Czosnek niedźwiedzi. Pesto. Zupa! Sezonowo od A do M

 

Czas czosnku niedźwiedziego. Piękne zielone oblicze wiosny. Smakowite liście tu i tam. Codziennie dodaję je do wszystkiego. Bo życie dzikiego czosnku nie trwa długo. Zaledwie kilka tygodni i pozostanie wspomnienie. Dlatego u mnie czosnek w liściach dzisiaj czeka, aż zapakuję go do zamrażarki na bez-czosnkowy czas.
Zrobiłam też kilka słoików czosnkowego pesto. Zamknę je w lodówce i będziemy delektować się nim w dowolnej chwili.
Na kuchni stoi garnek kremowej zupy, która z czosnkowym pesto smakuje jak niebo. Pachnie wszystkimi czosnkowymi olejkami!
Zanim zasiądziemy do stołu, zajrzę do Konwaliowej kuchni. Czosnkowo od A do M!

 

 

Kremowa zupa i pesto z dzikiego czosnku

pesto z czosnku niedźwiedziego
duży pęczek dzikiego czosnku
150 ml oleju z pestek winogron
1 łyżeczka soku z cytryny
1/2 łyżeczki soli morskiej

Liście czosnku myjemy i osuszamy. Wkładamy je do kielicha blendera, dodajemy sok z cytryny, sól i wlewamy 120 ml oleju. Miksujemy i przekładamy do wyparzonego słoika. Na wierzch wlewamy resztę oleju. Przechowujemy w lodówce.

kremowa zupa z ziemniaków i selera naciowego
200 g ziemniaków
2 łodygi selera naciowego
1 średnia cebula
1 łyżka oliwy
300 ml bulionu warzywnego
sól i pieprz do smaku
50 ml śmietany 18%

Ziemniaki obieramy i myjemy. Kroimy na kawałki, tak samo seler i cebulę. Do garnka wlewamy oliwę, dodajemy warzywa i podsmażamy na małym ogniu przez 5 minut. Wlewamy bulion i gotujemy do miękkości warzyw. Miksujemy zupę, dolewamy śmietanę, doprawiamy solą i pierzem. Podajemy z pesto z czosnku.

Krem chrzanowy z ziemniakami i jajkiem. Wielkanocna zupa mocy

 

W moim rodzinnym domu na tydzień przed Wielkanocą odbywało się tarcie chrzanu. Wielkie białe korzenie leżały w spiżarni i czekały na swój czas. A potem na werandzie dziadek i wuj  tarli je na tarkach. Babcia polewała chrzan wrzątkiem, dodawała sól i cukier i zamykała w wyparzonych słoikach. Tuż przed świętami dodawała do niego śmietanę i żółtka, i powstawał sos do mięs, jaj i ryb. Często też jedliśmy kremową zupę chrzanową.
Wiadomo, że i teraz chrzanu przed Wielką Nocą zabraknąć nie może. Taka tradycja, a najlepszy jest ten przygotowany w domu. Nie odważyłam się nigdy trzeć go na tarce i wykorzystuję do tego malakser.
Od dawna uważa się, że chrzan ma właściwości lecznicze: poprawia trawienie, chroni przed chorobami brzucha, gardła i głowy. Poza tym jest pyszny i ma moc!

 

 

Krem chrzanowy z ziemniakami i jajkiem

100 g świeżo startego chrzanu
4 ziemniaki
biała część z 1 pora
2 łyżki klarowanego masła
100 ml białego wytrawnego wina
1 litr bulionu z warzyw
1 żółtko
200 ml kwaśnej śmietany
sól i pieprz do smaku

dodatkowo
wiórki chrzanowe
2 jajka ugotowane na twardo

Ziemniaki i pora obierz, umyj i osącz. w płaskim rondlu roztop masło, dodaj pokrojonego pora, ziemniaki i delikatnie podsmaż na maśle. Zalej winem i gotuj, aż połowa płynu wyparuje. Wlej bulion warzywny, zagotuj i zmiksuj. Do słoika wlej trochę zupy i dodaj śmietanę, wymieszaj i dodaj chrzan. Wlej do garnka i wmieszaj żółtko. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj z ćwiartkami jajka i wiórkami chrzanu.