Kurczak po prowansalsku. Z oliwkami, pomidorkami, karczochami i winem

 

Uwielbiam ten przepis pełen aromatów i prowansalskich smaków. Soczyste doskonałe mięso i mnóstwo sezonowych dodatków, choć danie przygotowuję także w zimowe dni, kiedy tęsknię za latem.
Idealnie odnajdzie się podane w scenerii ogrodu, tarasu lub po prostu na zewnątrz, w ciepły słoneczny dzień. Może być wspaniałą ucztą o każdej porze – obiadem, kolacją, lunchem. Koniecznie z kieliszkiem schłodzonego rześkiego wina – białego albo czerwonego.

 

 

2 uda kurczaka z wolnego wybiegu
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1 łyżka mąki
3 łyżki stołowe oliwy Extra Virgin
1 łyżka ziół de Prowansja
4-5 obranych ząbków czosnku
4 ś szalotki, obrane i przekrojone na pół
250 g pomidorów koktajlowych
4 serca karczochów, pokrojone w ćwiartki (moje z oliwy, odsączone)
1 szklanka oliwek  (z pestkami lub bez pestek)
200 ml wytrawnego wina (u mnie białe) lub wermutu
3 gałązki świeżego tymianku

Uda przekrój na pół, dokładnie je opłucz  i osusz  ręcznikiem papierowym.
Oprósz mięso solą i pieprzem z obu stron i obtocz w mące.  Rozgrzej piekarnik do 200 ° C.

Podgrzej oliwę na dużej żaroodpornej patelni i umieść kurczaka skórą do dołu. Smaż kurczaka bez poruszania go przez 5 minut, aż uzyska złoty kolor. Odwróć kurczaka i smaż ponownie przez 5 minut.

Posyp kawałki kurczaka ziołami prowansalskimi. Ułóż ząbki czosnku, szalotki, pomidorki koktajlowe,  oliwki i karczochy wokół kurczaka, a następnie wlej wino. Na wierzchu kurczaka ułóż kilka gałązek tymianku. Przykryj pokrywką i wstaw do piekarnika.

Piecz przez 20 minut. Zdejmij pokrywkę, polej kurczaka sokami z patelni i piecz przez kolejne 20-25 minut, aż kurczak będzie miękki i zrumieniony.

Podawaj z ryżem, ziemniakami, fasolą cannellini, z chrupiącym chlebem do maczania.

Jeżeli nie zjesz kurczaka od razu, co jest mało prawdopodobne…., świetnie smakuje odgrzewany na drugi dzień.
Jakie wino do kurczaka po prowansalsku?
* Sauvignon Blanc. Chardonnay. Pinot Gris . Wina ze szczepu Trebbiano
* Pinot Noir. Lekki Merlot.

Sałatka z białej fasoli z karczochami, fetą i sosem ziołowym

 

Uwielbiam tę sałatkę z białej fasoli z cytryną, karczochami, ziołami i fetą. Jest lekka, orzeźwiająca, pikantna i  sycąca. To wspaniały dodatek na każdą okazję – solo na  lunch lub wczesną kolację albo jako dodatek do pieczonej ryby. Poza tym to kilka prostych składników, które można modyfikować i zamieniać wedle uznania. Pysznie i zdrowo.

 

 

1 puszka białej fasoli
1 szklanka marynowanych w oleju karczochów
1 łyżka kaparów
1 mała czerwona cebula
grecka feta
2 łyżki pinii

sos
¼ szklanki oliwy z pierwszego tłoczenia
2 łyżeczki posiekanego czosnku
2 łyżki świeżej pietruszki, drobno posiekanej
1 łyżka suszonego oregano
2 łyżki soku z cytryny
sól do smaku
½ łyżeczki wędzonej ostrej papryki lub więcej do smaku

Fasolę odcedź i opłucz. Wymieszaj wszystkie składniki sosu.
Na patelni podpiecz orzeszki pinii na złoty kolor.
Obierz i posiekaj cebulę, pokrój karczochy i przełóż je do miski. Dodaj kapary, fasolę, pokruszoną fetę i polej sosem. Wymieszaj i podawaj.