Ogórki w sorbecie i sezon ogórkowy od A do M

 

DSC_0406-002
 

Sezon ogórkowy właśnie trwa!
K. szuka pracy, ale nic się nie klaruje i wini za to ‘sezon ogórkowy’.
Na podwieczorek jedliśmy dzisiaj ogórki z miodem.
A. kupiła na wsi skrzynkę ogórków i zamyka je partiami w słoiki.
Póki sezon ogórkowy trwa – powiedziała mi przez telefon.
Mój dentysta wyjechał do Meksyku i nie będzie go przez cały miesiąc.
Szkoda, że moje zęby tego nie rozumieją…
Sezon ogórkowy, co zrobić – mówi mi asystentka dentysty.
Codziennie piję dzban lemoniady z cytryną i ogórkiem, a potem wyjadam chrupiące ogórkowe plasterki.
B. nie może dobrać sobie butów do wspinaczki. Obwinia o to letni ‘sezon ogórkowy’.
J. ciągle jadłby mizerię. Dopóki mamy sezon ogórkowy – mówi.
Wspólnie z Konwaliową kuchnią podjęłyśmy temat ogórka.
Sezon ogórkowy od A do M!

 

DSC_0409-001
 

Sorbet ogórkowy
5 świeżych młodych ogórków z tzw. krokodylą skórką
5 limonek eko
200ml wody źródlanej
50g miodu wielokwiatowego (można pominąć)

Uwaga! Ogórki muszą być bardzo młode, bez dużych pestek.
Miód rozpuszczamy w wodzie. Z limonek wyciskamy sok.
Ogórki obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy je do kielicha blendera i miksujemy.
Dodajemy sok limonkowy i miód z wodą. Miksujemy wszystko razem i przekładamy do zamykanego naczynia.
Wkładamy do zamrażarki na godzinę, miksujemy i przekładamy do foremek na lody.
Wkładamy do zamrażarki i zostawiamy na noc.
Jeżeli nie przekładamy sorbetu do foremek na lody, zamrażamy go przez 5-6 godzin i mieszamy co godzina.
Podajemy na lodzie z plasterkami ogórka i limonki.

Truskawki, szparagi i maftoul. Sałatka w Sezonowo od A do M

DSC_0335-002
 

Każdego troku w połowie maja wyprawiam się do znajomego gospodarstwa ogrodniczego i kupuję dwie doniczki truskawek. Wieszam je na tarsie, regularnie podlewam, zasilam i pielęgnuję.
Najbardziej lubię odmiany z różowymi kwiatami.
Są bezproblemowe w uprawie i dają dużo słodkich owoców.
U mnie pojawiają się pod koniec maja i są fantastycznym urozmaiceniem tarasowych sniadań i podwieczorków.
Dodatkowo pięknie się prezentują i są oczywistym zwiastunem rychłego początku lata.
Co za uczucie zrywać dla siebie świeże truskawkowe jagody prosto z krzaka!
A potem jeść je z radością mając świadomość, że są najlepsze ze wszystkich truskawek.
Wystarcza nam ich też do koktajlów, ciast i deserów.
A tym razem Magda z Konwaliowej kuchni wybrała truskawki na nasze sezonowe spotkanie.
U mnie pysznie odnalazły się w sałatce.
Zapraszam na letnią i wytrawną ich odsłonę!

 

DSC_0228-002
 

Sałatka z truskawek, szaparagów i maftoul

Maftoul to rodzaj makaronu pochodzący z Bliskiego Wschodu.
Bardzo popularny w Palestynie, Libanie i Syrii. I nadal robiony ręcznie w warunkach domowych.
Maftoul powstaje z niebielonej mąki pszennej i bulguru.
W smaku zbliżony jest do kuskusu, choć wyróżnia go zdecydowany smak ziaren i zapach.
Maftoul przywieźliśmy z Palestyny, gdzie podawany jest bardzo często do wielu posiłków.
Tutaj można zobaczyć  jak zrobić własny maftoul – klik.
W mojej sałatce można go zastapić quinoa, ulubionym ryżem lub kaszą.

1 szklanka maftoul
2 szklanki wody
laska cynamonu (można pominąć)
2 liście laurowe
3 ziarna kardamonu
łyżeczka soli
2 łyżki oliwy

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy sól i przyprawy i zagotowujemy. Na garnek z wrzącą wodą stawiamy koszyczek bambusowy lub sito z maftoulem. Gotujemy 15 minut. Maftoul przekładamy do miski, polewamy oliwą, mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia.

sos
3 łyżki oliwy
1 łyżka miodu akacjowego
1 łyżka musztardy Dijon
1 łyżeczka soku z cytryny
szczypta soli i pieprzu

Składniki mieszamy i odstawiamy aby smaki dobrze się połączyły.

250g truskawek
pęczek zielonych szparagów
1 łyżka liści mięty
1 łyżka liści bazylii

Szparagi łamiemy w połowie łodyg, płuczemy i gotujemy 5 minut na parze.
Truskawki odrywamy od szypułek, myjemy je, osuszamy na sicie i kroimy na połowy. Małe zostawiamy w całości.
Świeże liście mięty i bazylii siekamy.
Dodajemy maftoul, delikatnie mieszamy i polewamy sosem.

 

DSC_0322-001