Sernik z białą czekoladą i truskawkowym sosem

 

Sernik z białą czekoladą jest wybitnie pyszny, lekki, a jednocześnie kremowy. Na spodzie z ciemnych herbatników i z sezonowym truskawkowym sosem.  Po prostu delicje. Podaj go na weekendowy deser po rodzinnym obiedzie lub spotkanie z przyjaciółmi. Nikt się nie oprze !

 

ciasteczkowy spód
100 g digestive z czekoladą
40 g masła

masa serowa
700 g zmielonego tłustego twarogu
50 g cukru pudru
1 łyżka skrobi ziemniaczanej
3 jajka
125 ml śmietany 18%
2 tabliczki białej czekolady

cukier puder do posypania – opcjonalnie

sos truskawkowy
300 g truskawek
2 łyżki jasnego cukru muscovado
2 łyżki czerwonego octu balsamicznego

tortownica o średnicy 19 cm
arkusz papieru do wypieków

 

 

Wszystkie produkty muszą być w temperaturze pokojowej.
W rondelku podgrzej śmietanę, odstaw z ognia, dodaj połamaną czekoladę i mieszaj do jej rozpuszczenia. Odstaw.
Dno tortownicy z odpinaną obręczą wyłóż papierem do pieczenia. Zapnij obręcz.
Herbatniki pokrusz i połącz z miękkim masłem – możesz to zrobić w malakserze lub blenderze. Ciasteczkową masą wylep spód tortownicy.
Piekarnik nagrzej do 160 stopni C – góra i dół. Na dno piekarnika wstaw naczynie wypełnione do połowy wrzącą wodą.
Do misy miksera włóż ser, cukier i skrobię ziemniaczaną. Miksuj na małych obrotach przez 2 minuty.
Dodawaj po jednym jajku, miksując masę po każdym dodanym jajku.
Przestudzoną masę czekoladową ze śmietaną dodaj do masy serowej i połącz mikserem na najniższych obrotach do połączenia się składników.
Masę serową przełóż do przygotowanej formy ze spodem ciasteczkowym, wstaw do piekarnika i piecz ok. 70 minut. Po upieczeniu środek sernika ma być luźny.
Upieczony sernik zostaw w wyłączonym piekarniku z uchylonymi drzwiczkami i ostudź. Na noc wstaw go do lodówki, aby dobrze zastygł.

Przygotuj sos truskawkowy. Obrane z szypułek truskawki opłucz na sicie i zostaw aby odciekły. Rozgrzej patelnię z cukrem muscovado, dodaj pokrojone truskawki i podgrzewaj, aż powstanie sos. Na koniec dodaj ocet balsamiczny i podgrzewaj, aż sos zacznie gęstnieć. Zostaw do ostygnięcia.

Wyjmij sernik z tortownicy i postaw na talerzu do serwowania, posyp go ewentualnie cukrem pudrem i polej truskawkowym sosem.

Baskijski sernik z La Viña. Tarta de Queso La Viña

 

Dopóki nie dotarłam do baskijskiego San Sebastian – było to jakieś 10 lat temu – byłam przekonana, że najlepsze serniki są w Polsce.  Myliłam się, bo znalazłam się w słynnej La Vińa, gdzie dociera każdy osobnik zakręcony na punkcie dobrego jedzenia.
Otóż w owym rodzinnym barze pintxos jest pieczony codziennie od kilkudziesięciu lat, według tej samej receptury i w tym samym piecu sernik – cudo! Przyjmuje się, że sernik z tego miejsca, to najlepszy sernik w Hiszpanii. A ja twierdzę, że na świecie.

Co ma w sobie takiego wyjątkowego? Nie wiem, ale smakuje, jak niebo, jak marzenie, jak milion dolarów! Sernik z La Vińa jest super delikatny, puszysty i niewiarygodnie kremowy.
Nikt nie strzeże jego receptury jak relikwii, a podstawą tego prostego sernika jest bardzo kremowy i tłusty serek Philadelphia. Nie ma w nim spodu, zawiera dużo śmietanki kremówki, pieczony jest w wysokiej temperaturze, w formie wyłożonej papierem do pieczenia tak, aby papier stanowił przedłużenie wysokości formy, bo sernik wysoko wyrasta, a potem opada. Jego boki są o wiele wyższe od środka. I tak ma być.
Ten sernik jest prawie jak custard z bardzo ciemnym, skarmelizowanym wierzchem. Zawsze mi się wydaje, że jedna porcja to za mało i zawsze chce mi się go więcej i więcej.
A sama La Vińa to kultowe miejsce, przyciągające ludzi z całego świata. San Sebastian natomiast, nazywane przez Basków – Donostia, to wspaniałe miejsce na ziemi, z doskonałym jedzeniem, cudownymi ludźmi i wspaniałą atmosferą. Umieściłam je na pierwszym miejscu do odwiedzenia po zakończeniu pandemii.
Tymczasem delektuję się kultowym sernikiem w domu!

 

 

Tarta de Queso La Viña
tortownica o średnicy 17 cm

500 g sera Philadelphia
4 duże jajka
200 g drobnego cukru
400 ml śmietany 36%
20 g mąki pszennej
szczypta soli

Rozgrzewamy piekarnik do 200º C góra – dół bez termoobiegu.
Zwilżamy arkusz papieru do pieczenia, dobrze go osuszamy i wykładamy wnętrze tortownicy o średnicy 20 cm. Papier moczymy, aby łatwiej dopasować go do formy.
Do misy miksera wkładamy ser i ubijamy z małą prędkością przez kilka sekund. Dodajemy cukier i mieszamy ponownie, aż połączy się z serem. Dodajemy po jednym jajku i mieszamy, aż do połączenia. Teraz porcjami dodajemy śmietanę i  miksujemy delikatnie, aż się dobrze połączą. Masa powinna być gładka bez grudek sera.
Do misy przesiewamy mąkę i ponownie miksujemy kilka sekund, aż całkowicie się połączy z resztą masy.
Masę sernikową wlewamy do formy i wstawiamy do piekarnika, umieszczając ją w jego środkowej części.
Pieczemy 10 minut w temperaturze 200º C,  następnie obniżamy  do 180º  Ci pieczemy kolejne 35-40 minut. Następnie włączamy wentylator i pieczemy przez kolejne 10 minut. Pod koniec czasu wyłączamy piekarnik i uchylamy drzwi piekarnika, zostawiamy sernik w środku  przez co najmniej godzinę. Następnie wyjmujemy go z piekarnika i umieszczamy w chłodnym miejscu lub wstawiamy do lodówki, aby całkowicie ostygł.

* La Viña
31 de Agosto Kalea, 3, 20003 Donostia, Gipuzkoa, Hiszpania