
Listopad chętnie zamieniłabym na kwiecień.
Potem byłby już maj i piękna wiosna.
Boże Narodzenie może być dla mnie i w kwietniu.
Szkoda,że tak się nie da…
Ale co nieco lubię w listopadzie.
Urodziny Córki i moje.
Jarmuż.
Pasternak.
Sycylijskie cytrusy.
Świeżą oliwę z Grecji.
Listopad to u mnie czas mięs.
Smakują nam szczególnie.
J.twierdzi,że zbieramy energię na zimę.
Lubię też sycące zupy.
Pieczenie chleba.
Świąteczne planowanie.
Kupowanie prezentów.
Ciepłe wieczory z grzanym winem.
Powroty do ulubionych filmów i książek.
I gotowanie brukselki z Magdą!

Tłuczona brukselka z miętą
12 dużych główek brukselki
2 łyżki oliwy
2 łyżki białego octu winnego
kilka listków mięty,drobno pokrojonych
drobna sól morska i świeżo zmielony pieprz
Odetnij podstawy główek brukselki,obierz z zewnętrznych ciemnozielonych listków i pokrój główki na ćwiartki.
Włóż je do rondla o pojemności 2 litrów,zalej wodą, doprowadź do wrzenia,zmniejsz ogień i gotuj 10-13 minut.
Natychmiast odcedź brukselkę,przełóż na patelnię i postaw na małym ogniu.
Podsuszaj ja 1-2 minuty.Zdejmij z ognia i rozgnieć (nie na miazgę),uderzając 8-10 razy staroświeckim tłuczkiem do ziemniaków.Dodaj oliwę,ocet winny i miętę,przypraw solą oraz pieprzem i podawaj.

Ten prosty przepis na brukselkę wybrałam z książki M.Wilkinsona i wykorzystałam w listopadzie już kilka razy.
Oliwę zamieniałam na masło i gęsi tłuszcz.
Ocet winny na sok z limonki.
Tłuczona brukselka wybornie smakuje sama,z makaronem ,a przede wszystkim z mięsem.
Uwielbiam rostbef i właśnie z nim ją podałam w Sezonowo od A do M.
Pyszne!
Rostbef
Kawałek rostbefu nacieram mieszanką pieprzu i zmielonych ziół:tymianek,rozmaryn,kolendra i oregano
Zawijam w folię spożywczą i wkładam do lodówki na godzinę.
Wyjmuję rostbef i zostawiam na pół godziny w temperaturze pokojowej.
Piekarnik rozgrzewam do temperatury 150 st.C.
Solę rostbef.
Patelnię mocno rozgrzewam i na suchą kładę mięso.
Podsmażam z obu stron.
Polewam oliwą i obsmażam jeszcze po kilka minut z obu stron.
Przekładam rostbef do formy do zapiekania,polewam oliwą i trzymam tak ok. 30 minut,przekładając mięso po 15 minutach na drugą stronę. Sprawdzam jego miękkość naciskając palcem.Jeżeli jest bardzo miękkie,zostawiam jeszcze na parę minut,aby nie było krwiste.Wszystko zależy od jakości mięsa.
Wyjmuję rostbef i zostawiam na 10 minut.
Potem kroję go w plastry i od razu podaję.

Tłuczona brukselka z rostbefem to będzie chyba moje ulubione danie listopada.
A Wy co lubicie w listopadzie?