Udka kurczaka z figami w czerwonym winie.Podróż kulinarna do Grecji.

No i powędrowałam do Grecji.Tak na jeden dzień.Kulinarnie.Żeby posmakować nowe danie , nacieszyć się klimatem i oliwą .
A i sałatką grecką.Lubię odbywać smakowite podróże!

Udka kurczaka z figami w czerwonym winie
8 udek kurczaka
2 łyżki mąki pszennej
1 1/2 łyżki mielonej kolendry
szczypta pieprzu cayenne
1 1/2 łyżeczki mielonego kminku
1/3 szklanki oliwy
2 średnie cebule,pokrojone w plastry
6 ząbków czosnku
2 liście laurowe
8 świeżych fig
300 ml czerwonego wytrawnego wina
szklanka bulionu z kurczaka
2 łyżeczki startej skórki cytrynowej
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
1 łyżka wody
2 łyżki posiekanej natki pietruszki

1.Rozgrzej piekarnik do 180-190 s. C
2. Usuń z udek skórę.Obtocz każdy kawałek kurczaka w mieszance mąki i przypraw,strząśnij nadmiar panierki.Rozgrzej oliwę na patelni, smaż udka, obracając je,aż równomiernie zbrązowieją.Odsącz tłuszcz papierowym ręcznikiem i odłóż udka na półmisek.Na tę samą patelnie wrzuć cebulki i czosnek,smaż na małym ogniu.
3. Przełóż kurczaka do dużego naczynia żaroodpornego.dodaj liście laurowe,figi oraz bulion z kurczaka i wino.Piecz pod przykryciem 1 1/4 godz.
4. Wyjmij kurczaka, figi i liście laurowe. (liście wyrzuć).Płyn pozostały z pieczenia wylej na patelnię,dodaj skórkę cytrynową,sok oraz mieszaninę mąki kukurydzianej i wody.Gotuj, mieszając,aż sos zgęstnieje.
5. Przełóż kurczaka i figi z powrotem na patelnię, dokładnie wymieszaj i podgrzej.Posyp po wierzchu natka pietruszki.
Przepis pochodzi z książki Kuchnia grecka.Tradycje Smaki Potrawy.

Potrawa ciekawa, aromatyczna,bardzo smaczna.
Dobrze się komponuje z sałatką grecką.

Ulubione wakacyjne miejsca.Labraks pieczony w soli.

Chyba każdy ma swoje ulubione wakacyjne miejsca.Ja mam ich sporo.Lubię wracać w znane rejony,czuć sprawdzone klimaty,witać znajome twarze.Jedno z takich miejsc jest nad polskim morzem.Jest tam pensjonat na skarpie,z oknami z widokiem na Bałtyk,patio prawie na plaży, wokół las.Uwielbiamy długie śniadania na tarasie,rozmowy,picie kawy.Potem spacer najpiękniejszą polską plażą.A w okolicy kolejne bliskie miejsca.
Po prostu piękny weekend…

Nadmorskie klimaty łączą się z rybnymi daniami.Bo tylko rybami tam się żywię.Bez względu na porę dnia.
I tak mnie to nakręca,że po powrocie od razu pognałam na łowy…

Labraks pieczony w soli
po jednej rybie na osobę,oczyszczonej i oskrobanej z łusek
plastry cytryny i otarta skórka

pieprz świeżo mielony
kilka gałązek kopru
masło
1 kg gruboziarnistej soli morskiej

Piekarnik nagrzać do 220 stopni.
Formę do zapiekania wysmarować masłem.Sól wymieszać z otartą skórką z cytryny i świeżo mielonym pieprzem. Środek  każdej ryby posypać pieprzem,włożyć po kawałku masła,plastry cytryny i gałązki kopru.1/3 soli wysypać formę,ułożyć na niej ryby i posypać resztą soli.Sól musi pokryć dokładnie ryby.Wstawić formę z rybami.Piec 40-45 minut.

Po upieczeniu ryby sól rozbijam drewnianym młotkiem.Delikatnie wyjmuję rybę,otrząsając z niej sól.Zdejmuję skórę.Podaję z duszoną sałatą rzymską.

 Duszona sałata
przepis z książki N.Lawson Lato w kuchni przez okrągły rok

główki sałaty rzymskiej mini – po jednej na osobę
dwie szklanki rosołu

gałązki świeżego tymianku
świeżo mielony pieprz i sól
oliwa z oliwek

Rozgrzej piekarnik do 200st.C.Obetnij końcówki liści sałat i obetnij zwiędłe.Ułóż główki blisko siebie w brytfannie i zalej rosołem.Skrop oliwą,oberwij listki tymianku,posyp nimi sałaty,dopraw solą i pieprzem.Dokładnie przykryj naczynie folią aluminiową i włóż do nagrzanego piekarnika na ok.20 minut lub do momentu,gdy sałaty będą miękkie i delikatne.

Wybrałam labraksa,ponieważ ma mało ości,białe mięso i świetnie nadaje się do pieczenia.Ryba wyszła soczysta i delikatna.