Ivan czaj. Najlepsza naturalna herbata

 

Herbata kojarzy nam się najczęściej z Azją. Z tego regionu bowiem docierają do nas liście herbaty.
Ale jeszcze jeszcze w XIX wieku bardzo popularna była rosyjska herbata. Pierwsze wytwórnie herbaty rosyjskiej powstały w okolicach Petersburga. Jedną z najpopularniejszych rosyjskich herbat był koporski czaj, koporska herbata – nazwa pochodzi od miasteczka Koporie w okręgu petersburskim.
To herbata z fermentowanych lub suszonych liści i kwiatów wierzbówki kiprzycy była drugim towarem eksportowym carskiej Rosji, zaraz po rabarbarze, a przed konopiami, futrami i złotem.
Europejczycy kochali ten smak, woleli wierzbówkę kiprzycę od liści Camellia sinensis. Sukces rosyjskiej herbaty przeszkadzał plantatorom w Indiach, rozpuszczono więc plotkę o fałszowaniu produktu białą glinką, co miało być szkodliwe dla zdrowia. Była to nieprawda, ale zła sława rozprzestrzeniła się szybko i zakończyła rynkowy sukces herbaty z kiprzycy.
Obecnie jest bardzo trudno kupić tradycyjną rosyjską herbatę taką, jaką produkowano na masową skalę jeszcze 100 lat temu. Dlatego jeśli chcesz skosztować najlepszej herbaty świata, musisz sama ją zrobić lub kupić u zielarki.

 

 

 

Suszona herbata z wierzbówki kiprzycy
Liście i kwiaty susz na płótnie w przewiewnym i suchym, ale nie nasłonecznionym miejscu, rozłożone w jednej warstwie. Potem wsyp do wyparzonych słoików lub szczelnych pojemników i odstaw na 2 tygodnie. Napar będzie podobny kolorem do tradycyjnej zielonej herbaty.

Jak zrobić fermentowaną herbatę Ivan czaj?
Ten proces jest bardziej złożony, ale fascynujący. Liście wierzbówki kiprzycy rozłóż cienką warstwą, żeby podwiędły, kwiaty wysusz osobno.
Narusz strukturę tkanek liścia ręcznie je rolując lub ugniatając do momentu, aż puszczą sok i staną się wilgotne. Możesz też zmielić liście w maszynce do mięsa, najlepiej z dużymi otworami (ta technika jest szybsza).
Fermentacja ( utlenianie enzymatyczne) w domowych warunkach najlepiej przeprowadzić w szczelnych słoikach. Zrolowane lub rozdrobnione w maszynce liście umieść w słoikach, które wstaw do piekarnika nagrzanego do 50 st. C, na 4-12 godzin (tempo fermentacji zależy od grubości liści – jeśli liście zmieniły kolor na zielono-brunatny i pojawił się zapach, owocowy na przykład, to znak, że można przerwać proces utleniania).
Sfermentowane liście rozłóż cienką warstwą i wysusz w ciepłym, przewiewnym miejscu. Można suszyć je też w uchylonym piekarniku w temperaturze około 50 st. C, z włączonym wentylatorem lub termoobiegiem. Dodaj teraz wysuszone kwiaty i umieść w szczelnym pojemniku. Odstaw herbatę do tzw. suchej fermentacji na minimum miesiąc. Ivan czaj można pić od razu, ale pełnię smaku rozwija po upływie co najmniej miesiąca.

Jak parzyć rosyjską herbatę?
W imbryku lub dzbanku, odmierzając 1 łyżeczkę suszu na osobę. Nie zalewaj jej wrzątkiem, tylko wodą w temperaturze 80 – 90 st. C. Najlepsza dla wydobycia smaku i aromatu naparu jest miękka woda ( filtrowana ).

 


foto gettyimages.com

Korzyści zdrowotne herbaty z wierzbówki kiprzycy
Wskazaniem do picia są choroby skórne – łuszczyca, trądzik, wypryski, dermatozy, pokrzywka, łojotok, łojotokowe zapalenie skóry, figówka, ropne zapalenie mieszków włosowych, łupież tłusty, dermatoza okołoustna. Także schorzenia autoimmunologiczne układowe, przerost i stan zapalny gruczołu krokowego, kamica moczowa, stany zapalne układu moczowego i płciowego u kobiet i mężczyzn, hirsutyzm i inne choroby spowodowane nadmiarem androgenów, zaburzenia miesiączkowania, upławy, bóle i zawroty głowy, nerwobóle, bezsenność, moczenie nocne, wyczerpanie nerwowe, trudno gojące się rany, choroby alergiczne, łysienie androgenne.

 

 

Napar z wierzbówki kiprzycy przygotowałam z wody gotowanej w czajniku elektrycznym Kohersen® Modern Matt .
Czajnik Kohersen® Modern Matt został wykonany  ze stali nierdzewnej. Na uchwycie i pokrywie zlokalizowane są Strefy Cool Touch. Jest wyposażony w moduł 2-stopniowego otwierania pokrywy. Posiada 2 wymienne filtry antywapienne. Pojemność użytkowa wynosi 1,7 l, czyli 10 filiżanek.
Czajnik elektryczny Kohersen® ma funkcjonalny design Kolekcji Modern Matt, bezpieczeństwo użytkowania i jest wykonany z wysokiej jakości materiałów. Doskonale odnajdzie się w każdej kuchni.

Słodkie bułeczki z Filipin czyli Pan de sal

 

Pan de sal dosłownie oznacza ‘słony chleb’. Jest to tradycyjne filipińskie pieczywo. Filipińczycy nazywają go również agahan, almusal (jedzenie śniadaniowe) lub pandes.
Pan de sal lub Pan español został wprowadzony na Filipinach w XVI wieku podczas hiszpańskiej kolonizacji i podobno miał wcześniejsze portugalskie korzenie. W XVI wieku nazywano go także ‘chlebem ubogich’, ponieważ w czasie rewolucji filipińskiej był alternatywą dla ryżu.

Te puszyste i pyszne bułeczki z bułką tartą świetnie smakują na śniadanie, podwieczorek czy jako przekąska w podróży. Nadzienie, które jest słodkie i maślane, stanowi przyjemny kontrast z otaczającym je miękkim ciastem.
Podane z kakao, kawą lub samym mlekiem idealnie zaspokoją oczekiwania małych i dużych.

 

 

Pan de sal /Pan español /  bułeczki z Filpin
18 bułeczek
ciasto
szklanka 250 ml
1 i 1/4 szklanki ciepłego mleka
2 i 1/4 łyżeczki aktywnych suszonych drożdży
4 i 1/2 szklanki mąki pszennej + do 1/8 szklanki dodatkowo
1 łyżeczka soli
1/2 szklanki cukru
2 łyżki miękkiego masła
2 duże jajka

3/4 szklanki bułki tartej do posypania
1/4 szklanki letniego mleka do posmarowania

słodka pasta
1/4 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki bułki tartej
1/3 szklanki masła
2/3 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki letniego mleka

 

 

Ciasto wyrabiane w robocie kuchennym Kohersen.
W naczyniu wymieszaj mleko i drożdże. Odstaw do uzyskania piany. Do kielicha robota wielofunkcyjnego Kohersen dodaj jajka, cukier, masło, sól. Wszystko wymieszaj kopystką. Dodaj 4 szklanki mąki i włącz funkcję wyrabiania. Wyrabiaj 10 minut. Jeżeli jest taka potrzeba dodaj dodatkową mąkę. Postępuj jak niżej.

Tradycyjne przygotowane ciasta
W misce wymieszaj mleko i drożdże. Odstaw do uzyskania piany. Dodaj jajka, cukier, olej i sól. Wszystko wymieszaj drewnianą łyżką. Dodaj 4 szklanki mąki, po jednej szklance, jednocześnie mieszając.

Dosyp tylko tyle pozostałej mąki, aż ciasto zbierze się na środku. Ciasto połóż na posypanej mąką stolnicy i zagnieć do uzyskania gładkiej i elastycznej konsystencji, około 6-10 minut. Podczas ugniatania posyp dłonie i deskę mąką w razie potrzeby, jeżeli ciasto jest lepkie. Może być konieczne użycie 1/8 szklanki dodatkowej mąki.
Z ciasta uformuj kulę i włóż do miski. Przykryj i odstaw do wyrośnięcia na 1 i 1/2 godziny lub do podwojenia objętości.

Teraz zrób nadzienie.
W robocie wielofunkcyjnym Kohersen. Podgrzej w misie robota masło do 50 st. C, dodaj mąkę i bułkę tarta i mieszaj energicznie kopystką. Dolej ciepłe mleko, szybko wymieszaj i wyłącz grzanie. Dodaj cukier i dobrze wymieszaj. Odstaw do ostygnięcia.

Tradycyjnie na płycie kuchennej.
Podgrzej masło w małym rondelku, aż będzie się pienić. Dodaj mąkę i bułkę tartą i mieszaj energicznie mieszankę drucianą trzepaczką przez kilka sekund. Powstanie ziarnista mieszanka. Natychmiast dodaj mleko i mieszaj, aż mieszanina nieco się rozluźni. Mieszaj jeszcze przez 30 sekund i wyłącz ogrzewanie. Dobrze wmieszaj cukier, aż się połączy z resztą składników i powstanie pasta. Odstaw do ostygnięcia.

 

 

Ciasto delikatnie przebij pięścią i podziel na 18-20 porcji. Używając małego wałka do ciasta lub dłoni, spłaszcz każdą część w owal, który jest mniej więcej wielkości twoich dłoni. Rozłóż łyżkę nadzienia na powierzchni ciasta i zwiń w rulon. Powtórz to ze wszystkimi pozostałymi porcjami ciasta. Ułóż bułki na dużej blasze do pieczenia, wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą z bułeczek posmaruj letnim mlekiem i zanurz je w bułce tartej. Przykryj je luźno folią i odstaw na godzinę do wyrośnięcia.
Rozgrzej piekarnik do 180 st. C. Piecz przez 15-20 minut, aż bułki będą lekko złociste.