Chłodnik z pieczonych buraków z jogurtem

 

Ten chłodnik jest cudownie smaczny, orzeźwiający i piękny kolorystycznie. Młode buraki dają cudowną słodycz, a kremowy jogurt jedwabistość. Każda kolejna łyżka tej aksamitnej zupy wprawia w zachwyt. Trudno przestać ją jeść.

5-6 młodych buraków
250 g tłustego jogurtu naturalnego
1 -2 łyżki soku z cytryny
sól i pieprz do smaku

do podania  świeży koper/ szczypiorek/ za’atar/ gomasio

 

***

 

Odetnij liście od buraków – możesz wykorzystać je do zupy warzywnej. Buraki umyj, osusz i zawiń w papier do pieczenia. Połóż na blasze i upiecz do miękkości w piekarniku. Wyjmij, ostudź i zdejmij skórę.
Zmiksuj w blenderze na gładki krem. Dodaj jogurt, sok z cytryny, sól i pieprz. Wstaw do lodówki na 30 minut. Podawaj posypany  świeżym koprem/ szczypiorkiem/ za’atarem/ gomasio.

Do miksowania buraków użyłam Nutri blender Kohersen®.  
Współpraca z Kohersen

Zupa krem z pieczonego selera i czosnku

 

 

Kremowa zupa z pieczonego selera i czosnku o tej porze roku to prawdziwie komfortowe danie na obiad lub ciepłą kolację. Sycące, rozgrzewające i zdrowe. Naprawdę nie potrzeba wiele wysiłku, aby ją przygotować. Jest prosta i jednocześnie wybornie smakuje.

1 bulwa selera o wadze 500 g
1 główka czosnku
1 szalotka
2 ziemniaki
1 litr bulionu warzywnego
sól i pieprz do smaku
2 łyżki oliwy EV
do podania: płatki chili, Gomasio *, natka pietruszki

 

 

 

 

Dokładnie umyty i osuszony korzeń selera i czosnek zawijam w papier do pieczenia, zawiązuję sznurkiem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 st. C. Piekę aż seler będzie miękki.

Ziemniaki obieram i kroję w kostkę. Szalotkę w piórka. Podsmażam razem na oliwie i przekładam do garnka z bulionem. Gotuję do miękkości ziemniaków.

Odwijam z papieru i obieram ze skóry seler i czosnek, kroję seler na kawałki i przekładam razem i z czosnkiem, szalotką  i ziemniakami do kielicha blendera.  Miksuję na prawie gładką masę. Do bulionu  dodaję zmiksowane warzywa, doprawiam solą i pieprzem.  Podgrzewam wszystko  razem, mieszam i wlewam na talerze. Posypuję chili, Gomasio i natką.   Podaję z focaccią, ale  dobrze pasują też grzanki z bagietki.

Przepis na Gomasio – japońską sól sezamową .