Zapach z piekarnika wędrował po całym domu.
Dotarł wysoko na schody i wydostawał się do ogrodu.
Wiadomo było, że to nie jakiś delikatny wypiek, ale coś z mocnym charakterem.
Chleb pełen aromatów orkiszu i kaszy. Konkretny i wyrazisty.
Z typowym smakiem gryki.
Wydaje mi się adekwatny do majowej huśtawki pogody.
Akurat wycelowałam z upieczeniem go w chłodniejszy dzień.
Zdecydowanie urozmaicił nam śniadanie.
Położyliśmy nań delikatny serek domowej roboty i listki ulubionej rukwi wodnej.
Kto chciał, sypał sól lub za’atar.
Rozmawialiśmy o tym, że ten chleb przejdzie u nas do historii.
Piekłam go w kołnierzu ortopedycznym i wykorzystałam maksymalnie pracę kuchennego robota.
Są takie chwile, kiedy ręce trzeba oszczędzać.
Lubię chleby z historią i bardzo polubiłam ten chleb!
Chleb orkiszowy z kaszą gryczaną
z bloga Trufla
przepis podaję za Elą, która wybrała go na nasze majowe pieczenie
Zaczyn:
2 łyżki zakwasu żytniego
210 g wody
165 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (u mnie typ 2000)
Wymieszać, przykryć szczelnie, zostawić w temperaturze pokojowej na 12-24 godziny.
Ciasto właściwe:
1/2 szklanki kaszy gryczanej – po ugotowaniu 1 pełna szklanka kaszy
cały zaczyn
160 g letniej wody
1/4 łyżeczki drożdży instant – pominęłam, jeśli mamy mocny zakwas, można spokojnie pominąć
2 łyżeczki soli morskiej
2 łyżeczki płynnego miodu
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (u mnie typ 2000)
Do wody dodać zaczyn, wymieszać, dodać resztę składników, miksować na średnich obrotach ok. 1-2 minuty.
Przełożyć do foremki wysmarowanej olejem i wysypanej otrębami (ja wysypałam ziarnami słonecznika), odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto ma wypełnić foremkę do brzegów. Wyrośnięty chleb posmarować olejem roślinnym. Piec 15 minut w 220 st. C, 45 minut w 190 st. C. Studzić na kratce, kroić po zupełnym ostudzeniu.
Chleb orkiszowy z kaszą gryczaną na blogach:
Akacjowy blog
Bajkorada
Codziennik kuchenny
Fabryka kulinarnych inspiracji
Grahamka, weka i kajzerka
Jagodziana Coffee
Konwalie w kuchni
Kulinarne przygody Gatity
Kuchennymi drzwiami
Leśny zakątek
Nieład malutki
Ogrody Babilonu
Polska zupa
Rozważania o kuchni i nie tylko
Smak mojego domu
Stare gary
Ugotujmy to
W poszukiwaniu slow life
Zacisze kuchenne
Mam nadzieję, że ten kołnierz to nic bardzo poważnego… Zdrówka życzę!!! A chleb wygląda bardzo smakowicie 🙂 Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)!
Dziękuję Dorota!
Na szczęście z kołnierzem to wychodzę już na prostą.
Cieszę się ,że mogłyśmy razem piec ten pyszny chlebek.
Aniu-mam nadzieję, że nie jest to nic poważnego ? Pozdrawiam Cię serdecznie, chleb wygląda pięknie. Ja też upiekłam
http://akacjowyblog.blogspot.com/2015/05/chleb-z-majowej-piekarni-pszenny-razowy.html
Małgosiu,
dziękuję za miły komentarz.
I cieszę się, że z nami piekłaś!
Łatwiej w takim towarzystwie wracać do formy.
Aniu, zdrówka Kochana !
Bardzo spodobała mi się skórka Twojego chleba, pięknie wypieczona :-).
Dziekuję Agata!
Pysznie, że jesteś w majowym tpwarzystwie.
Oj! Szybko wracaj do sprawności! Fantastyczny chlebek, potrzebuje właśnie takich dodatków, u mnie tylko smarowany masłem z czosnkiem niedźwiedzim. Pozdrawiam
Kamila,
dziekuję, a chlebek przepysznie smakuje z czymś zupełnie prostym, ale niebanalnym.
Szczęśliwie nie wymagał długiego zagniatania. Powrotu do formy życzę i chlebek podziwiam.
Aniu,
nie był zupełnie wymagający!
Dziękuję.
Aniu, cieszę się, że chleb Ci zasmakował. Pięknie Ci się upiekł. Podaję link do mojego chleba: http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2015/05/orkiszowy-chleb-z-kasza-gryczana-w.html. Dziękuję!
Elu,
Twój wybór był fantastyczny!
Bardzo Ci dziękuję.
Pozdrowienia!
Co za wspaniale wypieczony chleb 😀 Skórka popękała Tobie wzorcowo 🙂
Moja rodzinka od razu zapowiedziała, że ten chleb ma często gościć na naszym stole bo jest rewelacyjny 🙂 W niedzielę umilał nam chwile przy rodzinnym śniadaniu 🙂
Dzięki za wspólne pieczenie pomimo utrudnień. Wracaj szybko do zdrowia 🙂
http://jagodzianacoffee.blogspot.com/2015/05/chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana-majowa.html#comment-form
Jagodziana,
to najlepsza wiadomość, że smakował wszystkim!
Utrudnienia dopingują i pomagają wbrew pozorom.
Dziękuję.
Jak widzę taki pyszny chlebek, to żałuje, że znów go przeoczyłam…
Urszula,
jest czego żałować, bo chleb naprawdę wyjątkowo łatwy i pyszny.
Polecam!
Jaki zgrabny! Pozdrowienia i zdrowiej 🙂
A tutaj mój http://staregary.blogspot.com/2015/05/chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana-majowa.html
Beata,
dziękuję. Nie było z nim problemów.
Chlebek przepyszny, bezproblemowy, widzę że Twój wspaniały!
Podaję link do swojego.
http://dancia.bloog.pl/id,348716842,title,Chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana-majowa-piekarnia,index.html
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspólne pieczenie.
Dziękuję Dana!
Fantastycznie, że skusiłaś się znowu na wspólne pieczenie.
Pozdrowienia!
Upiekł się na medal! Nam smakował z masłem i domowym twarogiem. Dziękuję za majowe towarzystwo w Piekarni. Dużo zdrowia Aniu
Magda,
medalowo jest pyszny i nie sprawia kłopotów.
Dziękuję i pozdrawiam!
Aniu, chleb cudny, a Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia! 🙂
Dziękuję Alu!
Pozdrowienia.
Życzę zdrowia, Chlebek piękny. Ze swojego tez jestem bardzo zadowolona. Po raz trzeci dziękuję za piekarnie. Mój wyszedł tak : http://www.polskazupa.pl/chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana/
Agnieszko,
dziękuję i cieszę się, że z nami upiekłas majowo!
Pozdrowienia.
Bardzo się cieszę, że dałam się namówić na ten chleb:-) I nawet mi kasza nie przeszkadzała;-)
A Twój chlebek cudnie się prezentuje, a tu mój :
http://zaciszekuchenne.blogspot.com/2015/05/chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana.html
Marzena,
pysznie Ci się upiekło!
Cieszę się, że nie zraziłaś się mimo awersji do kaszy gryczanej.
Nie taka kasza straszna!
Pozdrawiam.
Znowu włączyła mi się moderacja;-)
Marzena,
dobrze, że antyspam działa!
A komentarz zawsze znajdę.
Witam, chlebek także u mnie 🙂 mimo lekko spóźnionego wpisu piekłam z Wami 🙂 dziękuję za miłe towarzystwo w majowej piekarni, pozdrawiam Kasia
http://kuchareczkagaduleczka.blogspot.com/2015/05/wspolne-pieczenie-chleba.html
Kasiu,
dziękujemy za Twój udział w majowym pieczeniu.
Każdy bochenek jest miłym dowodem naszej chlebowej wspólnoty.
POzdrowienia!
Aniu cudowny bochenek, po prostu cudowny … bo z sercem pieczony:). Przeprszam, ale w tym wczorajszym wiatrakowym zamiesaniu wysłałam Ci linka pod zaproszeniem do piekarni. Oto on w pełnej krasie i w odpowiednim miejscu http://smakmojegodomu.blox.pl/2015/05/Chleb-orkiszowy-z-kasza-gryczana.html . Buziaków moc
Jolu,
dziękuję bardzo.
Jest wspaniale, kiedy możemy dzielić się podobnymi emocjami i tym samym chlebem.
Serdeczności!
Apetycznie spękany, świetny chleb. Życzę dużo zdrówka 🙂
Natalio,
dziękuję i polecam Ci upiec ten fantastyczny chleb!
Piękny chleb 🙂
Dziękuję Magda!
I warto go upiec.
Piekłyśmy ciasto orkiszowe z kaszą gryczaną i było przepyszne więc i ten chlebek na 100% taki jest 😀
Candy Pandas,
chleb jest bardzo dobry.
Polecam Wam go upiec.
oj jak ja uwielbiam takie chleby, mogłabym jeść codziennie 🙂
Łycha smaków,
chleb jest bardzo łatwy, więc zachęcam do upieczenia.
Pozdrawiam Cię.
Wygląda bombowo! Ja też trenuję chlebowanie, od kilku tygodni piekę co trzy dni i wciąż szukam idealnego rozwiązania. Mam wreszcie zakwas, który dźwignie wszytko, dopieszczam go i uczę się chleba, powolutku, w swoim tempie i z dużym smakiem. Bardzo smakuje mi z dodatkiem czarnuszki i mąki gryczanej – gryka wprowadza ten intensywny ton, który tak fajnie współgra z majową, tegoroczną pogodą. Świetnie Wam się upiekło i tym razem, moje chlebowe bohaterki!!! Ja się bacznie przyglądam i przyswajam, póki co trenuję jednak z jednym przepisem, troszkę zaledwie go modyfikując za każdym razem. Muszę nauczyć się cierpliwości by chleb zaczął mi wychodzić doskonale 🙂 buziaki przesyłam z północy!
Aga,
jeżeli chodzi o ten chleb to jest bardzo łatwy i szkoda, że nie zdecydowałaś się go upiec.
Skoro masz już zakwas i pieczesz.
Naprawdę każdemu wychodzi. A efekt przepyszny!
Warto zbierać różne chlebowe doświadczenia.
Trzymam kciuki za Twoje pieczenie.
Aniu chlebek piękny! Życzę szybkiego powrotu do formy 🙂
Łucja,
dziękuję bardzo!
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny chleb, u nas też przejdzie do historii, co prawda nie z powodu kołnierza (życzę szybkiego powrotu do zdrowia), ale z powodu pieczenia prawie na walizkach (niedługo piekarnik wyrywam ze ściany i przeprowadzka).
Pozdrawiam majowo czekając czerwca 😉
Marcin,
cieszę się , że i Tobie smakował.
Trzymam kciuki za przeprowadzkę i zapraszam już na czerwcowe pieczenie!
Ale piękny u ciebie ten chleb Aniu, smaki takie jak lubię chyba najbardziej , no może jedynie żytniaki chlebowe przebijają u mnie mąkę orkiszową czy kaszę gryczaną
Margot,
bardzo dziękuję!
Ten chleb jest fantastyczny!
Koniecznie go upiecz.
Pozdrowienia.
Jaki piękny ten chlebek 🙂
Dziękuję Ewo!
Wracaj do zdrowia! A chlebek…mmmmniam!… pysznie wygląda!
Marcela,
dziękuję. I zapraszam na kromeczkę.
Wspaniały chleb, świetny skład. Do tego pięknie go ujęłaś na zdjęciach! 🙂
Dziękuję Dorota.
Zachęcam Cię do upieczenia!
Pyszny bochenek wyszedł! 🙂
Dziękuję Marcelina!
Z wielu powodów nie piekłam znowu razem z Wami, żałuję, ale choć z dużym poślizgiem, podpierając się doświadczeniami piekących chleb zrobiłam i jestem zachwycona.
Po zjedzeniu pierwszej kromki chleba orkiszowego z kaszą gryczaną wiem,że będę go piec cześciej.
Podobnie jak Ty Aniu upiekłam w chłodny dzień wczorajszy, dziś też smakuje mi wyjątkowo.
Pozdrawiam i dziękuję.
Bożenko,
fantastycznie, że upiekłaś!
Ten chleb w każdej wersji smakuje doskonale.
Ja też piekłam po raz drugi z mąką orkiszową jasną.
Szkoda tylko, że nie mogłyśmy dzielić wspólnoty i piec razem…
Znakomity!
Agnieszko,
dziękuję i polecam Ci upiec.
Ładny i z dodatkiem gryki musi być smaczne.
Tofko, koniecznie spróbuj.