Koper włoski pieczony z oliwą i parmezanem. Sezonowo od A do M

 

Koper włoski w Toskanii rośnie dziko i taki najbardziej lubiłam, ponieważ jest niezwykle aromatyczny. Wystarczyło wyjść za ogrodzenie domu i można było spotkać wysokie łodygi pachnące anyżem.
To także bardzo zdrowa roślina, posiadająca właściwości detoksykujące, poprawiające trawienie i sprzyjające zachowaniu szczupłej sylwetki, ponieważ ma bardzo mało kalorii. Fenkuł działa też moczopędnie i jest bogaty w błonnik.
Razem z Konwaliami w kuchni zaprosiłyśmy koper włoski do naszych kuchni. U mnie bardzo popularny we Włoszech, pieczony fenkuł z parmezanem. Może być samodzielną przekąską lub dodatkiem do ryby, mięsa lub innych warzyw.
Poza tym pieczony koper włoski traci intensywny smak anyżu, jeżeli ktoś ma z tym problem. Jest przepyszny.

 

 

2 bulwy kopru włoskiego
2 łyżki oliwy
sól morska
świeżo mielony czarny pieprz
⅓ szklanki świeżo startego parmezanu
1 łyżka świeżego szczypiorku

Rozgrzej piekarnik do 190ºC. Odetnij liście z bulw kopru włoskiego, a następnie pokrój każdą na pół. Odłóż liście. Pokrój połówki kopru na plasterki. Wlej połowę oliwy na spód naczynia do pieczenia.
Ułóż koper w jednej warstwie. Skrop pozostałą oliwą. Dopraw solą i dużą ilością czarnego pieprzu.
Piecz przez 35 minut.
Sprawdź, czy fenkuł jest miękki, wyjmij go z piekarnika, i posyp startym parmezanem. Piecz przez kolejne 3-5 minut, aby ser się roztopił.
Pokrój trochę odłożonych liści kopru włoskiego. Posyp świeżym szczypiorkiem i liśćmi kopru włoskiego.

Dorsz skrei zapiekany w sosie pomidorowym z tymiankiem

 

 

Oprócz samych wad, zima ma też kilka zalet. Po pierwsze to czas na wyjątkowego dorsza skrei, którego nie spotkamy o innej porze roku. Poza tym zimową porą owoce morza są najlepsze – ostrygi, przegrzebki, mule. Teraz zajadam się nimi bezkarnie. Pachną mi morzem, rześkim wiatrem i jestem przekonana, że są naładowane zdrowymi minerałami.
Dzisiaj zapraszam na skreia w pomidorowym sosie. A może wolisz:
Dorsz skrei z masłem czosnkowym i porem lub Dorsz skrei z porami i winem   

 

 

Skrei w pomidorowym sosie z tymiankiem

1 płat dorsza skrei  – mój ważył  900 g
kilka gałązek tymianku

300 ml domowego przecieru pomidorowego
1 szalotka
1 ząbek czosnku
1 czerwona papryka Ramiro
1 łyżka oliwy EV + 1 do formy
100 ml bulionu z warzyw
1/2 łyżeczki suszonej chili
3/4 łyżeczki soli morskiej

Najpierw robię sos. Szalotkę i czosnek obieram i drobno siekam. Myję paprykę i kroję ją na paski, odrzucam nasiona. W garnku rozgrzewam oliwę, dodaję szalotkę i czosnek, blanszuję 2 minuty, dodaję paprykę i blanszuję razem 3 minuty. Wlewam bulion, sos pomidorowy, dodaję sól i chili. Mieszam i gotuję 10 minut.
Piekarnik nagrzewam do 190 st. C. Formę do zapiekania polewam oliwą. Skreia kroję na porcje i układam w naczyniu. Polewam sosem pomidorowym i układam gałązki tymianku. Zapiekam 20-25 minut.

Sałata rzymska z parmezanem
2 rzymskie sałaty
parmezan
1 łyżka oliwy EV

Na patelni rozgrzewam oliwę. Sałaty kroję na pół i podsmażam je z obu stron, aż zwiędną. Wykładam na talerz i ścieram parmezan.
Podaję z upieczonym dorszem i świeżą bagietką.