Graham na zakwasie.Światowy Dzień Chleba.

Światowy Dzień Chleba. Bardzo ważny dla mnie.Jestem miłośniczką zdrowego pieczywa.

Zwłaszcza na zakwasie.Pieczenie chleba to coś wspaniałego!
Przenosi w zupełnie inny wymiar – pełen spokoju,harmonii i zgody z Naturą.
Wybór przepisu był trudny.Ale dawno nie piekłam z mąki graham.
Przepis mistrza J. Hamelmana ,który znalazłam na blogu Na kruchym spodzie

Chleb graham na zakwasie
zaczyn:
70g mąki pszennej typ 1850
70 g wody
30 g płynnego zakwasu pszennego hydracji 125%*
Przygotować zaczyn dzień wcześniej – wodę wymieszać z zakwasem.Dodać mąkę i wymieszać.
Przykryć i odstawić na 12-14 godzin.
ciasto właściwe:
160g maki graham typ 1850
230g maki pszennej chlebowej **
230g wody
8g soli
zaczyn 135-140g
Połączyć zaczyn z pozostałymi składnikami.Mieszać ok.3 minuty,żeby składniki się połączyły.
Ciasto będzie dość luźne.Dalej wyrabiać 3 minuty,żeby gluten był średnio rozwinięty.
Temp.ciasta ok.24 st.C.
Uformować kulę,włożyć do miski,przykryć i odstawić do fermentacji na 2-2,5godz.
Co 50 min. ciasto odgazować i złożyć – rozpłaszczyć,złożyć na trzy i w poprzek jeszcze na trzy.
Uformować bochenek***,włożyć do koszyka i zostawić do wyrastania na 2-2,5 godz. w temp.23-24 st.C.
Piekarnik nagrzac do 230 st.,przełożyć chleb na łopatę /nagrzaną blachę/.Naciąć.Piec 40 -45 minut.

 * użyłam zakwas żytni
* *dałam mąkę pszenną 650
*** piekłam w foremce keksowej
 Po upieczeniu chleb posmarowałam wodą z mąką ziemniaczaną.

Pyszny do wszystkiego. A najlepszy z dobrym masłem.

World Bread Day 2010 (submission date October 16)

Brahms o siódmej i bruschetta.

Lubię samotne wczesne wstawanie.
Oddaję się ulubionym rytuałom – słucham muzykę,czytam,przygotowuję śniadaniowe smakołyki,pracuję.

Dziś wypadło na Brahmsa.Koncert dobrze współgrał z
 Bruschettą w trzech odsłonach.

 
Kromki żytniego chleba polewam ulubioną oliwą z oliwek i na to pasty.
Bruschetta avocado
Miąższ dojrzałego avocado rozgniatam widelcem,polewam sokiem z limonki,
doprawiam grubą solą morską i pieprzem.Posypuję natką.
Nakładam na chleb.Skrapiam z wierzchu oliwą.

Bruschetta olivada
Czarne oliwki greckie bez pestek kroję na kawałki.Łyżkę rodzynek moczę w czerwonym winie-1/3 kieliszka.Do moździerza wrzucam oliwki,rodzynki z winem,kieliszek rumu,1/3 szklanki oliwy.
Dodaję pokrojony ząbek czosnku,łyżeczkę octu z czerwonego wina. Rozcieram na pastę.
Odstawiam na dobę.
Wykładam na kromki.

Bruschetta pomidorowa
Pomidor malinowy kroję na kawałki,doprawiam morską solą i pieprzem,dolewam trochę oliwy.
Mieszam.
I na kromkę!

Kto lubi bruschettę w towarzystwie dobrej muzyki,zapraszam!