Wieniec na zakwasie z białym makiem i migdałami. Kwietniowa Piekarnia

 

Ten wspaniały wieniec ostatecznie przekonał mnie, że ciasta na zakwasie to coś niezwykłego. Przyjemność przygotowania go ociera się o szczęście, a radość po wyjęciu ciasta z pieca szczęściem już na pewno jest.
Bo to ciasto pachnie, wygląda i smakuje jak nie wiem co!
Moje wyszło puszyste i pozostało świeże do ostatniego okruszka. Jedliśmy je całą rodziną – duzi i mali, delektując się każdym kęsem. Jest fantastyczne samo, z serem, konfiturą i idealnie spełnia się w wersji grzanek w stylu francuskim. Drodzy i Mili, oto jego wysokość wieniec na zakwasie!

 

Wieniec z białym makiem i migdałami

zakwas pszenny metoda 3 – fazowa

I faza
1 łyżka zakwasu żytniego
50 g mąki pszennej bio
50 g mleka
Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na noc.

II faza

ciasto z I fazy + 50 g mąki + 45 g mleka
Mieszamy i odstawiamy w temperaturze 25 st. C na 5 godzin.

III faza
ciasto z II fazy + 30 g mąki + 50 g mleka
Mieszamy i odstawiamy na kolejne 5 godzin

ciasto
całość pszennego ciasta zakwaszonego
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru

Zagniatamy dodając odrobinę mąki aby utworzył się miękki zaczyn. Przykrywamy go, odstawiamy w ciepłym miejscu na około 1 godzinę.
Do wyrośniętego zaczynu dodajemy:

350 g włoskiej mąki pszennej bio do wypieku ciast ( polski odpowiednik typ 450)
100 ml letniego mleka
60 g cukru
40 g płynnego masła
1 torebka cukru z prawdziwą wanilią
1 jajko
biały mak i płatki migdałów do posypania

Wszystkie składniki zagniatamy, aż utworzy się gładkie ciasto odstające od ręki i miski (ja użyłam miksera) a na powierzchni zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza. Przykrywamy, odstawiamy do wyrośnięcia na ok 1,5 godziny.
Ciasto po tym czasie powinno urosnąć dwukrotnie.
Wyrośnięte ciasto wyjmujemy, dzielimy na 3 części i z każdej formujemy wałek. Z wałków pleciemy warkocz, a jego końce łączymy tworząc wieniec.
Układamy go na blasze, przykrywamy folią posmarowaną tłuszczem i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na ok. 60 minut.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 st. C. Wieniec smarujemy rozmąconym jajkiem, posypujemy makiem i płatkami migdałowymi. Pieczemy ok. 40 minut do zbrązowienia ciasta.

Wieniec na blogach:
Gotuj zdrowo. Guten Appetit! – klik!
Konwalie w kuchni – klik!
Kuchnia Gucia – klik!
Kuchennymi drzwiami – klik!
Moje małe czarowanie – klik!
Ogrody Babilonu – klik!
Weekendy w domu i w ogrodzie – klik!
W poszukiwaniu Slowlife – klik!

Zaproszenie do kwietniowej piekarni!

Moi Drodzy,
na kwietniowe pieczenie wybrałam coś bardziej lekkiego, a jednak w konwencji zakwasowej. Proponuję wspólnie upiec pyszne ciasto – warkocz na zakwasie. Brzmi intrygująco i ciekawie? Zapewne!
Nie wiem kto z Was piekł już ciasta na zakwasie? –  mam małe doświadczenie, ale mogę powiedzieć, że warto. Chociażby po to, aby spróbować wykonać ten wypiek i przekonać się jak smakuje ciasto na zakwasie. Przepis oryginalny pochodzi z portalu – klik! ,
a przepis polski ( i zdjęcie) zaczerpnęłam ze strony Chleb – moja domowa piekarnia klik!. Do wykonania tego przepisu potrzebujemy zakwas pszenny wyhodowany metodą trójfazową. Jest to bardzo proste, jeżeli macie chociaż jedną łyżkę poczciwego żytniego zakwasu. Jak to zrobić, napisałam pod przepisem. Poza tym mąkę pszenną można zastąpić orkiszową.

Kiedy pieczemy?
W weekend 13, 14, 15 kwietnia
Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 16 kwietnia o 20.00

Niech nam się upiecze!

Warkocz na zakwasie z makiem i migdałami
Przepis ze strony – kilk!

Całość pszennego ciasta zakwaszonego, przygotowanego metodą 3-stopniową z użyciem mleka zamiast wody (jako zaczątka użyłam 1 łyżki mojego poczciwego zakwasu żytniego. Pierwszą fazę zakwaszałam przez noc, przy dwóch następnych starałam się nie przekraczać 4-5 godzin, bo nie chciałam żeby ciasto było zbyt kwaśne)
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru

Zagnieść dodając odrobinę mąki (dałam ok. 1/4 szklanki, ale to zależy od gęstości ciasta zakwaszonego) – utworzy się miękki zaczyn.
Przykryć, odstawić w ciepłym miejscu na około 1 godzinę.
Do wyrośniętego zaczynu dodać:

350 g mąki pszennej
100 ml letniego mleka
60 g cukru
40 g płynnego masła
łyżeczkę cukru z prawdziwą wanilią
1 jajko

Wszystkie składniki zagnieść, aż utworzy się gładkie ciasto odstające od ręki i miski (ja użyłam miksera) a na powierzchni zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza. Przykryć, odstawić do wyrośnięcia na ok 1,5 godziny.
Ciasto po tym czasie przyrasta dwukrotnie.
Następnie wyjąć, podzielić na 3 części, z każdej uformować wałek. Z wałków zapleść ostrożnie warkocz. Końce warkocza połączyć tworząc wieniec.
Ułożyć na blasze, przykryć folią posmarowaną tłuszczem i odstawić jeszcze raz do wyrośnięcia na ok 40 minut.

(Po tym czasie moje ciasto powiększyło swoją objętość więcej niż dwukrotnie!). Rozgrzać piekarnik, wieniec posmarować rozmąconym jajkiem – ja posypałam lekko makiem i płatkami migdałowymi.
Piec w temp 200 st C ok 40-45 minut do zbrązowienia.
Wyszło ogromne, apetyczne ciasto bez posmaku drożdży, za to z charakterem ! Ten charakter to ledwo wyczuwalny posmak zakwasu.

Jak wyhodować zakwas pszenny do warkocza  metodą 3- fazową

I faza
1 łyżka zakwasu żytniego
50 g mąki pszennej
50 g mleka
Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na noc.

II faza

ciasto z I fazy + 50 g mąki + 45 g mleka
Mieszamy i odstawiamy w temperaturze 25 st. C na 5 godzin.

III faza
ciasto z II fazy + 30 g mąki + 50 g mleka
Mieszamy i odstawiamy na kolejne 5 godzin