Bułki z ziemniakami w lipcowej Piekarni!

 

Te bułki upiekłam szybko po powrocie z Podlasia. Bałam się trochę zderzenia doskonałego podlaskiego pieczywa z moim wypiekaniem…Amatorskim, w fazie wiecznego uczenia się…
Wypadło dobrze i pysznie! I choć konkurować z podlaskimi gospodyniami nijak nie mogę, to ziemniaczane bułki stawiam wysoko na mojej piekarniczej liście. Mają tę zaletę, że pięknie pracuje się z ciastem, które szybko rośnie. Miąższ jest mięciutki i cudownie puszysty. No i bułki pasują do wszystkiego. Można je jeść na śniadanie, na pikniku, do burgerów. A poza tym nie czerstwieją tak szybko jak typowo drożdżowe wypieki. Jedliśmy je z masłem lawendowym…
Moje lipcowe bułki!

 

 

Bułki z ziemniakami
przepis z bloga Niki – klik!    z moimi zmianami

100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej i 300 g mąki pszennej bio
125 ml wody z gotowania ziemniaków +25 ml mleka
25 g świeżych drożdży bio
140 g ugotowanych ziemniaków
45 g masła
1 łyżeczka cukru
1 płaska łyżeczka soli

mleko do posmarowania bułek

Ugotuj ziemniaki, odlej wodę i ją zachowaj, a ziemniaki przeciśnij przez praskę lub dokładnie rozgnieć widelcem. Drożdże wymieszaj z wodą i mlekiem do rozpuszczenia.
Wszystkie składniki umieść w misie robota i zagnieć gładkie, elastyczne ciasto. Przykryj misę folią spożywczą i odstaw w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Ciasto powtórnie zagnieć i podziel na 10-12 kawałków jednakowej wielkości. Formuj bułki, układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką kuchenną i odstaw do wyrośnięcia. Wyrośnięte bułeczki posmaruj mlekiem. Piecz w 200`C 20-25 minut, do zrumienienia, studź na kratce.

Bułki z ziemniakami na blogach:
Akacjowy blog – klik!
Apetyt na smaka – klik!
Codziennik kuchenny – klik!
Konwalie w kuchni – klik!
Kuchennymi drzwiami – Klik!
Kulinarna Maniusia – klik!
Moje kucharzenie – Klik!
Moje małe czarowanie – klik!
Ogrody Babilonu – klik!
Polska zupa – klik!
Weekendy w domu i ogrodzie – klik!
W poszukiwaniu slow life – klik!

Dziękuję za piękne spotkanie w naszej Piekarni!

Zupa z cukinii i szpinaku na mleku kokosowym z ostrą nutą. Fragment

 

(…)Pierwsza miłość układa życie na zawsze:tyle odkryłem przez lata. Może nie mieć większego znaczenia niż kolejne, ale jej istnienie zawsze będzie na życie wpływać. Może służyć za model albo kontrprzykład. Może przyćmiewać kolejne miłości; z drugiej strony może czynić je łatwiejszymi, lepszymi. Choć czasem pierwsza miłość wypala serce i jakiś przyszły poszukiwacz znajdzie tylko tkankę bliznowatą.(…)

  • Julian Barnes – Jedyna historia

 

Zupa z cukinii i szpinaku z mlekiem kokosowym

1 łyżka oleju kokosowego bio
1 łyżeczka curry w proszku
1/2 łyżeczki mielonego kminu
1/2 łyżeczki kurkumy
1 duży por
1 średni ziemniak
1 średnia cukinia + cukinia mini do podania
1 zielone chilli
240 ml gorącego bulionu warzywnego
1 puszka mleka kokosowego bio
100 g świeżego szpinaku
sól i pieprz do smaku

2 kromki czerstwego chleba na zakwasie pokrojone w kostkę
1 łyżka oliwy EV
1/2 łyżeczki posiekanego drobno czosnku

Pokrój chleb na kostki i wymieszaj z czosnkiem. Podgrzej oliwę na patelni i smaż kostki chleba, często mieszając, aż staną się chrupiące. Odłóż je do miseczki.
Por, ziemniaki, cukinię i chili pokrój w kostkę. Szpinak opłukaj na sicie.
Podgrzej olej kokosowy w dużym garnku. Dodaj przyprawy i mieszaj przez minutę.
Dodaj por, ziemniaki, cukinię i chili i mieszaj, aby pokryły się przyprawami. Dopraw solą i pieprzem, przykryj garnek i duś warzywa na małym ogniu przez pięć minut.
Dodaj bulion warzywny i mleko kokosowe i gotuj przez kolejne 10 minut, aż ziemniak stanie się miękki. Dodaj szpinak i zamieszaj. Gotuj przez kolejne 2-3 minuty.
Przelej zupę do blendera, przykryj pokrywą i miksuj, aż stanie się kremowa.
Podawaj zupę udekorowaną wstążkami świeżej cukinii i grzankami.