Sałatka z pieczonej papryki i cieciorki. Jak upiec paprykę?

 

Ta sałatka jest przepyszna ! Ma wiele kolorów lata, dojrzałych smaków i jest idealna jako dodatek lub danie główne. Można ją włożyć do pudełka, zabrać na piknik lub na wyjazd. Sprawdzi się w każdym wariancie.

2-4 porcje
1 słoik bio cieciorki, umytej i odsączonej
3 czerwone lub kolorowe papryki
1 ząbek czosnku, posiekany
1/2 duży pęczka natki pietruszki, drobno posiekanej
1/2 pęczka kolendry, posiekanej
1 łyżka za’ataru
3 łyżki oliwy EV
2 łyżki soku z cytryny

 

 

Upiecz paprykę, obierz ją ze skórki i pokrój w cienkie paski. Przełóż do miski, dodaj ciecierzycę, czosnek, natkę, oliwę i sok z cytryny. Wymieszaj wszystkie składniki i posyp za’atarem. Spróbuj i dodaj więcej oliwy lub soku z cytryny – według własnego gustu.

Czasami dodaję jeszcze: posiekane oliwki, suszone pomidory, marynowane karczochy, mozzarellę, jajka na twardo.
Możesz zastąpić cieciorkę inną dowolną fasolą.

Jak upiec paprykę?
Piekarnik nagrzej do 200 st. C. Blachę z piekarnika wyłóż papierem do pieczenia.
Papryki umyj i w całości ułóż na blasze – wsuń ją do piekarnika na najwyższą półkę. W czasie pieczenia każdą paprykę obróć kilka razy, aby się równomiernie upiekła. Skórka powinna być prawie czarna. Piecz ok. 30 minut. Gorące papryki szczypcami przełóż do papierowej torby i zamknij ją. Czekaj aż papryki ostygną – przełóż je do miski. Każdą obierz ze skórki i usuń pestki. Sok zostaw w misce – można go wykorzystać do sosu lub do zupy.

Polecam przepis na pieczoną paprykę z anchois w słoiku – klik!

Magdalenki waniliowe z kwiatami lawendy

 

Kocham te delikatne rozkoszne ciasteczka. Są wspaniałym pocieszycielem o poranku i na podwieczorek, ale także w ciągu całego dnia. Idealne do zabrania w podróż czy jako prezent dla Przyjaciółki.
Akurat te upiekłam zaraz po powrocie z letniego wyjazdu, bo moja lawenda obrodziła obicie kwieciem. Dodaje tym magdalenkom lekko arystokratycznego aromatu, a kiedy podałam je z herbatą i lawendowymi płatkami, stały się jeszcze bardziej romantycznym deserem…Przekonajcie się sami.

 

 

18- 20 ciastek

2 jajka
100 g drobnego cukru
150 g mąki pszennej tortowej
125 g roztopionego masła
1 /2 łyżki cukru z wanilią
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka kwiatów lawendy jadalnej
cukier puder do oprószenia

Rozpuszczamy masło i odstawiamy do ostudzenia. W misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Do drugiej dużej miski wbijamy jaja, dodajemy cukier, cukier z wanilią i ucieramy przy pomocy miksera. Wciąż miksując, powoli dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Kiedy całość się połączy, dolewamy przestudzone masło. Całość mieszamy za pomocą łyżki, dodajemy kwiaty lawendy i delikatnie mieszamy. Odkładamy w chłodne miejsce ( najlepiej do lodówki) na minimum 20 minut. Foremki nacieramy masłem, następnie wypełniamy przygotowanym ciastem. Pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 200 °C. Wyciągamy z piekarnika, lekko studzimy i posypujemy cukrem pudrem. Delektujemy się.