![](https://www.kuchennymidrzwiami.pl/wp-content/uploads/2017/04/P1010658-580x773.jpg)
Chleby tostowe cieszą się u mnie dużym wzięciem. Podaję je świeże i podgrzewane w tosterze. Sprawdzają się jako dodatek do zapiekanych zup, ciepłych kanapek i w puddingach. Nigdy nie zmarnuje się nawet jedna kromka.
Bardzo je lubimy, dlatego miałam pyszną przyjemność upiec chleb tostowy Dany.
Dodatek razowej mąki, ziaren i nasion chia bardzo go urozmaicił i podbił walory smakowe.
Chleb nadaje się do wszystkiego, bo dobrze smakuje ze słodkim i słonym.
Przy najbliższej okazji nie zawaham się podać go gościom.
Myślę, że będzie też dobrym wyborem na wielkanocny stół. Dobry chleb na świątecznym stole jest tak samo ważny jak pozostałe jedzenie.
![](https://www.kuchennymidrzwiami.pl/wp-content/uploads/2017/04/P1010661-580x773.jpg)
Chleb tostowy z ziarnami i nasionami chia
przepis Dany z Leśnego Zakątka z moimi zmianami
800 g mąki z pszenicy Durum
150 g mąki orkiszowej z pełnego przemiału
5-6 łyżek prażonego sezamu
3 łyżki prażonej dyni
3 łyżki prażonego siemienia lnianego
50 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
650 g ciepłego mleka z wodą pół na pół
2 łyżki masła
15-18 g soli himalajskiej.
Dodatkowo na około 3 godziny przed przygotowaniem ciasta:
50 g płatków owsianych górskich
1 łyżka nasion chia
1 łyżka nasion maku
150 g wody z mlekiem pół na pół
Sezam, dynię i siemię lniane prażymy na patelni.
Płatki owsiane, nasiona maku i chia moczymy w ciepłym mleku z wodą.
Robimy rozczyn z drożdży, cukru i odrobiny wody na 15 minut, by je uaktywnić.
Do miski wsypujemy mąki, prażone ziarna, mieszamy do połączenia.
Do pozostałego mleka z wodą dodajemy masło i sól.
Do wymieszanych mąk dodajemy rozczyn z drożdży, mleko z wodą wymieszane z masłem i solą.
Następnie namoczone płatki owsiane z nasionami chia i lnu.
Zagniatamy ciasto aż będzie lśniące i elastyczne. Ciasto na początku wyrabiania jest lepiące, w miarę wyrabiania staje się bardziej elastyczne.
Przykrywamy miskę z ciastem torbą foliową i wstawiamy na noc do lodówki.
Rano wyjmujemy ciasto i zostawiamy na 30 minut w temperaturze pokojowej, następnie ciasto wykładamy do 2 wysmarowanych tłuszczem foremek i wysypanych mąką. Rozmiary foremek 23x13cm i 30x11cm. Mogą być dowolne o zbliżonej wielkości. Ciasto powinno sięgać do połowy każdej foremki.
Pozostawiamy do wyrośnięcia na 40 – 60 minut w zależności od temperatury otoczenia.
Na dno piekarnika wstawiamy naczynie z wodą i nagrzewamy go do temp. 220 st.C. Pieczemy chleb przez 40 – 50 minut. Po 15 minutach pieczenia temp. zmniejszamy do 200 st.C. Chleby wyjmujemy z foremek i studzimy na kratce.
Dziękuję wszystkim za wspólne przedświąteczne chwile spędzone w naszej wirtualnej Piekarni. Niech wielkanocne dni będą dla Was czasem spokoju, radości i wiosennego odrodzenia!
Chleb tostowy na blogach:
Akacjowy blog
am.art kolor i smak
Bochen chleba
Codziennik kuchenny
Dom z mozaikami
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Leśny Zakątek
Moje małe czarowanie
nie-ład mAlutki
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Przepisy na domowy ser i chleb
Smak mojego domu
Weekendy w domu i ogrodzie
W mojej kuchni
W poszukiwaniu slowlife
Mój wypiekł się tak samo cudnie 🙂 Smakowity był 🙂 Pozdrawiam i do upieczenia.
Oto mój chlebek:
http://doowa.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html#more
Dorota,
widziałam. Cieszę się, że smakował.
Pozdrawiam Cię i do upieczenia!
Chleb wspaniały 🙂 Dziękuję za ten wybór 🙂 Twój Aniu bardzo ładnie wygląda. Pozdrawiam i oczywiście melduję udział 🙂
https://akacjowyblog.blogspot.com/2017/04/kwietniowa-piekarnia-chleb-tostowy-z.html
Małgosiu,
tak, mnie tak samo urzekł.
Dziękuję za miłe słowa.
Pozdrowienia!
Zgadzam się , wybór jak i chleb – znakomity. Dziękuję za wspólne pieczenie.
Mój chleb tostowy razem z domowym masłem tutaj – http://www.domzmozaikami.pl/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-domowe-maslo-ze-smietanki/
Alu,
dziękuję za komplement. Pieczenie tego chleba i mi sprawiło dużo przyjemności.
Pyszności u Ciebie.
Pozdrowienia!
Nam też ten chleb bardzo się spodobał. Dziękuję, Aniu, za Kwietniową Piekarnię i podaję link do mojego chleba: http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html
Elu,
miło mi to czytać.
dziękuję, że piekłaś z nami kwietniowo, wiosennie.
Do upieczenia!
A u nas tostowe jakoś nie mają wzięcia,
ale taki napakowany ziarnami bardzo nam smakował.
Ładnie Ci się upiekł.
Kanapka z jajem i rzeżuchą to chyba jedna z moich ulubionych. 🙂
Pozdrawiam!
http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2017/04/kwietniowa-piekarnia-i-chleb-pszenny-z.html
Magda, nie wszystko wszystkim smakuje tak samo.
Tym bardziej cieszę się, że byłaś z nami w kwietniowej Piekarni.
No i mamy podobne kanapkowe smaki!
Pozdrowienia.
Upieczony na zakwasie http://kuchniagucia.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html
Guciu,
dziękuję Ci za kwietniowe spotkanie w Piekarni.
Pyszny, prosty w przygotowaniu chleb. Piękny jest Twój bochenek :). Pozdrawiam serdecznie 🙂
A to moje chlebki http://wmojejkuchni.blox.pl/2017/04/Chleb-tostowy-z-ziarnami-Kwietniowa-Piekarnia.html
Ewo,
bardzo się cieszę, że piekłaś z nami wiosenny chlebek!
Dziękuję i pozdrawiam Cię.
U Ciebie Aniu już zapachniało świeżym wielkanocnym jajkiem Potwierdzam -chleb naprawdę dobry 🙂 oto mój. Przepraszam że tak późno,ale coś mój serwer zamula;) http://bochen-chleba.pl/przepisy/pieczywo-na-drozdzach/chleby-pszenno-zytnie/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami-chia-w-kwietniowej-piekarni-amber/
Aga,
tak, urok Wielkanocy to smak i zapach jaj !
Cieszę się, że chleb przypadł Ci do gustu.
Serdeczności!
Bardzo ładnie Ci się upiekł. Chleb smaczny i szybki do zrobienia. Dziękuję za wspólne kwietniowe pieczenie i pozdrawiam!. Mój tutaj: http://przepisynadomowyserichleb.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html
Jacku,
dziękuję. Tak, chleb nie sprawił żadnego kłopotu.
I smaczny, u mnie z posmakiem semolinowym.
Pozdrowienia!
Aniu, pieczenie tego chleba miałam właśnie w planach. Dlatego bardzo się ucieszyłam gdy zobaczyłam Twoje zaproszenie;) Twój chlebek wyglada podobnie jak mój i nieco inaczej niż wypiek Dany.
Dziękuje za wspólne pieczenie i pozdrawiam.
http://codziennik-kuchenny.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html
Renata,
to wspaniale, że udało się połączyć Twoje plany ze wspólnym pieczeniem.
Wyglądem wypieku nigdy się nie przejmuję, bo u każdego chleb wyjdzie inaczej.
Dziękuję za wiosenne towarzystwo w Piekarni!
Chleb bardzo smakowity! Na wielkanocny stół idealny!
Dziękuję za pyszny kwietniowy wybór 🙂
Pozdrawiam
Kamila,
też tak sądzę.
Dziękuję za Twoje wierne towarzystwo w Piekarni.
I do upieczenia!
Też piekłam, chlebek udany był 🙂
pozdrawiam .
Urszula,
cieszę się!
Pozdrowienia.
Upiekłam i zjadłam (prawie:))
nie było kiedy robić zdjęć.
Bardzo fajny chlebek, faktycznie najlepszy po przypieczeniu w tosterze.
Dziękuję za przepis!
Jswm,
smacznego chleba do końca!
Pysznie wygląda 🙂 Domowe pieczywo jest najlepsze 🙂
Aniu,
to wiadomo!
Zapraszamy do majowej Piekarni.
Żałuję, że nie dołączyłam. Nie ma sił na nic. Upiekę go na pewno, jak tylko wyzdrowieję. Popatrzę na Wasze chleby i ucieszę oczy. Pozdrawiam.
Marzena,
no szkoda. Chleb jest tak łatwy, że sam się prawie piecze.
Zdrowia!
Bardzo apetycznie Ci się upiekł. Dziękuję za wspólne pieczenie.
http://amartkolor.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-ze-sonecznikiem-i-chia.html
Aniu,
dziękuję.
Do następnego upieczenia!
Aniu mi również się upiekł, ale zapomniałam wczoraj linka wstawić:)
http://smakmojegodomu.blox.pl/2017/04/Chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami-chia.html
Pozdrawiam ciepło
Jolu,
dziękuję i pozdrawiam Cię.
Upiekłam również ale w zmienionej wersji.
https://lesnyzakatekdany.blogspot.com/2017/04/kwietniowa-piekarnia-i-chleb-tostowy.html
Dziękuję za wspólne pieczenie!
Dana,
wspaniale! Miło Cię gościć w Piekarni.
Dziękuję za pyszny przepis!
Aniu, piękny bochen. I masz racj,, chleb na świątecznym stole jest równie ważny.
http://nieladmalutki.blogspot.com/2017/04/chleb-tostowy-z-ziarnami-i-nasionami.html?m=1
Alucha,
oczywiście, tak samo jak inne dania.
Pozdrowienia!
Jeśli tostowy to tylko taki! Nawet nie będę zawracać Ci głowy opisem kupowanego w sklepie, i wyrazaniem swojej opini na jego temat, szefowi takiemu jak Ty:) Pozdrawiam cieplutko:)
Anita, oj naprawdę mnie onieśmielasz…
Kupnego nie kupuję. Brrr…, strach pomyśleć co tam jest, a raczej czego nie ma…
Serdeczności!
Ale ładny chleb. Szkoda że nie udało mi się go upiec razem z Wami 🙁
Ale co się odwlecze, to nie uciecze
Marcin, szkoda.
Chleb świetny i świeży, i tostowany.
Aniu przepiękny chlebuś. Dziękuję za wspólne pieczenie:). Zdrowych i spokojnych Świąt:)
Dziękuję Jolu!
Niech święta będą dla Ciebie i Bliskich pełne wiosennej radości.