Kanapka z dżemem. Wielka Księga Kanapek

 

Wielka Księga Kanapek, którą napisał Max Halley, wpisuje się idealnie w moją wizję kanapek doskonałych. Takie, jakie lubię i jadam. Bez nudy i płaskich dodatków. Kanapka jset nie tylko po to, aby się najeść. Kanapka to filozofia.
 W swoim lokalu Max’s Sandwich Shop, Autor wymyślił kanapkę na nowo.

Wracając do książki, to jest ona podzielona na dwie części:
* Kanapki, w której znajdziemy 31 najlepszych kanapek, jakie można zjeść w życiu
* Przepisy – tutaj znajdują się przepisy na cudowne sosy Maxa, mięsa, ryby, warzywa, desery. Marynaty i kiszonki. Pieczywo, które wypieka się w Jego kanapkarni. Desery.

Idea, która prowadzi Maxa Halleya przez świat kanapek, opiera się na sześciu określeniach :
Na Ciepło, Na Zimno, Słodkie, Chrupiące, Miękkie.

Bierz książkę do ręki i zrób najlepsze kanapki w życiu!

 

 

Na ,pierwszy ogień’ wybrałam z książki kanapkę z dżemem. Kojarzy mi się ona z pobytem u Dziadków, gdzie kanapka z dżemem smakowała najlepiej.

chleb typu Mother’s Pride – czyli miękki biały chleb ( u mnie bułka typu ciabatta)
twój ulubiony dżem ( u mnie konfitura z jeżyn)
ser mascarpone ( lub philadelphia)
dwa pokruszone ciasteczka imbirowe (u mnie Lotus)

Posyp dżem i resztę ciasteczkami, zanim nałożysz drugą kromkę.

To jest pyszne!

* Wielka Księga Kanapek, Max Halley, Wydawnictwo Buchmann

Francuskie śniadanie. Charlotte, chleb i wino

 

Dziesięć lat temu na Placu Zbawiciela pojawiło się pierwsze bistro Charlotte. Miejsce, które zmieniło nie tylko ten fragment Warszawy, ale całe miasto. Okazało się, że tak bardzo lubimy francuskie smaki i to miejsce jest w stanie nam przybliżyć francuskie wspomnienia z pobytów nad Sekwaną.
Pamiętam jak dziś moment kiedy pojawił się ten kultowy stół z kwiatami w wazonie i krzesła ustawione frontem do ulicy. Drewniane sztućce, które dopiero zaczęły  u nas wchodzić do gastronomii. Najlepsze chwile spędzane w Charlotte na śniadaniu, przy kieliszku wina, brioszce z foie gras i z torbą na wynos wypełnioną bagietką i croissantami.
Książka Francuskie przepisy z bistro Charlotte Ewy Dobak i Justyny Kosmali jest o tym kawałku Francji, który dały Warszawie.
Gdzie widzimy się na śniadaniu?
No jak to gdzie? W Charlotte.

 

 

Tartine saumon fumé
1 porcja
1 kromka chleba na zakwasie
2 łyżeczki masła
1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
1 plaster wędzonego łososia
4 gałązki świeżego koperku
1 mała cząstka cytryny

Kromkę chleba posmaruj masłem, a następnie kwaśną śmietaną. Na wierzchu ułóż porwany plaster łososia. Udekoruj koperkiem i podaj z cząstką cytryny, której sok idealnie doprawi łososia.

 

 

Jajka z majonezem truflowym
4 porcje
4 jajka ugotowane na twardo
8 łyżek majonezu truflowego
dodatkowo: świeżo zmielony czarny pieprz, listki świeżego estragonu ( u mnie rukola)

majonez truflowy
3 żółtka
200 ml oleju słonecznikowego
50 ml wysokiej jakości oliwy truflowej ( u mnie puree z letniej trufli)
2 łyżeczki soku z cytryny
sól i pieprz do smaku

W misce utrzyj żółtka z 2-3 łyżkami oleju. Stopniowo dolewaj olej cały czas ucierając rózgą lub mikserem. Na koniec, nie przerywając ucierania dodaj oliwę truflową lub puree z trufli. Dodaj sok z cytryny, dopraw sola i pieprzem. Trzymaj w lodówce w szczelnie zamkniętym słoiku.

Jajka przekrój na pół. Każdą połówkę lekko posól i połóż na wierzchu łyżeczkę majonezu truflowego. Na koniec połóż listki estragonu i posyp pieprzem.

Francuskie przepisy z bistro Charlotte, Ewa Dobak Justyna Kosmala, Wydawnictwo Buchmann