Pierogi ze szczupakiem. W poszukiwaniu wiosny…

 

Czekam na wiosnę…Na pękające pąki forsycji. Na futerkowe bazie posypane żółtym pyłkiem.
Na wychodzące z ziemi główki tulipanów i szafirków.
Na fiołki i stokrotki…
Wybraliśmy się nawet na weekendowy spacer w poszukiwaniu wiosny. Błądziliśmy po alejkach pobliskiego uzdrowiska, zachodziliśmy do tężni. Wszystko jeszcze śpi…A wiatr niósł ostatnie już chyba ostre powiewy. Na trawie plamy śniegu…
Może potrzeba więcej słońca i więcej ciepłego powietrza. Może jeszcze chwila, moment…

 

 

Pierogi idealne na przedświąteczny czas. Na przygotowanie się do wielkanocnego jadła obfitego w kiełbasy, żury i jaja w niezliczonej ilości odsłon… Lekkie i wyjątkowo pyszne!

Pierogi ze szczupakiem

ciasto
200 g mąki
50 g ciepłej wody
50 g śmietany
1/2 łyżki miękkiego masła
1/2 łyżeczki soli

farsz
500 g filetowanego szczupaka bez skóry
pół marchewki
1 łyżka zielonej pietruszki
1 jajko
1 szalotka
1 łyżka klarowanego masła
sól i pieprz do smaku

Filet ze szczupaka przepuszczamy przez maszynkę, na tarce ścieramy marchewkę, siekamy natkę pietruszki i wkładamy do miski. Na maśle podsmażamy posiekaną szalotkę, dodajemy do pozostałych składników razem z jajem i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy farsz.
Składniki ciasta łączymy i zagniatamy w elastyczną kulę. Wałkujemy stopniowo, nakładamy porcje farszu i kleimy pierogi. Gotujemy w osolonym wrzątku 8 minut lub do momentu wypłynięcia na wierzch.
Podajemy polane klarowanym masłem, posypane szczypiorkiem i świeżo zmielonym pieprzem.

 

Polecam też przepis na wielkanocne pierogi z sandaczem – klik!

Soczewica, cielęcina i kiełki czerwonej kapusty. Pierogi dla Niej i dla Niego!

 

Luty – odziej ciepłe buty!
Rzeczywiście pogoda zimowa daje znać o sobie jak co roku chyba właśnie w lutym…Pani zima nagle budzi się z zimowego snu- ha ha! i postanawia o sobie przypomnieć. U mnie śnieg leży na trawie i na tarasie. Co za niepotrzebny widok!
Poza tym w domu wiosna na parapetach, w wazonach i na talerzach.
Jak zwykle o tej porze uskuteczniam kiełkowanie. Wyjątkowo pięknie udały mi się kiełki czerwonej kapusty. Pyszne listki do wszystkiego.
W kuchni wykorzystuję różne produkty i składniki, które zostają mi w pojemnikach czy w lodówce. No bo co zrobić z resztą pieczeni cielęcej lub z garścią soczewicy…Kurs na Zero Waste trwa.
Pysznego weekendu!

 

 

Pierogi dla Niej i dla Niego

ciasto
300 g mąki typ 00
4 jajka z wiejskiego chowu
szczypta soli

Mąkę wysypujemy na blat tworząc z niej ‚krater’. We wgłębienie wsypujemy sól i wlewamy jaja. Widelcem zarabiamy jajka z mąką. Kiedy mąka i jajka się połączą, zagniatamy ciasto dłonią, aż stanie się elastyczne. Tworzymy z niego kulę, owijamy folią spożywczą i zostawiamy na 30 minut. Ciasto cienko rozwałkowujemy i wykrawamy szklanką krążki, na które kładziemy porcje nadzienia. Gotujemy w lekko osolonym wrzątku aż wypłyną. Wyjmujemy łyżką cedzakową na talerze.

Z soczewicą

100 g soczewicy
1 średnia cebula
olej rzepakowy tłoczony na zimno
majeranek, sól i pieprz do smaku

Soczewicę płuczemy i zalewamy gorącą wodą, moczymy ok. 1. godzinę, odcedzamy, zalewamy świeżą wrzącą wodą, gotujemy do miękkości i odcedzamy. Cebulę siekamy i szklimy na 1. łyżce oleju. Soczewicę rozdrabniamy widelcem lub w malakserze, dodajemy cebulę, 2 -3 łyżki oleju rzepakowego i przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Ugotowane pierogi podajemy polane topionym masłem z kiełkami kapusty.

 

Z cielęciną

200 g cielęciny z pieczeni  lub z rosołu
1 szalotka
3 łyżki stopionego masła
tymianek, sól i pieprz do smaku
2 plastry szynki dojrzewającej

Mięso przepuszczamy przez maszynkę. Szalotkę blanszujemy na 1. łyżce masła i dodajemy do mięsa. Wlewamy masło, doprawiamy tymiankiem, solą i pieprzem.
Na patelni smażymy szynkę na chrupko, dodajemy ugotowane pierogi, chwilę trzymamy na ogniu i podajemy z kiełkami kapusty.