Pulpety z indyka z kurkami w białym winie

 

Letnie grzyby na start! Dzięki mojej Pani Kosmetyczce stałam się szczęśliwą posiadaczką wspaniałych kurek prosto z podwarszawskiego lasu. Pachniały leśnym igliwiem i swoim cudnym słonecznym kolorem rozświetliły moją kuchnię. Uwielbiam te malutkie i przesmaczne grzybki i zapraszam na lekki letni obiad z kurkami.

 

 

Pulpety z indyka z kurkami w białym winie

500 g mięsa mielonego z eko indyka
1 szalotka
1 ząbek czosnku
1/4 szklanki drobnej polenty plus do obtoczenia pulpetów
1 duże jajko
1 łyżka natki pietruszki
przyprawy: sól, pieprz, wędzona ostra papryka
masło klarowane do smażenia

sos
1 szalotka
1 ząbek czosnku
1 szklanka bulionu drobiowego
1 kieliszek białego wina – u mnie Sauvignon blanc
sól, pieprz do smaku
300 g oczyszczonych kurek
natka pietruszki do podania

Robimy pulpety. Siekamy szalotkę i czosnek i szklimy na maśle. W misce łączymy mięso z cebulą i czosnkiem oraz pozostałymi składnikami, krótko wyrabiamy. Zwilżonymi dłońmi formujemy małe okrągłe kotleciki i obtaczamy je w polencie. Smażymy na maśle do zarumienienia i przekładamy na talerz.

Na patelni po klopsikach podsmażamy posiekaną cebulę, smażymy na małym ogniu, aż cebula się delikatnie zarumieni. Pod koniec smażenia dodajemy drobno posiekany czosnek. Smażymy kilka chwil i dodajemy kurki. Smażymy mieszając drewnianą łopatką. Wlewamy wino i smażymy 2 minuty. Teraz dodajemy pulpeciki i zalewamy całość bulionem, aby lekko zakrywał pulpety. Dusimy na wolnym ogniu  około 10 – 15 minut. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy z natką pietruszki, bagietką/ ryżem/ makaronem i winem.

Bób z patelni z czosnkiem, ziołami i chili. Czy znasz zalety bobu?

 

Bób to prawdziwa skarbnica błonnika, dzięki czemu pomaga regulować poziom cukru, cholesterolu i ciśnienia tętniczego krwi. Zawiera duże ilości żelaza i witaminy B12, dlatego powinien być spożywany przy anemii, niedokrwistości i niedoborach żelaza.
Cała roślina bobu jest cennym źródłem witamin z grupy B, łącznie z kwasem foliowym. Doceniajmy zatem bób i jedzmy go póki sezon trwa.

 

 

500 g bobu
3 łyżki oliwy EV
2 łyżki klarowanego masła
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka płatków chili
3 łyżki posiekanej zieleniny: koper, lubczyk, szczypiorek, natka pietruszki
wędzona sól do smaku

Bób opłucz i odcedź. Czosnek pokrój w plasterki. Bób gotuj 5 minut w osolonym litrze wody ( jedna łyżka soli).
Na dużej patelni, na średnim ogniu, rozgrzej oliwę i dodaj czosnek i płatki chili. Smaż aż zaczną mocno pachnieć. Teraz wrzuć  bób i zwiększ ogień. Smaż 4 – 5 minut. Dodaj masło i wymieszaj. Posyp zieleniną i wymieszaj. Podaj na ciepło lub zimno posypany wędzoną solą.
Jeżeli masz starszy bób, należy obrać go z łupin przed wrzuceniem na patelnię.