Cafe d’Arte.Pizza,pasta i wino. Przepis na Włochy!

DSC_0502
 

Pizza rzymska czy neapolitańska?
Ja wolę rzymską.Jest cienka,lekka i chrupiąca.
Przynajmniej ta w Cafe d’Arte.
Wychodzi ona tam spod rąk Marco d’Arce.
Mistrza Włoch w przygotowaniu calzone.
Sekret wyjątkowego smaku tkwi w składnikach sprowadzanych z Włoch i ze sposobu przygotowania ciasta.
Po wyrobieniu jest ono garowane i fermentowane w lodówce przez co najmniej kilkanaście godzin.
Mistrz Marco nie używa drożdży!
Ciasto tak przygotowane jest bardzo elastyczne, i o czym przekonałam się naocznie- łatwo się formuje w placki.
Marco zgrabnie je podrzuca,po czym placek ląduje na blacie i zamienia się w bukiet włoskich smaków. Pizzę białą lub z pomidorowym sosem,która idzie do pieca opalanego drewnem i po kilku minutach możemy delektować się pysznym daniem.

 

DSC_0511
Moja ulubiona pizza
DSC_0513
 

Mistrzowskie calzone Marco.

W Cafe d’Arte zjemy też prawdziwe makarony,robione własnoręcznie przez właściciela lokalu – Luciano.
Jadłam klasyczne tagiatelle z grogonzolą.Smakowało wybornie!

 

DSC_0510
Ręczna robota!
DSC_0517
 

Cafe d’Arte jest także piwnicą win włoskich.
Właściciele są wyłącznymi importerami win Cesanese del Piglio do Polski. Są to wina rzadkie, regionalne i dzięki temu wyjątkowe – szczepy Cesanese i Passerina. W Cafe D’Arte, obok winiarni działa także sklep, w którym można zakupić wybrane wina do domu.

Cesanese del Piglio DOC Etichetta Rossa
Szczep: 100% Cesanese di Affile i Comune, produkowane na obszarze gminy Cesanese del Piglio.
Opis: Wino czerwone wytrawne o delikatnym, charakterystycznym dla szczepu winorośli zapachu z refleksami fiołkowymi. Miękkie i gęste w smaku, lekko garbnikowe i przyjemnie gorzkawe. Vendemmia 2007, poj. 0,75l.

Cesanese del Piglio DOCG De Antiochia
Szczep: 100% Cesanese di Affile, produkowane na obszarze Piglio strefa colle passo, colli santi i vignali.
Opis: De Antiochia jest winem pomyślanym dla osób kochających typowe wina, ale z mrugnięciem oka do międzynarodowych gustów. Ma rozległy i otulający zapach, odczuwalne odcienie kwiatowe i nuty czerwonych owoców dobrze łączących się z nutami przypraw. Mocny czerwony rubinowy kolor z fioletowymi refleksami. W smaku wytrawne na szerokiej i aksamitnej bazie, garbnik miękki i otulający. Wino wielokrotnie nagradzane. Vendemmia 2008. Poj. 0,75l.

Cesanese DOC Etichetta Oro
Szczep: 100% Cesanese di Affile, produkowane na obszarze Piglio w miejscowości “le Fattora” oraz “Colle di Grano”.
Opis: Złota etykieta należy do ekskluzywnej gamy tej winnicy. Jej wydanie przewidziane jest jedynie w najlepszych rocznikach. Dojrzewa przez 20 miesięcy w beczkach z dębu szypułkowego o pojemności 20 hl, a następnie przez 8-10 miesięcy w butelce. Rozległy i otulający zapach, w którym rozpływają się odcienie kwiatowe połączone z zapachami przypraw i runa leśnego. Kolor czerwony rubinowy dojrzewający z refleksami pomarańczowymi. Wytrawne na szerokiej i aksamitnej bazie, garbnik odpowiednio podkreślony, wino z solidnego materiału i wysokiej klasy. Z finiszem przyjemnie gorzkawym i trwałym. Vendemmia 2007. Poj. 0,75l.

Dolce Chimera
Szczep: Cesanese, Montepulciano, Merlot.
Opis: Wino słodkie z posmakiem wiśni oraz dojrzałej czereśni o smaku aksamitnym i migdałowym. Czerwony rubinowy intensywny kolor, rozległy i otulający zapach z nutą fiołkową. Poj. 0,75l.

W Cafe D’Arte oprócz pizzy i pasty można zjeść pyszne włoskie antipasti,mięsa i ryby.
Ja wybieram się tam powtórnie już niedługo, z całą rodziną.
Będziemy rozkoszować się prawdziwą włoską kuchnią,przyjazną atmosferą i miłym wnętrzem.

 

Cafe d’Arte – włoska restauracja, winiarnia i sklep z winem
ul. Asnyka 6, 02-075 Warszawa
tel.: 22 658 06 21 | e-mail: info@cafedarte.pl

Wężymord, pęczak i reszta. 33! TU i TAM

DSC_0630-001

TU i TAM.
Kolejny raz jesiennie.
Lubimy chodzić własnymi kulinarnymi ścieżkami.
Lubimy też spotkać się w naszych kuchniach w tym samym czasie.
Aby dzielić wspólne kulinarne emocje.
To czas wyznaczył nam to spotkanie.
A ponieważ jesień nam sprzyja, ona  zdecydowała o naszym wyborze.
Zapraszamy na spotkanie z wężymordem  u Anny-Marii w Kucharni,i u mnie – w Kuchennymi drzwiami.

 

DSC_0582

 

Zaprosiłam M. na babski wieczór z noclegiem.
Rozmowa toczyła się wokół stołu.
Upiekłam tartę ze skorzonerą i piłyśmy dużo czerwonego wina.
M. doniosła mi, że jestem tredny, bo teraz modna jest dieta nordycka.
Czyli wszystko to co miejscowe plus śledzie, kapusta i jagody.
Porzucić mi kazała dietę śródziemnomorską, którą uważam za najzdrowszą.
Miejscowo i lokalnie to ja zawsze, ale jednak oliwa , owoce morza, karczochy i cytrusy – to było na pierwszym miejscu…
No i zarezerwowaliśmy już  wakacje w Toskanii.
A Ona, że dieta nordycka to coś dla mózgu.
Ja, że wolę Włochy od Norwegii..
Objerzałyśmy jeszcze ,Stalowe magnolie’, żeby zalać się łzami, i nad ranem zmorzył nas sen.
Temat ,mózgu’ nie opuszczał mnie następnego dnia i kolejnego…
Pomyślałam, że to idealny korzeń na jesień.
A w poniedziałek zaniosłam też słoik pełen lokalnych smaków dla M.
Wracając kupiłam kulę mozzarelli.
Bo najlepiej będzie połączyć dietę nordycką ze śródziemnomorską!
A co Wy na to?

 

DSC_0608

Wężymord z pęczakiem, brunatną pieczarką i zieloną natką

jesiennie i lokalnie
cztery korzenie skorzonery
200g pęczaku
100g brunatnych pieczarek
cebula ze szczypiorem
2 ząbki czosnku
sok i skórka otarta z cytryny
olej rzepakowy
natka pietruszki
sól i pieprz
Wężymord umyć,obrać i włożyć do miski z wodą i sokiem z cytryny, aby nie ściemniał.
Pęczak ugotować al dente i przełożyć do miski.
Zeszklić na oleju cebulę ze szczypiorem i czosnek – drobno pokrojone i przełożyć do kaszy.
Dolać łyżkę oleju na patelnię i obsmażyć pieczarki na sporym ogniu.
Dodać je do pęczaku.
Na tej samej patelni smażyć pokrojony na kawałki wężymord , do miękkości.
Jeżeli potrzeba dodać oleju.
Przełożyć na patelnię kaszę z pieczarkami, cebulą, czosnkiem i dodać skórkę z cytryny.
Wymieszać, doprawić solą i pieprzem i razem podsmażyć.
Dodać natkę pietruszki.

 


TU I TAM