Soczewica, cielęcina i kiełki czerwonej kapusty. Pierogi dla Niej i dla Niego!

 

Luty – odziej ciepłe buty!
Rzeczywiście pogoda zimowa daje znać o sobie jak co roku chyba właśnie w lutym…Pani zima nagle budzi się z zimowego snu- ha ha! i postanawia o sobie przypomnieć. U mnie śnieg leży na trawie i na tarasie. Co za niepotrzebny widok!
Poza tym w domu wiosna na parapetach, w wazonach i na talerzach.
Jak zwykle o tej porze uskuteczniam kiełkowanie. Wyjątkowo pięknie udały mi się kiełki czerwonej kapusty. Pyszne listki do wszystkiego.
W kuchni wykorzystuję różne produkty i składniki, które zostają mi w pojemnikach czy w lodówce. No bo co zrobić z resztą pieczeni cielęcej lub z garścią soczewicy…Kurs na Zero Waste trwa.
Pysznego weekendu!

 

 

Pierogi dla Niej i dla Niego

ciasto
300 g mąki typ 00
4 jajka z wiejskiego chowu
szczypta soli

Mąkę wysypujemy na blat tworząc z niej ‚krater’. We wgłębienie wsypujemy sól i wlewamy jaja. Widelcem zarabiamy jajka z mąką. Kiedy mąka i jajka się połączą, zagniatamy ciasto dłonią, aż stanie się elastyczne. Tworzymy z niego kulę, owijamy folią spożywczą i zostawiamy na 30 minut. Ciasto cienko rozwałkowujemy i wykrawamy szklanką krążki, na które kładziemy porcje nadzienia. Gotujemy w lekko osolonym wrzątku aż wypłyną. Wyjmujemy łyżką cedzakową na talerze.

Z soczewicą

100 g soczewicy
1 średnia cebula
olej rzepakowy tłoczony na zimno
majeranek, sól i pieprz do smaku

Soczewicę płuczemy i zalewamy gorącą wodą, moczymy ok. 1. godzinę, odcedzamy, zalewamy świeżą wrzącą wodą, gotujemy do miękkości i odcedzamy. Cebulę siekamy i szklimy na 1. łyżce oleju. Soczewicę rozdrabniamy widelcem lub w malakserze, dodajemy cebulę, 2 -3 łyżki oleju rzepakowego i przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Ugotowane pierogi podajemy polane topionym masłem z kiełkami kapusty.

 

Z cielęciną

200 g cielęciny z pieczeni  lub z rosołu
1 szalotka
3 łyżki stopionego masła
tymianek, sól i pieprz do smaku
2 plastry szynki dojrzewającej

Mięso przepuszczamy przez maszynkę. Szalotkę blanszujemy na 1. łyżce masła i dodajemy do mięsa. Wlewamy masło, doprawiamy tymiankiem, solą i pieprzem.
Na patelni smażymy szynkę na chrupko, dodajemy ugotowane pierogi, chwilę trzymamy na ogniu i podajemy z kiełkami kapusty.

Pierogi z borówkami. Kolejne letnie chwile…

 

Lato w sierpniu smakuje jak dojrzałe wino. Upalne dni są senne, a nagrzane słońcem noce dają złudne ukojenie.
Wszystko wydaje się możliwe i wszystko może się zdarzyć.
Marzenia nagle się spełniają, miłość krzepnie, a utrata czegoś trwałego boli znacznie mniej…
Lato daje wolność, pozwala zatracić się w kolorach i smakach.
Letnie posiłki są leniwe, ciągną się od rano do wieczora. Trudno wyznaczyć granicę śniadania czy obiadu.
Każdy wybiera swój najlepszy czas.
Tarasowy stół zawsze jest pełen naczyń, owoców i dzbanków z napojami.
Sączymy zmrożone białe lub różowe wino. Słonce tańczy złoty taniec między kieliszkami.
W kuchni tworzą się niespiesznie lekkie dania. Sezonowo i tak jak trzeba.
Lody mrożą się same, aby pojawić się w starych pucharkach zawsze w odpowiedniej chwili.
Kawa kusi aromatem i paloną słodyczą.
W zasięgu rąk mamy książki, okulary i koce.
Dopisujemy do życiowego scenariusza kolejne letnie chwile…

 

 

Pierogi z borówkami

300 g mąki – 200 g orkiszowej z pełnego przemiału i 100 g pszennej eko
1/3 kostki masła roztopionego i przestudzonego
3/4 szklanki gorącego mleka ( + więcej, jeżeli potrzeba)

500 g borówek
cukier trzcinowy eko
gęsta śmietana ze wsi

W misie miksera umieszczam mąkę i masło. Dolewam mleko i miksuję. Kiedy wszystkie składniki połączą się w kulę, zawijam ciasto w folię spożywczą i wkładam do lodówki na 30 minut.
Deskę oprószam mąką,odrywam po kawałku ciasta i wałkuję na cienki placek. Wykrawam kształty na pierogi za pomocą formy do ravioli, dodaję borówki i zlepiam brzegi ciasta. Układam gotowe pierożki na ściereczce posypanej mąką. Gotuję w lekko posolonym wrzątku 2 – 3 minuty po wypłynięciu na powierzchnię wody.
Wyjmuję pierogi łyżką cedzakową, rozkładam na talerze i posypuję cukrem trzcinowym. Podaję ze śmietaną i świeżymi borówkami.