Tarta z jabłkami i miodem. Jesienny podwieczorek

 

Jadacie jeszcze podwieczorki? W dzieciństwie czekałam na nie niecierpliwie i były one dla mnie najlepszym posiłkiem dnia. To małe danie, najczęściej słodkie lub ze słodkim akcentem gromadziło nas przy stole chętniej, niż obiad czy kolacja. Dla mnie mogło jedynie konkurować z kakao i koglem moglem przed snem.
Rozczarowanie podwieczorkami przeżywałam w przedszkolu. Podawano nam kanapki z masłem, jabłko albo słodką bułkę. A ja spodziewałam się tego co w domu i u dziadków…
Podwieczorki nadal uwielbiam i często rozbudowuję je do obfitego bufetu. Zapraszam na nie bliskich, dzieci i przyjaciół. Dzisiaj tarta z jabłkami i miodem!

 

Tarta z jabłkami i miodem
ciasto
300 g mąki krupczatki orkiszowej
200 g masła
100 g cukru
2 żółtka

jabłka
2 Jabłka Grójeckie ze skórką
1 łyżka płynnego miodu akacjowego

Mąkę wysypujemy na blat, dodajemy cukier i masło – siekamy nożem, aż powstaną okruchy. Dodajemy żółtka i szybko zagniatamy ciasto. Zawijamy je w folię spożywczą i chowamy do lodówki przynajmniej na 30 minut. Pikearnik nagzrewamy do temperatury 180 st. C.
Blat posypujemy mąką i wyjmujemy caisto, rzowałkowujemy je na kształt wiekszy od formy. Wykładamy nim forme, dociskamy do dna i brzegó, a nadmiar caista odcinamy. Nakłuwamy spód widelcem, kałdziemy folię aluminiową i obciążamy fasolą. Pieczemy 10 minut, zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze 5 minut.
Wyjmujemy formę z piekarnika, układamy plasterki jabłek, smarujemy je miodem i wkładamy do piekarnika. Pieczemy 30 minut. Wyjmujemy tarte z piekarnika, studzimy i podajemy.

Kurczak z dynią, porem i chili. Jesienny slow cooking

 

To danie inauguruje sezon dyniowy w mojej kuchni. Do tej pory przyglądałam się dyniom w sklepach, na dyniowej farmie i na moim tarasie, gdzie spoczęły jakiś czas temu aby wygrzewać się w jesiennym słońcu. Nadszedł czas, aby wskoczyły na talerze. Ale przedtem do wolnowaru, bo w ten sposób ułatwiam sobie czasami gotowanie. Wszystkie składniki wkładam do slow cookera i wychodzę, a po powrocie doprawiam i od razu podaję obiad. Albo nastawiam wolnowar na tryb nocny i rano już mam gotowy posiłek.
Dzisiejsza propozycja kurczaka z dynią i chili na pewno zadowoli nawet wybredne podniebienia.

 


***

 

Kurczak z dynią, porem i chili z wolnowaru
2 duże uda kurczaka eko
500 g dyni eko obranej ze skówry i pokrojonej w kostkę
1 por eko
1 marchew eko
1 mała czerowna chili bez pestek
200 ml domowego bulionu z warzyw lub z drobiu
2 gałązki tymianku
sól morska
masło klarowane do smażenia mięsa

Uda myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym, posypujemy solą i pieprzem i obsmażamy z obu stron na klarowanym maśle. Por dokładnie myjemy i kroimy w talarki. Tak samo marchew.
Na dno wolnowaru CrokPot wkładamy dynię, marchew, por i chili, wlewamy bulion i układamy mięso, na wierzchu kładziemy tymianek i lekko solimy. Włączamy wolnowar na high 4 godziny lub na low 5 godzin. Danie podajemy z bagietką lub ryżem jaśminowym.

 

 

Slow cooking to pyszna metoda przygotowania zdrowych i aromatycznych posiłków dla całej rodziny.
Ponadto w październiku Dystrybutor marki CrockPot organizuje Crocktober – festiwal dań z dyni przygotowywanych metodą slow cooking i konkurs na lampion z dyni z cennymi nagrodami – informacje TUTAJ
A ponadto promocje 25 % na dwa wyjątkowe wolnowary:
* Wolnowar Crock-Pot 5L biały CSC026X
* Wolnowar Crock-Pot 2,4L cyfrowy CSC061X z kodem rabatowym CROCKTOBER2020 do końca października.

Jeżeli nie masz wolnowaru i dużo czasu…
Na maśle klarowanym obsmaż kurczaka ze wszystkich stron i przełóż do wysokiej patelni z grubym dnem. Na
tej samej patelni podsmaż marchewkę i pora – dodaj do kurczaka. Włóż kostki dyni, chili i gałązki tymianku. Posyp delikatnie solą. Podlej bulionem i gotuj na małym ogniu 15 minut. Przykryj i gotuj jeszcze 15 minut. Podawaj od razu z bagietką lub ryżem.