Pieczeń warzywna z za’atarem i kwiatami tymianku. Zero Waste!

 

Tyle nowych warzyw wokół, że dusza się śmieje. Pieczone, gtowane, duszone, surowe. Mniammmmm!
Ale zostało jeszcze nieco zapasów z ubiegłego sezonu… Przejrzałam też spiżarnię. Postanowiłam wykorzystać  co najstarsze do końca, po pierwsze aby nie zmarnować, poza tym aby zrobić miejsce na nowe.
I oto upiekłam pyszną warzywną pieczeń, aromatyczną ze świeżymi ziołami i kwiatami. Idealną na każdą porę dnia, a także do zabrania na wycieczkę, do biura lub jako pyszny prezent!

 

 

Pieczeń warzywna Zero Wsate z za’atarem i kwiatami tymianku
400 g mrożonego kalafiora ( może być też świeży)
biała część dużego  pora
2 ząbki czosnku
1 łyżka listków świeżego tymianku
1 puszka białej fasoli bio
200 g kaszy jaglanej
2 szczęśliwe jajka
200 ml domowego bulionu z warzyw
200 ml oliwy EV + 2 łyżki do smażenia + 2 łyżki do polania
sól i pieprz do smaku
za’atar do posypania
kwiaty tymianku do dekroracji ( są jadalne!)

Por dokładnie płuczemy i kroimy na kawałki. Czosnek obieramy z łupiny i siekamy. Na patelnię wlewamy 2 łyżki oliwy i dusimy na niej por i czosnek. Dodajemy kalafior i podlewamy warzywnym bulionem. Dusimy do stanu al dente na małym ogniu od czasu do czasu mieszając. Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Formy do pieczenia wykładamy papierem do wypieków.
Kaszę jaglaną przelewamy wrzątkiem na sicie i gotujemy al dente. Do kielicha blendera wkładamy warzywa z patelni, fasolę z puszki, wbijamy jajka i miksujemy. Potem dodajemy warzywną masę do kaszy jaglanej, listki oregano, wlewamy oliwę, mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy do form, w których będą się piekły. Polewamy oliwą, posypujemy za’atarem i wstawiamy do gorącego piekarnika. Pieczemy ok. 50-60 minut. Wyjmujemy na kratkę, studzimy i dekorujemy kwiatami tymianku.
Przechowujemy w lodówce.

Bułeczki drożdżowe z rabarbarem i rabarbarowym lukrem

 

Świat z maską. Nawet nie pamiętam, ile czasu już minęło…Nie mam go zbyt wiele. Nie nudzę się. Nawet nie zdążyłam zrobić porządków w szafie. Dużo czytam, piję wirtualnie wina, bywam w teatrze on-line, piszę, gotuję i piekę. Zapełniam chwile planowaniem podróży. Najbardziej brakuje mi zwykłej kawy z koleżankami, kobiecych rozmów na tarasie i wyjazdów w ulubione miejsca.
Zsakoczyła mnie nagła operacja mojej Abi. Poświęciłam dwa intensywne tygodnie na jej leczenie i rehabilitację.
Dużo dzieje sie w kuchni. Powstają nowe receptury, bo nagle wszyscy uczą się piec chleby, robić ciasta i hodować zakwas.
Kwarantanna to dla mnie przyspieszenie…

 

 

ciasto
500 g mąki tortowej bio
7 g drożdży instant lub 20 g świeżych
250 ml mleka
125 g miękkiego masła
2 jaja
100 g cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli

kruszonka

1 łyżka mąki
1 łyżka cukru
1 łyżka masła

2 łodygi rabarbaru do nadzienia

lukier
cukier puder
1 łodyga rabarbaru

Zaczynamy od kruszonki. W misce rozcieramy w palcach cukier, masło i mąkę do kosystencji kruszonki. Przykrywamy i wstawiamy do lodówki.

Ciepłe mleko i 1 łyżkę cukru mieszamy w pojemniku, wkruszamy drożdże świeże lub wsypujemy suche. Mieszamy, przykrywamy i odstawiamy na 15 minut, aby zaczęły pracować.
Jajka i pozostały cukier miksujemy na puszystą masę. Mąkę i sól mieszamy w osobnej misce. Dodajemy do jajek i wlewamy drożdże z mlekiem. Łączymy na małych obrotach. Cały czas miksując dodajemy porcjami kawałki masła i ekstrakt waniliowy. Miksujemy, aż ciasto bęzdie jednolite i elastyczne. Przykrywamy je i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości – na godzinę lub półtorej.
Po wyrośnięciu ciasto delikatnie wyrabiamy w misce. Blat posypujemy mąką, wykładamy ciasto i dzielimy je na ok. 15 kawałków. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 15 minut.
Rabarbar kroimy na kawałki odrzucając skórę, jeżeli potrzeba.
Każdą porcję ciasta wałkujemy na podłużny placek, układamy na nim po kilka kawałków rabarbaru, zawijamy boki i składamy w podłużną bułeczkę, zlepiając spód. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 20 minut. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180 st. C.
Robimy lukier. Łodygę rabarbaru kroimy i miksujemy w blenderze. Przekładamy na sito, aby odciekł sok. Sok łączymy z cukrem pudrem do konsystecji gęstej śmietany. Odstawiamy.
Bułeczki smarujemy mlekiem. Posypujemy kruszonką i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ok. 20 – 25 minut. Wyjmujemy na kratkę i studzimy. Polewamy rabarbarowym lukrem i zjadamy!