Herbata z hibiskusa – dlaczego warto ją pić?

Herbata z hibiskusa – dlaczego warto ją pić?

Już w starożytnym Egipcie znano jego prozdrowotne właściwości. Zwano go czerwonym złotem faraonów, a przygotowany z niego napar cieszył się dużą popularnością. Hibiskus, bo o nim mowa, do dziś jest docenianą rośliną. Zachwyca swoimi okazałymi kwiatami, zaś przygotowany z niego napar jest ceniony nie tylko ze względu na smak, ale również na korzystny wpływ na organizm. Sprawdź, komu szczególnie zaleca się picie herbaty z hibiskusa i jakie właściwości ma ten napar.

Napar przygotowuje się z suszonych kwiatów hibiskusa. Porcję suszu należy zalać wodą o temperaturze 90-95°C i zaparzać przez 10 minut. Gotowy napar ma intensywny różowy kolor i kwaskowaty smak. Herbata z hibiskusa równie dobrze smakuje na gorąco, jak i na zimno. Pozytywny wpływ na swój organizm zauważysz po około 6 tygodniach picia 2-3 filiżanek naparu dziennie.

Herbata z hibiskusa cieszy się dużą popularnością. Można ją kupić w wielu supermaketach czy sklepach zielarskich. Jeśli jednak nie możesz zaopatrzyć się w susz z hibiskusa stacjonarnie, nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić go przez internet. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: hibiskus herbata, by móc przebierać w ofertach sklepów internetowych.

Herbata z hibiskusa na odporność
W sezonie jesienno-zimowym lubisz rozgrzewać się gorącą herbatą? Postaw na tę z hibiskusa. Nie tylko rozgrzeje organizm, ale również wzmocni Twoją odporność. Hibiskus jest źródłem witaminy C (w 100 g suszu znajduje się 12 mg witaminy C) i antyoksydantów. Działa przeciwzapalnie, wspomaga walkę z wirusami i bakteriami. W czasie choroby pomaga obniżyć gorączkę, a także złagodzić uporczywy kaszel.

Herbata z hibiskusa na cholesterol i układ krwionośny
Dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy hibiskus pomaga zredukować poziom złego cholesterolu we krwi. Ponadto przeciwutleniacze ułatwiają oczyszczanie się tętnic z zalegających w nich złogów tłuszczowych. Dzięki temu zapobiegają takim chorobom jak miażdżyca czy zawał.

Warto również wspomnieć, że hibiskus obniża ciśnienie krwi, zmniejszając tym samym ryzyko udaru mózgu. Herbata z kwiatów tej rośliny jest polecana zatem osobom zmagającym się z nadciśnieniem.

Artykuł Cię zainteresował? Przeczytaj również: herbata z hibiskusa – jakie ma właściwości?

Herbata z hibiskusa na odchudzanie
Spożywanie herbaty z hibiskusa przyczynia się do redukcji tkanki tłuszczowej, dlatego też powinny do swojej diety włączyć ją osoby z nadwagą.

Co więcej hibiskus działa moczopędnie, przez co pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu.

Warto jednak pamiętać, że w zrzuceniu zbędnych kilogramów kluczowe jest zmniejszenie liczby przyjmowanych kalorii oraz aktywność fizyczna.

Herbata z hibiskusa – czy każdy może ją pić?
Herbata z hibiskusa nie jest polecana osobom, które mają niskie ciśnienie krwi, ponieważ napar dodatkowo je obniży.

Herbaty z hibiskusa powinny również unikać kobiety w ciąży. Nie przeprowadzono dokładnych badań na temat wpływu hibiskusa na rozwój płodu, nie wiadomo zatem, czy jest on bezpieczny.

Wigilijny kompot z suszonych owoców. Jak go podawać ?

 

Kompot z suszonych owoców, to tradycja wigilijna i świąteczna i każdy dom ma swoją recepturę na ten pyszny napój. Kompot warto pić  nie tylko w święta, warto go gotować przez cały rok. Natomiast w sezonie jesienno – zimowym, kiedy nie ma sezonowych owoców, jest cenną alternatywą. Suszone owoce zawierają wiele wartościowych składników odżywczych –  witaminy, składniki mineralne, błonnik pokarmowy i substancje bioaktywne. Poprawiają trawienie i perystaltykę jelit.

Kompot z suszonych  owoców pasuje do wielu dań i deserów. Możesz podawać go na ciepło lub na zimno.  Sprawdzi się jako dodatek do rodzinnego obiadu i rozgrzewającego napoju w chłodne wieczory. Kompot z suszu owocowego możesz podawać również w formie zupy  z dodatkiem drobnego makaronu.

Kompot świetnie pasuje do różnych deserów –  do różnych ciasteczek, ciast drożdżowych, biszkoptów. U mnie tradycyjnie podaje się kompot z suszonych owoców podczas wigilijnej kolacji i świątecznych posiłków.

 

 

Na 3 – 4 litry kompotu
Po jednej garści:
* suszonych jabłek
* suszonych gruszek
* suszonych moreli
* suszonych fig
* wędzonych śliwek
* suszonej lub świeżej żurawiny

Przyprawy:
* kilka goździków
* kilka gwiazdek anyżu
* 3 laski cynamonu
* 2 łyżki domowej przyprawy piernikowej ( opcjonalnie)
* 1 cukier waniliowy
* 1 łyżka miodu

plastry pomarańczy

Wszystkie owoce przełóż na sito i dokładnie opłucz. Włóż je do garnka, dodaj przyprawy i cukier waniliowy, zalej 2 litrami wody (używam źródlanej) i odstaw na kilka godzin lub na noc, aby wydobyć smak i aromat owoców i przypraw.
Postaw garnek na płycie i dolej litr wody, gotuj na małym ogniu 1 godzinę. Jeżeli stwierdzisz po tym czasie, że płynu jest zbyt mało, albo że smak kompotu jest zbyt intensywny, dolej jeszcze wodę i zagotuj. Ewentualnie dodaj przyprawę do piernika. Wyłącz płytę, dodaj miód i wymieszaj z kompotem. Teraz włóż do garnka plastry pomarańczy i przykryj garnek pokrywą. Zostaw do ostygnięcia. Przed podaniem przelewaj kompot przez sito do dzbanka. Jeżeli chcesz ciepły kompot, delikatnie podgrzej go, nie zagotowując.
Owoce z kompotu podawaj obok na talerzyku. Świetnie działają na trawienie.