Lody z mango. Na weekend dla przyjaciół

 

Mango to chyba mój ulubiony egzotyczny owoc. Jego walory smakowe idealnie grają z moimi oczekiwaniami i mango mogę jeść codziennie. Njabardziej odpowiada mi sam owoc bez dodatków, aby nie tracił niczego ze swoich zalet. Ale bardzo lubię mango w lodach. Dodaję tylko kilka niezbędnych składników i cieszę się mangową rozkoszą. Te lody zrobiłam na weekend, aby cieszyć się nimi razem z przyjaciółmi.

 

 

1 duże dojrzałe mango
200 g schłodzonego jogurtu greckiego
1 łyżka miodu akacjowego
3 łyżki soku z limonki

Mango myję, obieram ze skóry i kroję prosto do kielicha blendera. Dodaję pozostałe składniki i miksuję.

Masę przekładam do misy lodowej automatu Zyle.   Ustawiam program: soft – jeżeli chcę otrzymać miękkie lody lub hard – dla lodów twardych. Po wyjęciu z maszyny przekładam je do pojemnika i wkładam do zamrażarki lub od razu podaję.

Jeżeli chcesz zrobić lody bez maszyny do lodów, postępuj zgodnie z przepisem na lody, ale pojemnik z lodami wstaw do zamrażalnika na kilka godzin. Przynajmniej trzy – cztery razy co 30 minut wyjmij je z zamrażalnika i miksuj, aby rozbić kryształki lodu.

 

Lody jabłkowo – gruszkowe z imbirem. Z maszyny do lodów i bez…

 

Domowe lody to coś absolutnie pysznego! Zwłaszcza dla lodożerców, do których należę od zawsze…A lody jadam przez okrągły rok.
Tak, wiem , że teraz można dostać lody całkiem przywoite w smaku i składzie, ale jak wiadomo domowe najlepsze. Przede wszystkim dlatego, że na pewno wiem co w nich jest. Poza tym mogę dobierać swoje ulubione smaki, eksperymentować z dodatkami i jeść bez ograniczeń.
Dzisiejsze lody, które serwuję na blogu to absolutnie pyszne połączenie Jabłka Grójeckiego z gruszką i imbirem. Częstujcie się!

 

Lody jabłkowo – gruszkowe z imbirem

1 jabłko Grójeckie
1 gruszka
1 cm korzenia imbiru, startego
100 g jasnego cukru trzcinowego bio
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią bio
300 ml śmietany kremówki
100 ml mleka skondensowanego słodzonego
mięta do dekoracji

Jabłko i gruszkę obieramy ze skórki i kroimy na kawałki. Wkładamy do garnka i dodajemy: cukier trzcinowy, waniliowy i starty imbir. Dusimy na sporym ogniu cały czas mieszając, aż owoce się rozpadną – ok. 10 minut i powstanie gęsty mus. Wtedy odstawiamy do ostygnięcia.

Do misy lodowej automatu Zyle przekładamy wszystkie składniki: mus jabłkowo – gruszkowy, kremówkę i mleko skondensowane. Ustawiamy program: soft – jeżeli chcemy otrzymać miękkie lody lub hard – dla lodów twardych.

Jeżeli chcemy zrobić lody bez maszyny do lodów, postępujemy zgodnie z przepisem na lody, ale pojemnik z lodami wstawiamy do zamrażalnika na kilka godzin. Przynajmniej trzy – cztery razy co 30 minut wyjmujemy je z zamrażalnika i miksujemy, aby rozbić kryształki lodu.

Podajemy udekorowane miętą.