,Tatar ‘ z łososia z szalotką, kolendrą i świeżym ogórkiem

 

W każdym sushi barze, obowiązkowo zamawiam tatar z surowej ryby. Jest coś niezwykłego w połączeniu super świeżej ryby ze świetnymi dodatkami.
Dlatego kiedy nachodzi mnie ochota na tatar z ryby, nie mogę się długo opierać. Tak było i teraz. Obudziłam się rano i wiedziałam, że muszę go zjeść niezwłocznie. W południe tatar już był gotowy.
Pamiętać należy o najistotniejszym warunku – ryba MUSI być super świeża i z certyfikowanych połowów.

 

 

300 g świeżego łososia MSC bez ości i skóry
1/2 pęczka świeżej kolendry
1/2 pęczka kopru
1 cebula ze szczypiorem
1/2 świeżej chili
1/2 świeżego ogórka bio
sok z 1 limonki
1 łyżeczka białego mielonego pieprzu lub do smaku
50 ml oliwy z pierwszego tłoczenia
sól Maldon lub inna morska – do smaku

 

 

Łososia pokrój bardzo ostrym nożem w drobną kostkę. Przełóż do miski i dodaj sok z limonki. Posiekaj świeżą kolendrę, koper, chili i dodaj do miski. Ogórek pokrój na ćwiartki i wyjmij nasiona, resztę pokrój w kosteczkę i dodaj do reszty składników. Wlej oliwę, posyp białym pieprzem i dobrze wymieszaj. Przykryj folią spożywczą i wstaw do lodówki na minimum 30 minut. Przygotuj bagietkę.
Wyjmij tatar z lodówki, posyp solą, wymieszaj i podawaj z bagietką, udekorowany plasterkiem limonki i gałązkami kopru. Delektuj się.

Jajka zapiekane w bułce z karmelizowaną szalotką, pieczarkami i cheddarem

 

Jajka na śniadanie to jeden z najlepszych pomysłów. To również wsparcie naszego zdrowia od samego rana. Jedno jajko dostarcza nam lekkostrawnego białka i tłuszczy niezbędnych dla prawidłowej pracy układu nerwowego. Jajka można przyrządzić na nieskończenie wiele sposobów. Jednym z nich są zapiekane w bułce. To fantastyczny pomysł na pyszne śniadanie w weekend ale także w zwykły dzień. Podstawą jest dobra organizacja czasu i wcale nie musimy w pośpiechu zjadać porannego posiłku. Zapraszam!

2 bułki – u mnie domowego wypieku, ale mogą być dobre kajzerki lub bułki z poprzedniego dnia
2 szczęśliwe jajka – u mnie zielononóżki (udowodniono, że mają obniżony o 30% poziom całkowitego cholesterolu, o 14% niższą zawartość LDL  –  ,zły cholesterol”, a o 12% wyższy HDL-  „dobry cholesterol” )
2 szalotki
100 g brązowych pieczarek
100 g cheddara
2 łyżki klarowanego masła
cukier trzcinowy
sól, pieprz
kiełki rukwi wodnej – lub inne

 

 

Piekarnik nastaw na 190 st. C. Zetrzyj na grubych oczkach cheddar. Obierz szalotki, pokrój je na plasterki. Na patelnię połóż łyżkę masła klarowanego i szalotki, posyp solą i cukrem. Karmelizuj, aż zmienią kolor i będą miękkie.
W tym czasie na drugą patelnię włóż masło i pokrojone na plasterki pieczarki. Smaż je na sporym ogniu do zbrązowienia.
Odetnij wierzch bułek i zachowaj je. Bułki wydrąż, nie uszkadzając ich ścianek ( miąższ ze środka można wykorzystać do zagęszczenia sosu lub jako grzanki do zupy). Jeżeli masz czerstwe bułki, przed napełnieniem lekko zwilż je wodą. We wgłębiania bułek włóż pieczarki, karmelizowane szalotki i starty ser. Na cheddar delikatnie wybij po jednym jajku. Bułki z nadzieniem ułóż na blasze i wstaw do rozgrzanego piekarnika. Obok ułóż odcięte góry bułek lub przeznacz je na grzanki. Piecz przez 15 minut lub do ścięcia jajek tak jak lubisz. Przed podaniem posyp solą i pieprzem, udekoruj kiełkami. Podawaj z przypieczonymi wierzchami bułek lub bez.