Kruche babeczki to genialny wynalazek cukierniczy. Proste i efektowne, chętnie po nie sięgamy i w zaskakującym tempie znikają z patery. Ciasto do nich można upiec dzień wcześniej i tuż przed podaniem napełnić tym, na co przyjdzie nam ochota. Zimą często przygotowuję wersję z lemon curdem, latem wybieram owoce sezonowe. Tym razem przygotowałam wersję z budyniem i truskawkami. Będziemy delektować się nimi przez weekend.
250 g mąki tortowej orkiszowej
50 g mąki kukurydzianej
150 g zimnego masła, pokrojonego na małe kawałki
70 g cukru pudru
1 żółtko
kilka łyżek zimnej wody
masło do posmarowania foremek
250 ml mleka
1 żółtko
2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka esencji waniliowej
1/2 łyżki cukru
dojrzałe truskawki i liście mięty do dekoracji
Z podanych składników zagnieć ciasto, owiń je w folię spożywczą i włóż do lodówki na min. 30 min. Foremki do babeczek posmaruj masłem. Ciasto rozwałkuj, wykrój koła i wyłóż foremki, dociskając ciasto do brzegów, nakłuj spody. Piecz w nagrzanym do 175°C piekarniku ok 10-15 minut do zrumienienia się babeczek. Po wyjęciu z piekarnika, ostudź je na metalowej kratce.
Wlej 3/4 mleka do garnuszka i postaw na kuchni. W pozostałym mleku dokładnie wymieszaj żółtko, mąki i cukier. Kiedy mleko się zagotuje, wlej przygotowaną mieszaninę i mieszaj energicznie, aż do powstania gęstego budyniu. Zestaw z kuchni, wlej esencję waniliową, wymieszaj, przykryj i zostaw do ostygnięcia.
Babeczki napełniaj wystudzonym budyniem waniliowym. Udekoruj truskawkami i miętą.