Pieczony naleśnik z jeżynami i mascarpone. Śniadanie na weekend

 

Odchodzące lato daje z siebie wszystko i częstuje nas cudowną pogodą. Lato, zostań na zawsze!
Ostatnie owoce dojrzewają w pełnym słońcu i smakują wyjątkowo. Radują się nasze podniebienia i korzystamy z tych dobroci ile się da. Masz pomysł na leniwe, grzeszne śniadanie? Może zrobisz pieczony naleśnik z jeżynami i mascarpone… Rozkosznie, kusząco i przepysznie.

 

 

dla dwóch osób
3 łyżki klarowanego masła
3 szczęśliwe jajka
1/2 szklanki mleka ( szklanka 250 ml)
1/2 szklanki tortowej mąki orkiszowej
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
200 g jeżyn
100 g mascarpone

Piekarnik nagrzewam do 220 st. C. Żeliwną patelnię podgrzewam na kuchni z 3 łyżkami masła i kiedy masło się rozpuści, wstawiam ją do piekarnika. Do kielicha blendera wbijam jajka, dodaję mleko, mąkę i cukier waniliowy. Miksuję na jednolitą masę. Wlewam do rozgrzanej patelni. Piekę 20 minut aż naleśnik się zrumieni, a boki urosną.
W tym czasie przygotowuję jeżyny i mascarpone.
Naleśnik wyjmuję z piekarnika, posypuję jeżynami i kładę porcje mascarpone. Podaję od razu.

Likier jeżynowy. Lato zamknięte w butelce

 

Likier jeżynowy  to mój ulubiony wśród likierów. Wyobraźcie sobie zimowe popołudnia i wieczory z kieliszkiem tego wybornego trunku… Bo po nastawieniu likier musi leżakować 6 miesięcy zanim dokonamy pierwszej degustacji. Jeżeli zrobicie to teraz, a jest na to ostatni dzwonek, zaczniecie się nim delektować w połowie lutego.
Jeżyny to bogactwo witamin, antyoksydantów i jeszcze innych związków, które mają działanie prozdrowotne. A same jeżynowe owoce przywołują w zimny czas cudowne wspomnienia lata, kiedy zbieraliśmy te wyjątkowe dary… Można też je kupić na bazarku. Najlepsze jeżyny na likier to te leśne, ale ogrodowe też będą dobre.

 

 

1,5 kg dojrzałych jeżyn
1 kg cukru ( lub miód)
0, 7 l brandy (lub spirytusu nalewkowego)

Jeżyny miksuję. Dodaję 1 kg cukru (lub miodu) i dobrze mieszam. Jeżynowy mus przekładam do dużego wyparzonego słoja i przykrywam lnianą szmatką. Stawiam na słońcu na dwa dni.
Następnie dolewam brandy ( lub spirytus), dobrze mieszam i odstawiam zakręcony słój na 3 dni.
Po trzech dniach przecedzam wszystko przez gęste sito i odstawiam na 7 dni do sklarowania. Gdy osad opadnie na dno, przesączam gęsty czerwony płyn przez filtr do kawy lub grubą gazę.
Przelewam do butelek, zamykam korkami lub zakręcam i zostawiam w ciemnym miejscu na 6 miesięcy.
Moja rada – lepiej wcześniej nie zaglądać do butelek, bo warto, żeby likier doczekał do połowy lutego.

Jak podawać likier jeżynowy?
Jako alkohol do deserów, dla zdrowia wieczorem. Jako koktajl z wytrawnym winem musującym i sokiem z cytryny.