drożdże i dodaj zimne mleko. Wyrabiaj składniki przez 5 minut, aż połączą się w ciasto (robot kuchenny: prędkość 1).
Dodaj zimne masło i dalej wyrabiaj przez 5 minut (robot kuchenny: poziom 1).
Zwiększ prędkość o jeden stopień i wyrabiaj ciasto przez kolejne 5 minut, aż ciasto będzie miękkie  (robot kuchenny: prędkość 2).
Następnie przykryj ciasto i pozostaw je w misce robota kuchennego na 1 godzinę w temperaturze pokojowej.
Ciasto podziel na dwanaście kawałków (ok. 80 g każdy), uformuj z nich długie bułeczki o zaostrzonych końcach i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia . Posyp pergamin mąką.

Kawałki ciasta przykryj i odstaw na 30 minut w temperaturze pokojowej, a następnie włóż do lodówki na kolejne 30 minut.
Rozgrzej piekarnik do 230 stopni – grzanie górne i dolne.
Ułóż kawałki ciasta na dwóch blachach wyłożonych papierem do pieczenia, lekko je spłaszcz dłonią i użyj łopatki do raclette o szerokości ok. 5 cm (mała skrobaczka, której używasz do zeskrobywania sera z patelni do raclette), aby pokroić  kawałki ciasta  – nacięcia (szkic A) tak, aby ciasto było przekrojone do końca.
Wymieszaj żółtka i mleko , posmaruj ciasto i pozostaw bez przykrycia w temperaturze pokojowej na 15 minut.
Bułki  posmaruj po raz drugi  i  rozdziel nacięcia (szkic B). Następnie posyp kawałki ciasta gruboziarnistą solą morską i kminkiem. Umieść jedną blachę na najniższej półce piekarnika, drugą na najwyższej  i piecz przez około 7 minut.
Zamień górną tacę z dolną dolną i piecz bułki przez kolejne 7-10 minut, aby były złociste i lekko chrupiące.
Pozostaw do ostygnięcia na ruszcie.

Jeśli wyrabiasz ciasto ręcznie, od samego początku dodaj masło wraz ze wszystkimi innymi składnikami.
Jeśli nie masz pod ręką szpatułki do raclette, możesz znaleźć coś podobnego w swojej szafce kuchennej lub możesz użyć noża do cięcia.
Po upieczeniu zdecydowanie należy uzbroić się w cierpliwość i poczekać, aż bułki całkowicie ostygną. Wtedy smakują jeszcze lepiej.

Fastenwähe na blogach:
Akacjowy blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Alicji
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogody Babilonu
Rodzinnie roślinnie
Tajemnice smaku
Zacisze kuchenne

 

21 thoughts on “Karnawałowe bułki z Bazylei. Lutowa Piekarnia

  1. Nie wiem czy coś pomyliłam ale publikacja miała być 21 lutego.
    Piękne i smaczne bułeczki.
    Link do moich:
    https://www.mojemaleczarowanie.pl/2022/02/fastenwahe-maslane-buki-z-bazylei.html

    • Dorota, nic nie pomyliłaś. To ja pomyliłam i opublikowałam wcześniej, no i teraz musiałam edytować. Stąd taka data. Dziękuję za Twój link i lutowe spotkanie.

  2. Wspaniałe są te szwajcarskie bułeczki, dziękuję za kulinarną wyprawę i pozdrawiam!

  3. Witaj Aniu 🙂 jestem zachwycona tym pieczywem, wyjątkowo smaczne 🙂 Dzięki wielkie za pomysł. Odkrywam dzięki Tobie kolejne, pyszne formy pieczywa 🙂 Publikacja miała być dziś o 20, ale u Ciebie jest data 14 lutego, czy coś przegapiłam? Pozdrawiam serdecznie 🙂

    https://akacjowyblog.blogspot.com/2022/02/fastenwahe-tradycyjne-pieczywo-z-bazylei.html

    • Małgosiu, to bardzo mi miło. Dziękuję. Moja publikacja jest dobra, tylko miałam małe zawirowania i data wcześniejsza.

  4. Aniu, wycieczki z Tobą po światowych piekarniach to pyszna zabawa! Bułki rozeszły się w błyskawicznie, znaczy dobre 😉

  5. Bułki pyszne i to było bardzo ciekawe doświadczenie. Ale ja dzisiaj opublikowałam podobnie jak reszta 🙂 Naprawdę wypiek lutowy extra 🙂

  6. Karnawałowe bułeczki zagościły także u mnie. Chociaż trochę odbiegają od oryginału, to są mega pyszne!

    http://rodzinnieroslinnie.blogspot.com/2022/02/fastenwahe-vegan-buki-z-bazylei-w.html?m=1

  7. Pysznie przyrumienione. 🙂
    Bardzo lubię wypieki z dodatkiem kminku.
    Dziękuję za wspólny czas!

  8. To ja także się “wystraszyłem” datą publikacji: opublikowałem 14, zobaczyłem , że powinno być 21, wycofałem wpis, dzisiaj wstawiłem i widzę 14 … 🙂
    Tak mnie ten wiatr zawiał 🙂
    Ale Twoje bułeczki wyglądają perfekcyjnie a moje były wspaniale smakowite i dziękuję za przepis.

    • Guciu, piszę to już chyba po raz kolejny – miałam publikacyjne zawirowania i stąd ta data, ale wszystko jest ok.
      Dziękuję.

  9. Kusić takimi pysznościami wieczorową porą to wprost nieludzkie Zgłodniałam na sam widok

Skomentuj Gucio Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.