Pasta e ceci czyli makaron z ciecierzycą i pomidorami. Wiejski stół

 

Ta niezwykle prosta potrawa pochodzi oczywiście z Włoch i spotkać ją można w całym kraju. Najprostsza jej postać pochodzi z południa, które zaliczane było do biedniejszych regionów. Mnóstwo w tej prostocie smaków opartych na domowych warzywach, makaronie i oliwie.
Przeglądając książkę Juliusa Roberts’a Wiejski stół, pasta e ceci właśnie wydała mi się jej kwintesencją. Nie sposób bowiem nie oddać hołdu autorowi za niezwykłe potrawy, pochodzące z jego kuchni, z tego co sam posadził, zebrał i ugotował.
Julius Roberts gotuje intuicyjnie, nieskomplikowanie, fantastycznie i domowo. Jego historia jest tak samo niezwykła, jak jego kuchnia. Szef kuchni w Noble Rot w Londynie z dnia na dzień rzuca swoją posadę i przenosi się na farmę w hrabstwie Suffolk. Tam, na wybrzeżu Dorset hoduje zwierzęta, uprawia warzywa, prowadzi własne programy kulinarne i napisał tę wspaniałą książkę.

 

 

Pasta e ceci
4 porcje

3 ząbki czosnku
1 cebula
1 por
1 marchewka
4 łyżki oliwy
szczypta płatków chili
2 gałązki świeżego rozmarynu
3 liście laurowe
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 puszka podłużnych pomidorów
1 słoik dobrej ciecierzycy
350 g drobnego makaronu

Czosnek, cebulę, por i marchewkę pokrój w drobną kostkę. Do szerokiego rondla z grubym dnem wlej oliwę, dodaj czosnek, płatki chili, całe gałązki rozmarynu oraz liście laurowe i podgrzej. PO kilku minutach czosnek zacznie skwierczeć. Zanim zacznie się rumienić, dodaj cebulę, por i marchewkę ze sporą szczyptą soli. Podduś przez 10 minut, a następnie dodaj koncentrat pomidorowy. Wymieszaj i przesmaż przez kilka minut.
Pomidory w puszce potnij nożyczkami jak najdokładniej. Całe pomidory z puszki są o wiele smaczniejsze od kojonych. Przełóż je do rondla, przepłucz puszkę odrobiną wody i wlej do sosu. Doprowadź do wrzenia na małym ogniu, wsyp połowę ciecierzycy i podgrzewaj 15 minut, aż smaki się połączą. Drugą połowę wsyp do moździerza lub malaksera, utrzyj na pastę i dołóż do rondla. Ugotuj makaron al dente, przełóż do rondla z sosem, polej niewielką ilością wody z garnka po makaronie i zagotuj. Spróbuj i dopraw do smaku. Rozłóż porcje do misek i polej oliwą.

 

 

* Julius Roberts, Wiejski stół o prostym gotowaniu i dobrym życiu, Wydawnictwo Buchmann

Pane Cafone. Neapolitański wiejski chleb we wrześniowej Piekarni

 

 Pane Cafone to typowy chleb z okolic Neapolu, o wspaniałej, ciągnącej się skórce i bogatej konsystencji.  To zwykły codzienny chleb wiejski z tego regionu, który jest podawany do wszystkiego – od śniadania, przez lunch i obiad, po kolację.
Jeżeli ktoś mieszkał w neapolitańskim hotelu lub jadł gdzieś w Neapolu śniadanie, Pane Cafone serwowano obowiązkowo. Ten tradycyjny chleb chłopski jest ulubionym pieczywem w regionie.
Jest też moim ulubionym śniadaniowym chlebem ze względu na swój rozkosznie puszysty, lekki i mięciutki środek. Poza tym idealnie zbiera oliwę lub sos z talerza.

 

Pane Cafone
neapolitański chleb wiejski
przepis z bloga Fidelity Cucina

pierwsze ciasto
50 g zakwasu – u mnie orkiszowy
60 g mąki 00
40 ml ciepłej wody

drugie ciasto
70 g mąki 00
30 ml ciepłej wody

ciasto właściwe
350 g mąki semoliny z pszenicy durum
380 g mąki 00
400 ml ciepłej wody
30 g soli

Aby rozpocząć pieczenie chleba cafone, musisz zacząć od pierwszego ciasta, przygotowanego z zakwasu i wody. Rozpuść drożdże w dłoniach i dodaj mąkę. Uformuj ciasto w kulę, umieść je w misce przykrytej folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość (zajmie to co najmniej 3 godziny ).

W tym momencie przejdź do drugiego ciasta . Dodaj wodę i mąkę do poprzedniego ciasta i uformuj kolejne, które, tak jak poprzednio, należy pozostawić do wyrośnięcia w misce w piekarniku, wyłączonym, ale z włączonym światłem, na około 3 godziny.

Teraz przejdź do ostatecznego ciasta . Stopniowo dodawaj pozostałe składniki (najpierw wodę, potem mąkę) i wyrabiaj mikserem z hakiem do ciasta, aż uzyskasz bardzo elastyczne ciasto. Dodaj sól i kontynuuj wyrabianie, aż ciasto będzie idealnie uformowane i zacznie odchodzić od ścianek miksera.

Rozwałkuj ciasto na prostokąt i złóż je na trzy części . Powtórz ten proces trzy razy. Następnie uformuj je w bochenek lub okrąg, w zależności od upodobań, i umieść na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na około 2 godziny.

Następnie natnij powierzchnię chleba w poprzek i umieść go w piekarniku nagrzanym do 200°C  na około 20 minut . Na dnie piekarnika umieść mały garnek z wodą, aby chleb cafone miał ładną skórkę po upieczeniu.

Chleb Cafone zachowa świeżość przez 2-3 dni, tak jak dawniej, przykryty folią spożywczą lub przechowywany w szczelnym pojemniku. Można go również zamrozić.

Ciasto na Pane Cafone możesz umieścić na noc w lodówce dla długiej fermentacji i piec następnego dnia.

  • do ciasta chlebowego wykorzystałam dwie mąki: Semolinę i Manitobę

 

 
Pane Cafone na blogach:
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu