Dorsz w pikantnym pomidorowym sosie

 

Uwielbiam makarony z prostym sosem arrabbiata. Są niesamowicie bogate w aromaty i dla mnie mogą konkurować z najbardziej wyszukanym daniem.
Warto jednak poszukać odmiany i tym razem postanowiłam dodać do tej historii dorsza z Atlantyku. Powstała bardzo epicka kompozycja, którą udało nam się zjeść, mrucząc z zadowolenia.

 

 

sos arrabbiata
3 – 4 łyżki oliwy EV
3 ząbki czosnku
1 mała chili
1 puszka pomidorów bez skórek
2 łyżki natki pietruszki plus do podania

200 g filetów z dorsza atlantyckiego, bez skóry
morska sól do smaku
200 g makaronu z pszenicy durum

Obierz czosnek i drobno go posiekaj. Wyjmij nasiona z chili i też posiekaj. Na sporą patelnię wlej oliwę, dodaj czosnek i chili i chwilę smaż. Teraz dodaj pomidory z całym sosem z puszki, wymieszaj i rozgnieć łyżką pomidory, wrzuć posiekaną natkę i zagotuj. Posól sos, wymieszaj i gotuj na małym ogniu ok. 6-7 minut.
W tym czasie ugotuj makaron w posolonym wrzątku.
Do sosu włóż kawałki dorsza i przykryj pokrywką. Gotuj rybę w sosie po 4 minuty z każdej strony. Na koniec wlej kilka łyżek wody z makaronu.
Makaron odcedź i dodaj do sosu, wymieszaj, nie naruszając dorsza. Przełóż na talerze i posyp dodatkową natką pietruszki.

Zamiast makaronu, możesz podać do sosu domowy chleb lub bagietkę. Pieczywo wspaniale zbierze ten pyszny sos z talerzy.

Dal z czerwonej soczewicy. Tadka dal

 

 

Dal (dhal) w kuchni indyjskiej oznacza potrawy przyrządzane z roślin strączkowych.  Danie konsystencją  przypomina bardzo gęstą, zawiesistą zupę. Podaje się je z ryżem lub chlebem naan. Jest pysznym, wartościowym i zdrowym posiłkiem, zwłaszcza dla wegan, wegetarian lub osób ograniczających jedzenie mięsa.

Dzisiaj przygotowałam dal z czerwonej soczewicy – masoor dal. Sycący, rozgrzewający i aromatyczny. Tadka albo tarka oznacza, że na końcu dal został doprawiony przyprawami prażonymi na gorącym tłuszczu.

 

 

2 łyżki oleju roślinnego
1 szklanka pokrojonej w kostkę cebuli
2 ząbki czosnku
2 pomidory
2 cm korzenia imbiru, startego
1 szklanka czerwonej soczewicy, przepłukanej
3 szklanki wody
½ łyżeczki kurkumy – u mnie świeża
sól

tadka
pół łyżeczki ziaren kminu
1 łyżeczka ziaren gorczycy
1 zielona papryczka chili
szczypta asafetydy – opcjonalnie
kilka listków curry – opcjonalnie

do podania sok z cytryny i kolendra

W średnim rondlu na dużym ogniu rozgrzej olej. Dodaj cebulę i podsmażaj przez 4 minuty, aż będzie przezroczysta. Dodaj czosnek i imbir, smaż jeszcze przez minutę. Dodaj pomidory i smaż kolejną minutę. Teraz dodaj soczewicę, wodę i przyprawy. Doprowadź do wrzenia i gotuj mieszając od czasu do czasu przez 20 minut, aż soczewica zmięknie.
Rozgrzej na patelni olej. Dodaj kmin, gorczycę i posiekaną papryczkę, asafetydę, liście curry i smaż pół minuty. Dodaj do garnka z soczewicą, dopraw do smaku solą i gotuj wszystko razem 2 minuty. Podawaj na ciepło albo w temperaturze pokojowej z  siekaną natką kolendry i sokiem z cytryny.

Polecam też dal z zielonej fasoli mung – klik !