List do Basi.A na stole pokrzywa. Suflet i lemoniada

Droga…
tak dawno nie pisałyśmy do siebie.
Nasze listy już nie mijają się w drodze.
Nie zaglądam niecierpliwie do skrzynki na listy i nie kupuję nowych papeterii.
Twoja podarunkowa leży nietknięta w szufladzie…
Wspominam tylko koperty od Ciebie i Twoje pismo,które poznałabym na końcu świata.
Mam plik starych listów ,które przyszły kiedyś od Ciebie.
Leżą jeden na drugim, przewiązane amarantową wstążeczką.
Ostatnio przeczytałam kilka z nich i świat wydał mi się o niebo lepszy.
Różne sprawy odżyły na nowo i chętnie cofnęłabym czas,żeby znowu brać w nich udział.
A my byłyśmy takie zakochane w życiu, z głowami w chmurach, gotowe na każde wyzwanie losu.
I popatrz ,jak przez ten czas zmienił się świat.
Nasze listy,pachnące naszym domem, zamieniły się w telefony,SMS-y i maile.
To prawda,że uwielbiam Twój głos i śmiech, które nastrajają mnie radośnie na najbliższe dni ,
ale ten plik kartek w kopercie to było coś o wiele bardziej cennego.
Coś, czego nie da się zamienić na techniczne sztuczki, nawet jeżeli mam Ciebie teraz szybciej i więcej,niż dawniej.
I tęsknię za tym coraz częściej.
Bo to nieprawda,że mamy mało czasu. Kiedyś miałyśmy go jeszcze mniej.
Rodziły się nasze Dzieci,budowałyśmy nowe domy, chodziłyśmy spać nad ranem i uczyłyśmy się niesamowitych rzeczy.
I spotykałyśmy się chyba częściej, nie sądzisz?
I wiesz, wkrótce wyciągnę podarunkową papeterię od Ciebie.
Dając mi ją ,powiedziałaś,że wybrałaś ją specjalnie dla mnie,bo jestem jedną z ostatnich,która jeszcze pisze listy na papierze.
Nie mogę pojąć dlaczego od tamtego spotkania nie napisałam ręcznie ani jednego listu…
Ale to się zmieni. Zobaczysz.
Idzie stare – nowe!
Tymczasem najserdeczniej Cię…
A.

Suflet z serem Comte* i pokrzywą

dla dwóch osób

20g masła
20g mąki
200ml mleka
3 białka
3 żółtka
100g sera Comte
100g posiekanej młodej pokrzywy
sól,pieprz

Piekarnik nagrzać do 180 stopni C.
Naczynia do zapiekania wysmarować masłem.
Posiekać listki pokrzywy.Ser zetrzeć na grubej tarce.
Wymieszać masło i mąkę,dodać mleko,pieprz i zagotować.
Zdjąć z ognia,dodać stopniowo żółtka i wymieszać na gładką masę.
Białka ubić na pianę ze szczyptą soli.Dodać do masy.
Dodać ser i pokrzywę.
Wymieszać.
Przełożyć do dwóch foremek i wstawić na ok.20 minut do piekarnika.

* Ser Comte pochodzi z regionu na południu Francji o tej samej nazwie.
Zamiast tego sera można dodać inny: ementaler, gouda.

Lemoniada z pokrzywy

gałązki młodej pokrzywy
miód np.akacjowy
plastry cytryny
imbir

Pokrzywę umyć i włożyć do dzbanka.Dodać imbir.
Zalać  wrzątkiem,przykryć i odstawić aby napój przestygł.
Potem dodać plastry cytryny i miód.
Wymieszać i zostawić do całkowitego ostygnięcia.
Można wrzucić kostki lodu.

Pokrzywa na stole.
Może dołączycie?

Jak smakuje krem do twarzy? 22! TU i TAM

Kremy,balsamy, maski.
Używamy ich codziennie.
Nie wyobrażamy sobie poranka ani wieczoru bez kosmetyków.
Lubimy czy nie, ale wklepujemy, smarujemy, wcieramy.
A gdyby tak kosmetyk nałożyć na skórę a resztę zjeść?
U Anny – Marii w Kucharni, i u mnie w Kuchennymi drzwiami, zdarzają się takie rzeczy.
Pyszne składniki i wyobraźnia.
Manufaktura i domowe SPA.
Zapraszamy!

Przychodzi taki czas kiedy wiem,że muszę zrobić parę dobrych rzeczy dla siebie.
Uzdrowić, docenić, zaopiekować się.
Całą sobą.
Domowe SPA to najpierwsza z myśli.
Wolny dzień,cichy dom i przygotowane składniki.
Komponuję, mieszam, próbuję.
Nakładam i smaruję.
Świeżo,zdrowo i aromatycznie.
I smakuję.

Koktajl z czerwonych pomarańczy i truskawek z kiełkami rzodkiewki

 Zaczynam od niego.To mój pierwszy napój i posiłek.
Kosmetyk do wewnątrz.
Witaminowy start!

dwie ekologiczne czerwone pomarańcze obrane ze skórek i albedo
100g dojrzałych truskawek
kiełki rzodkiewki

Pomarańcze i truskawki miksuję w blenderze.Przelewam do szklanki.
Dekoruję kiełkami rzodkiewki.

Jogurt do ciała z brązowym cukrem i granatem

Pyszny i odżywczy.
Potrafi ukoić.

jogurt naturalny najlepiej własnego wyrobu – u mnie z tego przepisu
gruby brązowy cukier
pestki i sok z dwóch owoców granatu

Wszystkie składniki delikatnie łączę.Nakładam na ciało.
Resztę zjadam!

Krem do twarzy z koziego serka i malin z miodem z orchidei
Najpyszniejszy!

twarożek kozi własnego wyrobu – przepis tu
100g mrożonych malin
miód z orchidei /można zastąpić akacjowym/

W naczyniu połączyć serek z rozmrożonymi malinami.Polać miodem.
Nałożyć na oczyszczoną twarz, jeżeli uda nam się przedtem go nie zjeść…

Kiedy nasycimy skórę , kosmetyki zmywamy delikatnie letnią przegotowaną wodą.
Ja użyłam wody naturalnej z Vichy.

Każdy kosmetyk jest pyszny.Każdy może być deserem, kuszącą przekąską,śniadaniem lub podwieczorkiem. I pięknym prezentem dla skóry.
Przekonajcie się same!