Sourdough bread with oatmeal and nettle. World Bread Day 2015!

 

DSC_1494
 

To już 10-ta! edycja World Bread Day, którą Zorra prowadzi na swoim blogu –klik!
16 października blogerzy z całego świata pieką chleby. Wyrażamy w ten sposób swój szacunek dla chleba, podkreślamy jak ważnym posiłkiem dla człowieka jest chleb powszedni i szerzymy ideę dzielenia się chlebem z potrzebującymi.
To mój piąty udział w Światowym Dniu Chleba uwieczniony na blogu!
Bardzo się z tego cieszę, bo wspaniała to idea, zrzeszająca miłośników domowego pieczywa ze wszystkich kontynentów. Warto bowiem pod koniec miesiąca przejrzeć listę piekących z okazji WBD. Jest imponująca pod względem ilości uczestników i różnorodności wypieków. Morze inspiracji i zdjęć.

Pięknie jest upiec chleb i podzielić się nim z potrzebującymi.
W tym roku zrobię to dosłownie, ponieważ zaniosę swoje chlebki na Plac Defilad w Warszawie, gdzie w sobotę 17 października odbędzie się wydarzenie Nakrmić 5000 organizowane w Polsce po raz drugi przez organizację charytatywną Feedback, pracującą na rzecz niemarnowania żywności na świecie i wykorzystującą nadwyżki jedzenia do nakarmienia potrzebujących.
Wydarzenia Nakrmić 5000 odbywają się na całym świecie. Wolontariusze Feedback zbierają nadwyżki żywności z pól, pozyskują ją z supermarketów, restauracji i wszelkich miejsc, gdzie żywność się produkuje.
Nakarmić 5000 to wielka uczta przygotowywana z tych produktów przez wolontariuszy, szefów kuchni i wszystkich tych, którzy zaangażowani są w ruch niemarnowania jedzenia.
Ideą tej uczty jest nakarmienie 5000 osób z żywności pozyskanej z nadwyżek, którą można wspaniale wykorzystać karmiąc innych tym co zostaje.

Mój chleb będzie symbolicznym wkładem w tę ucztę i w ten sposób wyrażam swoje popracie dla niezwykle słusznego i potrzebnego działania na rzecz niemarnowania żywności.

 

 

DSC_1496
 

Chleb na zakwasie z mąką owsianą i pokrzywą
aktywny zakwas żytni 100g
mąka żytnia chlebowa 300g
mąka owsiana 100g
suszona pokrzywa 15g
nasiona słonecznika i dyni 20g
woda 200g ( w zależności od konsystencji ciasta)
drobna sól morska 7g

Zakwas dokarmiamy 24 godziny przed pieczeniem.
Dodajemy do niego lekko ciepłą wodę i nasiona. Mieszamy. Dodajemy obie mąki, łączymy łyżką wszystkie składniki. Przykrywamy i zostawiamy na blacie kuchennym na 2 godziny.
Wykładamy ciasto na blat posypany mąką i wyrabiamy. Dodajemy pokruszoną pokrzywę i sól.
Wyrabiamy i wkładamy ciasto do naoliwionej miski. Przykrywamy i zostawiamy na 2 godziny do wyrośnięcia.
Po tym czasie odgazowujemy je i zagniatamy obracając wokół osi. Zostawiamy na blacie przykryte ściereczką na 30 minut. Dzielimy ciasto na dwie częsci, formujemy chlebki o długości foremek ( u mnie foremki o wymiarach 16x9x7,5 cm ). Foremki wykładamy papierem do pieczenia i wkładamy do każdej uformowane ciasto. Przykrywamy i zostawiamy do wyrośnięcia na godzinę-półtorej.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 230 st. C. Wyrośnięte chlebki nacinamy wzdłuż, posypujemy mąką i wstawiamy do pieca. Pieczemy 15 minut i zmniejszamy temperaturę do 200st.C. Pieczemy kolejne 15-20 minut.
Sprawdzamy, czy są upieczone. Wyjmujemy je z piekarnika i zostawiamy na 10 minut. Następnie wyjmujemy z foremek i studzimy na kratce.

Foremki z ciastem można wstawić na noc do lodówki. Rano wyjąć na blat kuchenny i po godzinie upiec.

 

World-Bread-Day-2015

Drożdżowe wytrawne bułeczki w październikowej Piekarni. Piecze się!

 

DSC_1370-001
 

Zabieram się za ciasto dopiero kiedy słońce na dobre wejdzie do kuchni.
Chcę, aby ciepło zza szyby towrzyszyło mi zanim pójdzie sobie dalej, do następnych okien.
Miska już przykryta ściereczką, wymyślam dodatki, wyciągam słoiczki i przyprawy.
Ucinam gałązki ziół, kroję plaster czerwonej cebuli i wiem, że to będzie dobrze smakowało.
Myślami biegnę to tu, to tam…
Niespiesznie rejsetruję dalszy plan dnia.
Popijam wszystko mocnymi łykami kawy.
Wreszcie zabieram się za kulki i placuszki z wyrośniętego ciasta.
Układam na nich wybrane dodatki i jestem coraz bliżej pysznego finału.
Parę stron książki, kilka zdań zapisanych w notesie i zamykam placuszki w piecu.
Jeszcze zadążę obejrzeć podmarznięte na tarasie dynie…
Piecze się!

 

DSC_1368-001
 

Wytrawne drożdżówki
inspiracja przepisem z książki E. Mórawskiej O chlebie

Składniki:
10 g świeżych drożdży
200 g mąki pszennej chlebowej
200 g mąki pełnoziarnistej
100 ml wody
50 g koziego twarogu
2 łyżeczki cukru
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki soli

Dodatki do bułeczek:
* kozi lor i za’atar
* pieczona kaczka, jabłko i gałązka majeranku
* suszone pomidory, oliwki i gałązka tymianku
* anchois, kapary i plaster czerwonej cebuli
* prosciutto i zielona papryczka
* mozzarella, oliwki i szałwia
* suszone pomidory i awokado

Dodatkowo:
1 żółtko roztrzepane do posmarowania

Przygotowanie:

Drożdże zasyp cukrem, a kiedy się rozpuszczą, połącz z wodą, serkiem, solą i stopniowo wsypuj mąkę. Zgnieć gładkie ciasto, ręcznie lub mikserem. Przełóż do miski wysmarowanej oliwą, przykryj folią spożywczą lub ściereczką i zostaw na godzinę do wyrośnięcia.
Podziel ciasto na 6-8 części, uformuj kulki, przykryj ściereczką i zostaw na 15 minut.
Z kulek uformuj placuszki. Ciasto jest dosyć luźne i lepkie, ale nie podsypuj go mąką, wystarczy posmarować dłonie i wierzch ciasta oliwą lub olejem roślinnym.
Placuszki ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pamiętając o kilkucentymetrowych odstępach. Na wierzchu ułóż ulubione dodatki. Zostaw do wyrośnięcia na 45 minut. Posmaruj roztrzepanym jajem i piecz 20-30 minut w 200ºC.

Moje uwagi do przepisu:
* ciasto jest bardzo luźne. Zmniejszyłam ilość wody i zamiast 2 łyżek oliwy dodałam 1 łyżkę masła, mimo to ciasto było nadal bardzo rzadkie, a formowanie kulek było trudne

* nie wpływa to na smak bułeczek-placuszków, są bardzo smaczne, ale to także zasługa dodatków.

Drożdżowe wytrawne bułeczki na blogach:
Codziennik kuchenny
Foodnotes
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Leśny Zakątek
Moje małe czarowanie
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Polska zupa
Smakowity chleb
Stare gary
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne

Dziękuję Wszystkim za pyszne chwile w Piekarni!