
Sezon ogórkowy właśnie trwa!
K. szuka pracy, ale nic się nie klaruje i wini za to ‘sezon ogórkowy’.
Na podwieczorek jedliśmy dzisiaj ogórki z miodem.
A. kupiła na wsi skrzynkę ogórków i zamyka je partiami w słoiki.
Póki sezon ogórkowy trwa – powiedziała mi przez telefon.
Mój dentysta wyjechał do Meksyku i nie będzie go przez cały miesiąc.
Szkoda, że moje zęby tego nie rozumieją…
Sezon ogórkowy, co zrobić – mówi mi asystentka dentysty.
Codziennie piję dzban lemoniady z cytryną i ogórkiem, a potem wyjadam chrupiące ogórkowe plasterki.
B. nie może dobrać sobie butów do wspinaczki. Obwinia o to letni ‘sezon ogórkowy’.
J. ciągle jadłby mizerię. Dopóki mamy sezon ogórkowy – mówi.
Wspólnie z Konwaliową kuchnią podjęłyśmy temat ogórka.
Sezon ogórkowy od A do M!

Sorbet ogórkowy
5 świeżych młodych ogórków z tzw. krokodylą skórką
5 limonek eko
200ml wody źródlanej
50g miodu wielokwiatowego (można pominąć)
Uwaga! Ogórki muszą być bardzo młode, bez dużych pestek.
Miód rozpuszczamy w wodzie. Z limonek wyciskamy sok.
Ogórki obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy je do kielicha blendera i miksujemy.
Dodajemy sok limonkowy i miód z wodą. Miksujemy wszystko razem i przekładamy do zamykanego naczynia.
Wkładamy do zamrażarki na godzinę, miksujemy i przekładamy do foremek na lody.
Wkładamy do zamrażarki i zostawiamy na noc.
Jeżeli nie przekładamy sorbetu do foremek na lody, zamrażamy go przez 5-6 godzin i mieszamy co godzina.
Podajemy na lodzie z plasterkami ogórka i limonki.