Maszynka do lodów. Jaką wybrać?

Lody kocham miłością bezwarunkową i jadam je cały rok. Jeżeli chodzi o gotowe lody, to mam nie lada zadanie, aby wybrać te najlepsze, z dobrym składem i robione jak za dawnych lat, czyli bez konserwantów i sztucznych dodatków. Podejmowałam także trud robienia ich metodą domową, co wymaga dużego nakładu pracy i uwagi. Marzyłam o maszynie do lodów, ale takiej, która wykona najtrudniejszą cześć pracy, a lody będą takie jak lubię. To także nie jest proste…
Odpowiedzią na te wszystkie zawiłości okazuje się maszyna do lodów Zyle!

Dlaczego wybrałam ją spośród wielu na rynku?
Przede wszystkim dlatego, że właśnie ta maszyna ma wbudowany agregat chłodzący i działa jak miniaturowa zamrażarka.

* zdjecie ze strony dystrybutora Ronic

Jak obsługuje się automat do lodów Zyle?

Korzystanie z tej maszynki do lodów jest bezproblemowe i z konsekwencją mogę stwierdzić, że sprawia wielką przyjemność. Automat Zyle jest prosty w obsłudze i nikomu nie sprawi kłopotu jego uruchomienie.
Naszym zadaniem jest zgromadzenie składników i uruchomienie urządzenia.
Zrobimy to w kilku prostych krokach:
* włączamy maszynkę i wybieramy program: Soft lody miekkie i puszyste, Hard – twarde typu ,na patyku’
* składniki wkładamy do misy, zamykamy ją i zostawiamy na 60 do 120 minut – w zależności od wyboru konsystencji
* kiedy urządzenie zakończy pracę, da nam sygnał. Wtedy lody przekładamy do pojemników i chowamy do zamrażarki.

 

 

Inne zalety maszynki Zyle
* automat równomiernie mrozi i jednocześnie miesza masę lodową
* jest kompaktowym urządzeniem i bez trudu znajdziemy dla niej miejsce w kuchni. Waży nieco ponad 3 kg.
* pojemność misy na lody to 1000 ml, a więc jednorazowo obdzielimy nimi rodzinę lub gości
* ma bardzo ładny wygląd i może być ozdobą w kuchni.

Dlaczego polecam maszynę do lodów Zyle?
Lody to ulubiony nasz deser, a łatwa dostępność składników i niedługi czas ich przygotowania to najważniejsze argumenty. Najwyżej dwie godziny oczekiwwania i otrzymujemy aksamitne i pyszne lody jak z najlepszej lodziarni. Z minimalnym udziałem naszych rąk, które w tym czasie możemy wykorzystać do innej pracy lub oddać się relaksowi. Dodtakowo automat Zyle to także urządzenie, w którym zrobimy sorbety i lodowe kremy jogurtowe.
Dla mnie niezwykłą zaletą tego urządzenia jest także jego cicha praca. A więc wygodnie i cicho.
Lody zrobione w domu będą prawdziwą radością!

Pierś kaczki & salsa verde. Jak szybko i aromatycznie zamarynować mięso?


***

 

System FoodSaver® to bezpieczny i nowoczesny sposób przechowywania i marynowania żywności. W 1987 roku niemiecki wynalazca Hans Kristen stworzył urządzenia, które skutecznie eliminują powietrze, zapewniając tym samym lepszą ochronę żywności – znane później jako FoodSaver® zgrzewarki próżniowe.

System FoodSaver® to pierwszy, sprzedawany na świecie system do próżniowego przechowywania żywności. Został zaprojektowany w taki sposób, by usunąć powietrze ze specjalnie zaprojektowanych worków, pojemników i folii tak by żywność zamknięta była w próżni.
Poprzez usunięcie powietrza produkty spożywcze zachowują swój smak, kolor i świeżość na dużo dłużej.
System marynowania próżniowego w pojemniku FoodSaver® to bardzo wygodny i szybki sposób na aromatyczne i soczyste mięso, warzywa, owoce…

 

 

Dzięki próżni wytwarzanej w pojemniku do marynowania FoodSaver® mięso lub warzywa marynują się krótko, bo cały proces trwa około 10 – 15 minut, a więc nie ma potrzeby planować gotowania z dużym wyprzedzeniem. Pojemnik do marynowania i zgrzewarkę możemy wyjąć tuż przed, i po 15 minutach mamy już doskonale zamarynowane mięso.
Dlatego ten pojemnik do marynowania ma ogromną przewagę nad tradycyjnym marynowaniem, gdzie w zależności od rodzaju mięsa, marynowanie może trwać nawet kilkanaście godzin. Zyskujemy więc cenny czas.
Dodatkowo w takim pojemniku możemy marynować również warzywa – mamy całkowitą dowolność i ogranicza nas tylko wyobraźnia. Jest to też świetne rozwiązanie w okresie sezonowego grillowania.
Pojemnika do marynowania FoodSaver® można także użyć do próżniowego przechowywania żywności.
Inne informacje dotyczące parametrów, pracy i obsługi próżniowego marynowania żywności można znaleźć na stronie FoodSaver®.

 

 

Marynowana pierś kaczki z patelni z salsa verde

Salsa verde
1/2 pęczka świeżej kolendry
1 mała papryczka jalapeño
1 łyżka soku z limonki
1 mała szalotka
szczypta cukru trzcinowego
sól
oliwa EV

Kolendrę, paprykę i szalotkę siekamy. Przekładamy do moździerza, dodajemy sok z limonki, sól i cukier. Rozcieramy składniki na pastę. Wlewamy oliwę, mieszamy. Salsę przekładamy do słoika i przechowujemy w lodówce lub od razu podajemy.

Pierś kaczki
1 pierś kaczki podzielona na dwie części

marynata
2 łyżki oliwy EV
1 łyżka rumu
2 łyżeczki pieprzu kajeńskiego
1 gałązka rozmarynu
2 plasterki limonki

Piersi kaczki myjemy, osuszamy papierem kuchennym. W naczyniu do marynowania umieszczamy wszystkie składniki marynaty i mieszamy. Skórę piersi nacinamy w kratkę, wkładamy do naczynia do marynowania i nacieramy marynatą. Postępujemy zgodnie z instrukcją marynowania w pojemniku FoodSaver.

Na zimnej patelni bez dodatku tłuszczu układamy piersi od strony skóry, smażymy. Smażymy około 7-8 minut, aż skóra się zrumieni, obracamy na drugą stronę i smażymy kolejne 7 minut. Piersi przekładamy do formy do pieczenia i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C na około 4-5 minut. Piersi wyjmujemy z piekarnika, zostawiamy na 10 minut, aby zamknęły się wszystkie soki i kroimy na plastry. Na talerz wykładamy dwie łyżki salsy, na niej pokrojone piersi i polewamy salsą. Od razu podajemy.