Faworki albo chrust. Karnawał 2025!

 

Karnawał. Jak na ten czas przystało, zaczynam go moimi ulubionymi faworkami. Tutaj na blogu jest wiele różnych faworkowych przepisów, także można wybierać, jaki wyda się najbliższy podniebieniu.
Chrusty z tego przepisu są kruche i nawet jeżeli rozwałkujemy grubiej ciasto, takie pozostaną.
No to celebrujmy karnawałowe łakocie!

 

 

2 szklanki mąki pszennej tortowej
4 żółtka z dużych jaj
3/4 szklanki kwaśnej śmietany
szczypta soli
1 łyżka spirytusu

smalec dobrej jakości do smażenia
szklanka o pojemności 250 ml

Połącz wszystkie składniki ciasta i dobrze je wyrób – przyda się pomoc robota.
Gotowe ciasto rozwałkuj, składaj na pół i wałkuj. Powtórz to kilka razy albo kilkanaście…Potem składaj i wybijaj wałkiem, też kilka razy. Od tego zależy kruchość chrustu. Zawiń w folię spożywczą i zostaw aby ciasto odpoczęło. Bierz po kawałku ciasta ( resztę przykrywaj folią), wałkuj dość cienko, wykrawaj paski i otwory w środku. Przeplataj ciasto przez otwory i układaj faworki na blacie. Przykrywaj ścierką, aby nie wysychały.
Kiedy wykorzystasz całe ciasto, w płaskim garnku lub w głębokiej patelni rozgrzej tłuszcz, zrób próbę z pierwszym chrustem i jeżeli jest dostatecznie gorący, smaż partiami pozostałe faworki. Układaj je na ręczniku papierowym. Na koniec ułóż na paterze i posyp cukrem pudrem.

Faworki pszenno-orkiszowe z waniliowym pudrem

 

Faworki albo chrust na start! To moje słodkie karnawałowe uzależnienie. Uwielbiam, kocham, przepadam za tymi kruchutkimi kawałkami ciasta z puszystą posypką. Wiele przepisów na tę karnawałową rozkosz znajdziecie na mojej stronie.
Dzisiaj przepis od Koleżanki. Pyszne i rozkoszne faworki!

 

 

przepis od  https://www.instagram.com/moje.sprawdzone.przepisy/

300 g mąki pszennej typ 480 i 100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
5 żółtek
180 ml kwaśnej śmietany 18%
1 łyżka spirytusu
szczypta soli

Do smażenia
1 litr  smalcu

Do oprószenia faworków
mieszamy 2-3 łyżki cukru pudru z 1 łyżeczką cukru z prawdziwą wanilią

Ze wszystkich składników zagniatamy gładkie ciasto. Następnie kilka razy wałkujemy je i składamy. Zamiast tego, możemy okładać /uderzać/ ciasto wałkiem, albo po prostu dłużej wyrabiać. Ciasto dzielimy na mniejsze części i cienko wałkujemy, podsypując jak najmniejszą ilością mąki. Część ciasta oczekującą na wałkowanie, zabezpieczamy przed wysychaniem. (do wałkowania ciasta można  użyć maszynki do makaronu  – od ustawienia nr 1 do 6, w siedmiostopniowej skali) Placki ciasta tniemy /nożem lub radełkiem/ na paski o szerokości ok. 4 cm i długości 10-12 cm. W środku każdego paska robimy nacięcie i przewijamy, tworząc charakterystyczny kształt. Faworki smażymy na rozgrzanym tłuszczu / najlepiej od razu po uformowaniu, żeby nie obeschły/, na rozgrzanym oleju z obydwu stron, do zrumienienia. Odsączamy na ręczniku papierowym. Na koniec oprószamy cukrem pudrem z wanilią.