Zanim powiemy – Addio pomidory! , warto zrobić ich zapas na długą zimę. U mnie właśnie trwa produkcja pomidorowych przetworów i dzisiaj zrobiłam te szybkie, tarte pomidory w słoikach.
Do tego przepisu możesz wybrać miękkie i przysuszone pomidory. Nie muszą być piękne, ale nie mogą być też spleśniałe lub zgnite.
Do przetworów wybieram zawsze pomidory typu Lima, które mają dużo miąższu, mało pestek i cienką skórkę. Wszystko wykorzystuję, bo pomidory kupuję zawsze z pewnego źródła i wiem w jaki sposób są uprawiane. ścieram na tarce o grubych oczkach, a pozostałe skórki trafiają na ocet.
Robi się je szybko i nie trzeba nic przecierać przez sito. Na początek przygotowuję słoiki. Myję je dokładnie i płuczę, następnie zalewam wrzątkiem, nie omijając krawędzi oraz wieczka. Zostawiam na 2-3 minuty, wylewam wodę i daję im wyschnąć.
Teraz są gotowe do napełnienia pomidorami.
5 kg miękkich i dojrzałych pomidorów
2,5 łyżki soli kamiennej do przetworów
12 słoików o pojemności 500 ml
1 łyżka oliwy EV na słoik
Pomidory umyj, wytnij z nich szypułki oraz zdrewniałe części, następnie zetrzyj je na tarce o grubych oczkach (lub zmiksuj na podobną konsystencję w robocie kuchennym).
Przelej pomidory do szerokiego, wysokiego garnka o grubym dnie, ustaw na palniku i powoli doprowadź do wrzenia.
Dodaj sól i dokładnie wszystko Wymieszaj.
Zmniejsz temperaturę na najmniejszą i gotuj pomidory, od czasu do czasu mieszając, do momentu, aż wyparuje z nich 1/4 objętości.
Przelej pomidory do wyparzonych słoików, wlej na wierz po 1 łyżce oliwy, zakręć i ustaw na blasze do pieczenia.
Na blachę wlej 1-2 szklanki wody.
Wstaw słoiki z pomidorami do zimnego piekarnika, ustaw temperaturę na 110 st. C i od momentu, gdy piekarnik tę temperaturę osiągnie, pasteryzuj je 20 minut.
Słoiki z pomidorami zostaw w piekarniku do całkowitego ostygnięcia.
Przechowuj z dala od źródeł ciepła, w ciemnym i suchym miejscu.



spleśniałe produkty nie nadają sie do niczego za wyrzuceniem
czerwonafilizanka, ale Twój komentarz ma się nijak do mojego przepisu…
Przepisu nie, ale początku posta już tak.
czerwonafilizanka, odniosłaś się do jednego mało znaczącego fragmentu…będę robić tak samo.
To swietny pomysl – przygotowac przetwory na zime – potem z wdziecznoscia myslimy o innych porach roku 🙂 A przetwory z pomidorow daja tyle mozliwosci dan.
Bilingual kid, można je wykorzystać na mnóstwo sposobów. Są bezcenne.
Uwielbiam takie przepisy – proste, domowe i pewne, bo wiadomo, co ląduje w słoiku.
Miye, dziękuję. To istota takich receptur.
jeszcze nigdy nie próbowałam pasteryzować słoików w piekarniku, ale skoro polecasz ten sposób to wypróbuję. pomidorów mam aż nadto (a obawiałam się że będzie słaby sezon)
Marysiu, koniecznie spróbuj. To stary, świetny sposób.
U mnie pomidory też już zapakowane w słoiki. Zimą będzie pysznie 🙂
Wędrówki po kuchni, u mnie jeszcze pomidorowy proces trwa.