Łosoś wędzony w domu. Wędzarnia Nordic Ware!

 

Wędzarnia Nordic Ware to wymarzone naczynie dla fanów wszystkiego co homemade! Domowa wędzarnia znanej amerykańskiej firmy zainteresowała mnie od razu – spodobał mi się jej kolor, zgrabny kształt i funkcjonalność. Kiedy więc pojawiła się propozycja współpracy ze strony Favi.pl, nie zastanawiałam się ani chwili. Mieć mini wędzarnię we własnej kuchni to chyba jest pragnienie każdej namiętnie gotującej kobiety!
W naczyniu można uwędzić lub podwędzić – w zależności od czasu – mięsa, ryby, warzywa, owoce, oraz przygotować potrawy takie jak pizza. Kilk!

 

 

W skład zestawu wchodzi misa z pokrywą wykonana ze stali aluminiowej, termometr pokazujący temperaturę zarówno w stopniach Celsjusza jak i Farenheit’a, wkład na wodę, wkład perforowany, 2 pojemniki ze zrębami wędzarniczymi -jabłoń i biały orzech, oraz książeczka i płyta CD z przepisami i instrukcją. W zależności od rodzaju użytych zrębków wędzarniczych, przygotowywana potrawa przybierze charakterystyczny aromat dymu z danego drzewa. Poprzez przymykane otwory w pokrywie można regulować cyrkulację powietrza w zamkniętym naczyniu. Proces wędzenia można przeprowadzić na sucho bądź z użyciem wody. Maksymalna waga produktów przeznaczonych do wędzenia to 2,3 kg.

Nordic Ware to amerykańska ikona wśród producentów form do pieczenia. Ta rodzinna firma została założona w 1946 roku. Oprócz form i akcesoriów do pieczenia produkuje jeszcze naczynia do gotowania w mikrofalach, garnki, patelnie jak również naczynia do pieczenia na grillu. Apetyczne kształty produkowanych przez markę form do ciast i kute aluminium – materiał doskonale przewodzący ciepło, szybko podbiły serca gospodyń w Ameryce, a następnie na całym świecie. Fani domowych wypieków bardzo cenią trwałość i praktyczność oferowanych przez firmę produktów, które zakupione raz, służyć będą całym pokoleniom miłośników domowej kuchni. Cały asortyment produkowany jest wyłącznie w Minneapolis w Minnesocie  z materiałów zakupionych tylko na rynku amerykańskim.

 

 

Łosoś wędzony w wędzarni Nordic Ware
przepis z książeczki dołączonej do naczynia

płat łososia atlantyckiego ze skórą 500 g
marynata
40 g soku z limonki
1 łyżka oliwy

Wymieszaj oliwę z sokiem limonkowym i zalej rybę. Marynuj 30 minut. Następnie przenieś rybę na ruszt do wędzarni i wędź pod przykryciem ok. 20 minut – albo aż ryba będzie gotowa.

Moje uwagi – zamarynowanego łososia położyłam na papierze do pieczenia i dopiero na ruszcie wędzarni.  Dodatkowo posypałam rybę pieprzem i dodałam gałązki tymianku. Wędziłam z wiórkami jabłoni i z wodą w dodatkowym naczyniu czyli było to wędzenie na mokro. Po uwędzeniu ryba była niezwykle delikatna, pyszna i pachnąca wędzonym drzewem. Efekt mnie zachwycił.
A wkrótce zaproszę Was na wędzenie na sucho!

Jagodowe tarty dla Niej i dla Niego. Letnie historie…

 

Jagody, jagody, jagodyyyyyyyy!!!!! Krzyczała pani siedząc na wozie, który ciągnął smutny koń…
Wszyscy na targu kupowali jagody tylko u Niej. Były świeżutkie, takie jakby dopiero co wyjechała tym wozem z lasu. Nabierała je metalowym kubkiem z dużego kosza i to było pół litra czarnych leśnych owoców. Czasami trafiły się tam listki jagodowych krzaczków.
Kupowaliśmy ich dużo, bo część zjadaliśmy już po drodze z targu do domu. Pozostałe trafiały do ciast lub bułeczek. No i do pierogów.
Języki czarne od jagodowego soku pokazywaliśmy sobie przez cały dzień. Kto miał najciemniejszy?!
Pamiętam te i inne jagodowe historie z dzieciństwa jakby to było dziś…
A dzisiaj zrobiłam tarty jagodowe. Z moim ulubionym budyniowym kremem. Pysznie przy nich wspominaliśmy nasze dziecięce jagodowe chwile.
Tarty dla Niej i dla Niego!

 

 

Tarty jagodowe z budyniowym kremem
krem
1 opakowanie budyniu śmietankowego bio
375 ml mleka ( u mnie bez laktozy)
4 łyżki cukru
1 łyżeczka esencji waniliowej
130 g masła ekstra eko Polmlek

Budyń przygotowujemy w taki sposób jak na opakowaniu – ale dodajemy 375 ml mleka i 4 łyżki cukru. Przykrywamy go szczelnie i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. (można przygotować dzień wcześniej i przechowywać w lodówce).
W misce lub w mikserze ucieramy masło ( powinno być w temperaturze pokojowej) z dodatkiem esencji waniliowej. Masa powinna być kremowa i puszysta. Wtedy stale miksując dodajemy po łyżce budyniu. Każdą kolejną porcję budyniu dodajemy dopiero wtedy, gdy poprzednia porcja jest już dokładnie zmiksowana na gładką masę. Jeżeli krem okaże się za mało słodki, dodajemy cukier puder do smaku.
Krem przykrywamy i schładzamy w lodówce.

kruche ciasto
300 g mąki pszennej bio
200 g masła ekstra eko Polmlek
100 g cukru pudru
2 żółtka

Mękę przesiewamy na stolnicę, wsypujemy cukier, dodajemy zimne masło i siekamy je nożem. Dodajemy żółtka i zagniatamy szybko elastyczne ciasto. Formujemy je w kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki co najmniej na 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Schłodzone ciasto wałkujemy na większe koła niż średnica foremek. Wykładamy nim foremki, nadmiar ciasta odcinamy i nakłuwamy spód widelcem. Wykładamy papierem do pieczenia i obciążamy fasolą. Wstawiamy do piekarnika na 10 minut. Usuwamy papier z fasolą i dopiekamy jeszcze 5 minut. Wyjmujemy foremki z piekarnika i studzimy.

Do wystudzonych spodów nakładamy krem budyniowy i posypujemy obficie jagodami.

Lubie też:
* ciasto z jagodami i kruszonką – klik!
* jagodniki – klik!
* jagodzianki z kruszonką – klik!
* pierogi z jagodami – klik!