Truskawkowe drożdżówki z migdałową kruszonką i lukrem. W podróży…

 

 

Uwielbiam podróżować. Odkrywać nowe miejsca i nowe smaki. Ale też odwiedzać stare szlaki, sprawdzone nie raz.
Właściwie z małymi przerwami mogłabym stale być w podróży. Nie, kocham swój dom i swoje miasto, ale ciągle gdzieś mnie gna! Dopiero wróciłam z Małopolski, a kiedy czytacie ten wpis, już jestem na Kaszubach!
W rezultacie nawet nie schowałam walizki, tylko ją przepakowałam. Zostawiłam przeczytane książki, zapisane zeszyty. Wzięłam nowe i z radością udałam się w nową podróż. Nowe miejsce bardzo mnie pociąga i jest obietnicą dobrych emocji i nowych smaków.
Tymczasem zostawiam na blogu przepis na drożdżówki z truskawkami, które zapakowałam na drogę.
Proszę się częstować, są bosskie!

 

 

 

Truskawkowe drożdżówki z kruszonką i lukrem

25 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży instant
125 ml mleka
150 g mąki tortowej bio
100 g mąki krupczatki
szczypta soli
50 g drobnego cukru
1 jajko
50 g masła
500 g truskawek
garść suszonej żurawiny błotnej – opcjonalnie! dodałam do truskawek, aby ją wykorzystać

kruszonka
4 łyżki mąki migdałowej
20 g zimnego masła
1 łyżka cukru pudru

do posmarowania bułek
1 żółtko
2 łyżki mleka

lukier
1 łyżka soku z cytryny
1/3 szklanki cukru pudru

Najpierw zrób rozczyn – do miski wkrusz drożdże, dodaj łyżeczkę cukru i łyżeczkę mąki. Wlej ciepłe  mleko i wymieszaj. Zostaw w ciepłym miejscu na ok. 20 minut, aż rozczyn powiększy swoją objętość.
Do miski lub misy miksera  przesiej mąki, dodaj szczyptę soli i cukier. Wymieszaj, zrób wgłębienie  i wlej w nie rozczyn. Dłonią zagarniaj mąkę do środka mieszając ją z rozczynem. Po chwili dodaj jajko i dalej mieszaj zagarniając mąkę. Wymieszane wstępnie ciasto wyrabiaj dalej mikserem (lub dłońmi) przez ok. 10 minut. Po tym czasie – ciągle wyrabiając – dodawaj partiami stopione i przestudzone masło. Wyrabiaj ciasto jeszcze ok. 5 minut.
Wyrobione ciasto przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godziny. W tym czasie ciasto powinno dwukrotnie powiększyć swoją objętość.
Zrób kruszonkę – mąkę migdałową wsyp do miski, dodaj drobno posiekane zimne masło i rozcieraj palcami, aż powstaną drobne okruszki, a potem połącz składniki w jednolite ciasto.
Wyrośnięte ciasto wyjmij na blat podsypany mąką  i chwilę je wyrabiaj . Podziel na 6 lu 12 równych części – w zależności czy chcesz większe czy mniejsze drożdżówki. Z każdej części ciasta uformuj okrągły placek o grubości ok. 1 cm i ułóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zostaw na ok. 25 minut do kolejnego wyrośnięcia.
W wyrośniętych bułkach zrób wgłębienie na truskawki –  w środek delikatnie wciśnij dno małej  filiżanki.
Do wgłębień nałóż pokrojone na kawałki truskawki. Wierzch drożdżówek posmaruj żółtkiem rozmieszanym z mlekiem i posyp  kruszonką.
Piecz przez ok. 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C  (grzanie góra – dół).
Po przestudzeniu drożdżówki polej lukrem – sok z cytryny rozmieszaj z cukrem pudrem na gładki krem.

Uwaga! Drugi sposób formowania drożdżówek. Z ciasta odkładamy kawałek, z którego formujemy wałeczki. Po uformowaniu placków, wałeczki owijamy wokół placków z ciasta. W środek nakładamy truskawki. Dalej postępujemy jak w przepisie.

Łosoś jurajski w kurkach z masłem, czosnkiem i koprem. Prosto z patelni!

 

 

Maj przekwita najpiękniejszymi kwiatami. Kończy swój czas dorodnymi owocami truskawek i czereśni.
Zapełniłam nimi dzisiejszy koszyk. Wysypały się też urodziwe kurki. Wracając z majowego wyjazdu, spotkałam przy drodze nazbierane kobiałki żółtych grzybków. Z radością przygarnęłam leśne runo, które daje z siebie tyle smaku.
Któż pogardzi szlachetną majową kurką!
U mnie jest teraz królową śniadań i wybornym składnikiem obiadów.
Delektuję się pierwszymi leśnymi darami i zapraszam na łososia w kurkach!

 

 

Łosoś jurajski w kurkach z masłem, czosnkiem i koprem
4 steki z łososia jurajskiego ( pisałam o nim tutaj – klik!)
200 g świeżych kurek
50 g klarowanego masła
4 ząbki czosnku
świeży koper
sól morska i pieprz
bagietka do podania

Mięso łososia myjemy i osuszamy na papierowym ręczniku. Kurki czyścimy, obieramy czosnek z łupiny, siekamy koper.
Na patelni mocno rozgrzewamy 1 łyżkę masła, wrzucamy kurki i potrząsając patelnią obsmażamy je ze wszystkich stron. Dodajemy pokrojony czosnek, razem podsmażamy i odstawiamy.
Na drugiej głębokiej patelni rozgrzewamy pozostałe masło, kładziemy steki z łososia i mocno obsmażamy je z obu stron – w środku mięso powinno pozostać różowe. Na łososia przekładamy kurki razem z czosnkiem. Chwilę razem podgrzewamy, posypujemy koprem, solą i pieprzem. Od razu podajemy z grzankami z bagietki.

Polecam też  kurki w wybornej zupie – klik!