Sernik waniliowy z borówkami i białą czekoladą. Smak sierpnia!

 

Lato snuje swoje dni jak złotą wstęgę. Jest słoneczne, pogodne i obfite.
Wykorzystuję zachłannie każdą jego chwilę. Cudownie rześkie poranki na tarasie, słoneczne i ciepłe środki dnia, aksamitne i kojące wieczory. Wszystko przepełnione zapachami słońca, kwiatów i owoców. Ulubione letnie posiłki, świeże warzywa, soczyste owoce. Tylko latem, tylko teraz.
Owocowy sierpień świętuję borówkami. Jak w każdym sezonie mam je na stałe pod ręką. To moje smaki!

 

 

Sernik waniliowy z borówkami i białą czekoladą
inspiracja przepisem z bloga Ani – klik!

składniki na sernik
1 kg serków waniliowych homogenizowanych z prawdziwą wanilią ( użyłam serki Rolmlecz – mają najlepszy skład)
100 g masła
5 średnich jajek
100 g drobnego cukru
5 łyżek skrobi ziemniaczanej
500 g borówek amerykańskich

składniki polewy
tabliczka białej czekolady dobrej jakości – u mnie Lindt z wanilią
4 łyżki śmietanki kremówki

*szklanka o pojemności 250 ml
*  tortownica o średnicy 19 cm

Serki homogenizowane i jajka wyjmij wcześniej z lodówki. Masło roztop  w kąpieli wodnej a następnie odłóż do przestudzenia. Do dużej miski wyłóż serki, dodaj 5 łyżek skrobi ziemniaczanej i cukier. Potem dodaj jajka i wlej przestudzone masło. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej, inaczej trudno będzie wymieszać wszystko na gładką masę. Do wymieszania sernika użyj dużej łyżki lub trzepaczki.

Dno i boki formy wyłóż papierem do pieczenia i zapnij obręcz. Wysmaruj papier masłem. Do przygotowanej formy wyłóż całą masę sernikową. Dodaj połowę owoców. Masa sernikowa jest rzadka, więc część z nich znajdzie się w środku.

Sernik  umieść ostrożnie w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C z opcją pieczenia góra- dół na środkowej półce. Piecz w tej samej temperaturze – 170 st. C przez dwie godziny.
Przez cały czas pieczenia sernika nie zmieniaj temperatury pieczenia i nie otwieraj piekarnika.

Po upieczeniu nie otwieraj drzwi piekarnika jeszcze przez 30 minut. Po tym czasie możesz uchylić drzwiczki, a po kolejnych 10 minutach możesz już wyjąć sernik z pieca. Po przestudzeniu sernik umieść na kilka godzin w lodówce. Po przestudzeniu polej polewą z białej czekolady.

Do małego rondelka wlej cztery łyżki śmietanki  30 % lub 36 %. Śmietankę podgrzej bez zagotowania. Zdejmij garnek z palnika i dodaj drobno pokruszoną białą czekoladę. Całość mieszaj do momentu, aż cała czekolada roztopi się i połączy ze śmietanką. Polewę odłóż do przestudzenia.  Wysyp na sernik pozostałą część borówek i polej  sernik polewą.

Przed podaniem przechowuj sernik w lodówce.

Drożdżowy wieniec z borówkami amerykańskimi. Śniadanie slow

 

Zdecydowanie wybieram celebrowanie posiłku. Sycę swoje zmysły smakami i zapachami. Doświadczam czegoś co zwie się radością jedzenia i jestem wdzięczna losowi, że tak potrafię…
Każdy posiłek jem z uważnością i świadomością tego, co na talerzu. To ja decyduję o każdym składniku i nie jest on przypadkowy.
Ostatnie letnie śniadanie zaplanowałam właśnie z uważnością. Wieczorem poprzedniego dnia zagniotłam fantastyczne drożdżowe ciasto i ukryłam je na noc w lodówce, aby wolno fermentowało, wyrastało i było przez to zdrowe. Wyjęłam je o poranku witając nowy dzień, a niedługo potem jedliśmy je już na śniadanie delektując się każdym kęsem.
Bardzo polecam!

 

Drożdżowy wieniec z borówkami amerykańskimi
ciasto
500 g mąki tortowej bio
5 g soli
70 g cukru trzcinowego bio
1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
15 g świeżych drożdży bio
140 g mleka lub napoju roślinnego
60 g wody
2 średnie jajka
95 g miękkiego masła

250 g borówek amerykańskich
cukier trzcinowy bio do posypania
1 jajko do posmarowania ciasta

Do misy robota wsypujemy mąkę, sól, cukier trzcinowy i cukier waniliowy. Mieszamy łyżką i dodajemy pokruszone świeże drożdże, mleko, wodę i jajka. Miksujemy na małych obrotach aż uzyskamy jednolite ciasto. Miksujemy je dalej przez około 5 minut, aby rozwinął się gluten. Gdy ciasto jest gładkie, dodajemy masło w małych porcjach, aż każda z porcji zostanie połączona z ciastem. Po dodaniu całego masła miksujemy ciasto na średnich obrotach przez około 10 minut – ciasto będzie stawało się coraz bardziej elastyczne. Kiedy jest gładkie i lekko lepkie w dotyku, formujemy z niego kulę i przenosimy do miski. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na 1-1,5 godziny -ciasto musi dwukrotnie powiększyć objętość. ( Możemy je też zrobić wieczorem i na noc schować do lodówki. Rano po wyjęciu zostawiamy na blacie na 2 godziny, aby osiągnęło temperaturę pokojową i dalej postępujemy jak z ciastem przygotowanym na bieżąco).
Blat posypujemy mąką, wyjmujemy ciasto z miski, zagniatamy je ręcznie i rozwałkowujemy na prostokąt. Posypujemy obficie borówkami i zwijamy ciasno w rulon, zlepiamy końce. Przekrawamy rulon wzdłuż zostawiając koniec bez przecięcia i zaplatamy warkocz. Zwijamy teraz wieniec i przenosimy na papier do pieczenia, którym wyłożyliśmy blachę, przykrywamy ściereczką. Piekarnik nagrzewamy do 190 st. C. Jajko rozkłócamy za pomocą widelca i maczając w nim pędzelek kuchenny, smarujemy nim warkocz. Posypujemy cukrem trzcinowym i umieszczamy warkocz w gorącym piekarniku. Pieczemy 30 minut lub do zezłocenia ciasta. Wyjmujemy warkocz na kratkę i czekamy aż prawie ostygnie. Najlepiej jeść go tego samego dnia, jest najlepszy.
Bardzo polecam zimne wyrastanie ciasta w lodówce. Dzięki temu świeżym ciastem możemy się cieszyć już rano na śniadanie. Poza tym takie ciasto jest bardziej delikatne i nieco dłużej świeże. Chociaż u mnie znika bardzo szybko i raczej nie zostaje na następny dzień.