Sandacz z patelni z boczniakami. Letnio…

 

Mieliśmy ochotę na letnią rybę. W torbie świeże boczniaki i Chardonnay w lodówce. Brakowało ryby, po którą pojechałam bardzo ochoczo. Letnie miasto wcale nie opustoszało i nie wiało pustką. Oczekiwaną jak na wakacje przystało. Świeże ryby dojechały mimo letnich korków i równie ochoczo wróciłam zatłoczonym miastem. Od razu otworzyliśmy wino, a ryba prawie dochodziła na patelni. Letni obiad podany!

 

 

Sandacz z patelni z bczniakami

3 filety świeżego sandacza
200 g boczniaków eko
2 młode cebule
2 ząbki czosnku
1 łyżka natki pietruszki
sól i pieprz do smaku
2 łyżki klarowanego masła
1/2 cytryny bio

Kawałki ryby myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Skrapiamy cytryną i posypujemy pieprzem. Odkładamy. Boczniaki rozrywamy na mniejsze kawałki, w razie potrzeby oczyszczamy. Na patelni kładziemy 1/2 łyżki masła, rozgrzewamy i wrzucamy pokrojone cebule i czosnek. Blanszujemy i dodajemy boczniaki. Rumienimy je ze wszystkich stron i odkładamy do miseczki. Na patelnię dodajemy 1 łyżkę masłą i kładziemy rybę. Rumienimy ją na sporym ogniu z obu stron. Zmniejszamy grzanie i dodajemy boczniaki oraz resztę masła. Podsmażamy razem chwilę, skrapiamy resztą soku z cytryny, posypujemy solą, pieprzem i natką pietruszki. Od razu podajemy z grzankami i schłodzonym białym winem.

Kaszanka pieczona z jabłkami i karmelizowaną cebulą. Dla Niego

 

Kiedy pojawia sie u nas Pan Rolnik z Kurpii, zaopatrujemy się w różne dobra i delektujemy naturalnym jedzeniem. Od nabiału po swojskie wędliny. J. jest wielbicielem wyjątkowej według niego kaszanki, która ma zawierać idealne proporcje składników i smaków. Doskonale trafiają w Jego kulinarny gust.
Fanką kaszanki nie jestem, choć nie gardzę kawałkiem tego tradycyjnego wiejskiego wyrobu. Ale dla J. jest to czas kaszankowej uczty! Właśnie nadeszła ta chwila…

 


***

 

Kaszanka pieczona z jabłkiem i karmelizowaną cebulą

500 g dobrej wiejskiej kaszanki
2 jabłka Grójeckie
2 cebule
1 łyżka miodu – u mnie lipowy
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy EV
kilka gałązek majeranku
sól i pieprz

Naczynie do zapiekania smarujemy oliwą i układamy w nim kaszankę. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Cebule obieramy i kroimy w piórka. Na patelnię wkładamy masło i miód, dodajemy pokrojone cebule i podgrzewamy mieszając. Kiedy część płynu odparuje, cebula będzie skarmelizowana. Posupujemy ją lekko solą i pieprzem i układamy w formie z kaszanką. Na patelnię wkładamy drugą łyżkę masła. Jabłka kroimy na połówki, wyjmujemy gniazda nasienne i kroimy na grube plastry. Rozgrzewamy masło na patelni i układamy jabłka. Podsmażamy je ze wszystkich stron na rumiano, posypujemy solą, pieprzem i majerankiem i układamy obok kaszanki. Polewamy oliwą i zapiekamy w piekarniku ok. 25 minut. Podajemy z chlebem na zakwasie.