Śliwki w cieście z kruszonki, migdałowo – orkiszowym

 

Deser, śniadanie albo podwieczorek. Obojętnie jaką porę dnia wybierzesz, śliwki w cieście z kruszonki będą zawsze akurat. Są otulające i pocieszające. I możesz nimi się delektować bez końca, łyżka po łyżce, aż do ostatniego okruszka.

500 g dojrzałych śliwek bez pestek
1,5 szklanki mąki orkiszowej
1/2 szklanki mąki migdałowej
50 g jasnego cukru muscovado
150 g zimnego masła
masło klarowane do wysmarowania formy

do podania jogurt grecki, lody, sos waniliowy

 

 

Przygotuj kruszonkę. W misce wymieszaj obie mąki z cukrem i dodaj zimne masło pokrojone w kostkę. Za pomocą dłoni rozcieraj masło z mąką i cukrem, aż się połączą w grube okruchy. Możesz też to zrobić w malakserze. Połącz ciasto w kulę, owiń folią i wstaw do lodówki na 30 minut.

W tym czasie rozgrzej piekarnik do 190 st. C. Formę do zapiekania wysmaruj masłem klarowanym. Wyjmij kruszonkę z lodówki i podziel na dwie części. Jedną wysyp dno formy i ułóż śliwki środkiem do góry. Posyp drugą częścią kruszonki i wstaw do nagrzanego piekarnika.
Piecz około 40 minut, aż kruszonka się zarumieni, a owoce będą bulgotać. Podawaj prosto z piekarnika z ulubionym dodatkiem. Możesz też podać świeże śliwki w osobnym naczyniu.

Deser jest równie pyszny kiedy wystygnie. Jednak u mnie nie ma na to szansy…

Kremowe mini serniki z frużeliną wiśniową. Dla Niej i dla Niego

 

Lato mija tak szybko, że nawet nie zdążyłam opublikować wpisu z frużeliną z wiśni… ale upiekłam za to kremowe serniki w nowojorskim stylu i dodałam do nich tę domową frużelinę. Pysznie się uzupełniają – kremowy ser i kwaskowate wiśnie w galaretce.
Sam sernik jest idealną alternatywą ulubionych deserów w wersji mini. Mogę go upiec w dowolnym momencie i nie martwię się, kto go zje do końca. Taka nieduże porcje są w sam raz dla dwojga i gwarantują miłe spędzenie weekendu.

 

 

500 g serka Philadelphia
100 g drobnego cukru
1,5 łyżki skrobi kukurydzianej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 jajka
1 żółtko
120 ml śmietany 18%
masło do wysmarowania foremek
200 g frużeliny wiśniowej

Foremki wysmaruj masłem. Piekarnik nastaw na 180 st. C.
Ser, cukier, maizenę, ekstrakt waniliowy, jajka, żółtko i śmietanę krótko połącz w mikserze na jednolitą masę. Przełóż ją do foremek, wygładź wierzch i wstaw do piekarnika. Na dno wstaw formę z wrzącą wodą. Piecz 1o minut, potem zmniejsz grzanie do 110 st. C i piecz 30 minut – wierzch serników powinien być ścięty i sprężysty. Teraz wyłóż porcje wiśniowej frużeliny na wierzch każdego sernika.
Wyłącz grzanie i zostaw foremki z sernikami na 10 minut. Uchyl drzwiczki i zostaw aż serniki prawie ostygną – na godzinę. Potem wyjmij je i postaw na blacie do całkowitego ostygnięcia.
Przykryj folią spożywczą i wstaw do lodówki na noc.
Delektuj się!

Jak zrobisz frużelinę z wiśni

400 g wydrylowanych wiśni
4 łyżki cukru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Wiśnie zasyp cukrem i postaw na małych ogniu. Gotuj aż puszczą sok. Odlej trochę soku i wymieszaj w nim mąkę ziemniaczaną, dodaj do wiśni. Wymieszaj i zagotuj. Wyłącz kuchnie i wlej sok z cytryny, wymieszaj i odstaw.